a moze wanner KH63?
mój znajomy pryska ponad 10km/h zwykłą ślęzą i ma czysto, w starym, mocno przeciętym sadzie, ja u siebie teraz dopiero w ostatnich zabiegach lekko schodzę poniżej 10km/h w sadzie głównie 4x2m i też czysto, więc nowoczesnym opryskiwaczem w gęstym nasadzeniu pryskanie koło 12km/h to nie problem, a że ludzie kupują opryskiwacze za gruby hajs a potem pryskają 5km/h to ich problem że marnują czas i pieniądze na paliwo
wania1234, 2015-06-24 06:58, napisał:
mój znajomy pryska ponad 10km/h zwykłą ślęzą i ma czysto, w starym, mocno przeciętym sadzie, ja u siebie teraz dopiero w ostatnich zabiegach lekko schodzę poniżej 10km/h w sadzie głównie 4x2m i też czysto, więc nowoczesnym opryskiwaczem w gęstym nasadzeniu pryskanie koło 12km/h to nie problem, a że ludzie kupują opryskiwacze za gruby hajs a potem pryskają 5km/h to ich problem że marnują czas i pieniądze na paliwo
Naprawde tu na tym forum można się bzdur naczytać, nieh najlepiej każdy tak jedzie i zobaczy czy jak będzie wiatr 4km./h jak góra rządka będzie opryskana . No chyba że pozakłada końcówki dalekosiężne i ich rozkręci na maks. i będzie KĄPAŁ DRZEWA a nie pryskał tylko ile wtedy pujdzie oprysku i czy to ekonomiczne opłacalne.
A co z takim sprzętem ? http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-sadowniczy-agroremont-CID757-ID9oJXh.html#722050c0af
arek1231231, 2015-06-25 11:47, napisał:
Kolego byłem na pokazie opryskiwacza firmy agroremont z turbiną i powiem tak na 1-szym biegu turbiny szału nie było przy rozstawie 4metry to tak jak był pilmetem z dużym koszem pryskać a na drugim biegu ukręcił się wałek miedzy pompa a turbiną tak wieć jakość wykonania jest na 2 osobiście uwazam że jeszcze dużo mu brakuje do tego by był porównywalny z innymi opryskiwaczami z wyzszej półki mimo że ten nie posiada wentylatora
kubusio4, 2015-06-26 12:05, napisał:
Kolego Arek ale zapomniałeś dodać czemu sie ukręcił wałek sam osobiście dopatrzyłem sie że była wada fabryczna krzyżaka tam sie trzymało na samym brzeżku :) za tydzień była powtórka pokazu i osobiście jestem pod wielkim wrażeniem prędkości powyżej 12km/h w rozstawie 3.5m mu nie straszne a powietrze idealnie rozprowadzone na całej wysokości "kolumny" myśle że jet to opryskiwacz godny przemyślenia pozdrawiam.
doczytajcie do końca a nie używajcie wyrwanych z dyskusji fragmentów. Ja również byłam na pokazie opryskiwacza produkcji firmy Agroremont i jestem zachwycona. Mój mąż na jesieni planuje jego zakup. Polecam kontakt zainteresownym najlepiej z producentem.
Proszę o pomoc przy wyborze opryskiwacza,zastanawiam się nad 3-ma modelami- mitterer 81vv,wanner s1500oraz munckhof z kolumną 3,05.Sprzęt będzie pracował sadzie karłowym i tradycyjnym.Rozstaw 3,5-4,0m wysokość drzew max 4metry. Z góry dzięki za posty.
Z pośród tych 3 co wymieniłes ja osobiście brałbym mitterera ,posiadam takowego tylko że z tą niższą kolumną złego słowa nie mogę powiedzieć. 8 lat pracy bez awari, w 2007 pracował z C-330 beczka 1500l i dawał rade.Cenowo też chyba z tych 3 najtańszy
Witam, w nowym roku bedę kupował nowy opryskiwacz, zastanawiam się nad : Dominiak dual rotors 3m - Agrola Power . Opryskiwacz będzie pracował przy New Holland t4.65v w sadzie jabłoniowym ( rozstaw 3,5-4m i drzewka sadzone 1,5-2m podkładka m26). Mi najbardziej podchodzi Dominiak a mojemu tacie Agrola i chcę poznać wasze opinie i inne propozycje. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=PdGI8eztQ78
https://www.youtube.com/watch?v=Z7JmbZRNVpc
jest jeszcze kilka filmików w internecie
przy 3-3,5 rozstaw lepszy będzie Dominiak lub Wanner, przy szerszych rozstawach 3,5-4m, chyba lepiej się sprawdzi Agrola power, u mnie jest parę takich sztuk i ludzie są zadowoleni, myślę za agrola będzie lepiej wykonana, ale będzie miała większa zapotrzebowanie na moc, ale NH da sobie spokojnie radę, u mnie Kubotami 50KM ciągaja takie agrole
Rozstaw w większości jest 3,5 m ale trochę 4m też jest i są to raczej starsze drzewa 7-9lat
Polecam Wannera. Ja użytkuję go przy nasadzeniach 3,5 x 1 - 4,2x2. Nie ma problemów z dopryskiwaniem. Ma też małe zapotrzebowanie na moc. Kubota L5040 pali mi z nim średnio 3,2 l/h zegarową.
Tylko wolałbym produkt polski, żeby nie było problemu z dostępem do cześći.
NH65v, 2015-10-02 11:23, napisał:
Tylko wolałbym produkt polski, żeby nie było problemu z dostępem do cześći.
Ale Dominiak i agrola używa produkty powszechnie dostępne w Polsce a wanner to dokładnie nie wiem z czego to jest.
NH65v, 2015-10-02 13:46, napisał:
Ale Dominiak i agrola używa produkty powszechnie dostępne w Polsce a wanner to dokładnie nie wiem z czego to jest.
Z dosępnością części nie ma problemu tylko cena jest troszke inna
jeżeli wam odpowiada produkt polski (w Polsce wyprodukowany, w Polsce podatki odprowadzone, przez polskich pracowników wyprodukowany) to się nie zastanawiajcie tylko wybierajcie nasze. Ja nie jestem szczęśliwy jak w biedronce ktoś kupuje włoskie jabłko a nie polskie (czy włoski golden lepiej smakuje niż nasz?). Co do jakości to polskie nie mają się czego wstydzić są staranniej wykonane niż niejeden włoski. Co do części to w dobie globalizacji nie ma takiego produktu (maszyny, pojazdy, komputery itp) że w 100% wykonany jest przez jednego producenta. Liczy się czyj jest finalny patent i gdzie jest produkowany. I niestety tym różnimy się od Niemców, Niemiec choćby jego produkt był droższy i gorszy zawsze wybierze made in germany
Agrola Vertical - mniejsze zapotrzebowanie na moc , duzo wiatru na górze, cicha praca wentylatorów. Pozdrawiam
witam jaki opryskiwacz radzilibyście wybrać dominaka dwuwentylatorowego czy agrola vertical ? a może polecacie inne?
Witam!
Planuję zmodernizować swoją starą poczciwą Ślęze. Mam obecnie przystawkę z małym koszem i standardowy wentylator. Ciągnik Ursus C330. Pytanie:
1. Co będzie lepszym wyborem - założenie nowego wentylatora z regulacją łopat do tej przystawki (załącznik) czy założenie przystawki z dużym koszem? Informacjie jakie znalazłem w necie wskazują, że wentylator z regulacją łopat ma podobną wydajność jak ten z dużego kosza - użytkowników proszę o opinie czy po założeniu nowego wentylatora do małej przystawki rzeczywiście nastąpiła zmiana w wydajności?
2. Przy montażu nowego wentylatora należy ewentualnie dokonywać jakieś przeróbki lub dorabiać dodatkowo tunel (zwiększone zassysanie)?
Z góry dziękuję za pomoc.
Przystawka z dużym koszem będzie lepszym rozwiązaniem niż zmiana wentylaora.
Ja wymieniłem w małym koszu tylko wentylator i sprzęt się spisuje bardzo dobrze . Mam to już kilka lat . Proponuje ci to rozwiązanie będzie taniej mniej roboty i efekt nsprawdę jest dobry.
Witam spokojnie możesz założyć regulowany wentylator daje naprawdę niezłe efekty po za tym warto dołożyć z tyłu tunel aby nie zaciągał z powrotem oprysku a najważniejszą sprawą jest przełożenie końcówek przed wylot aby nie robiły zawirowań przy wylocie powietrza w większości kolumn sadowniczych tak właśnie są montowane końcówki
Znajomy ma mały kosz dugie koncówki i podgięte łopaty wirnika (coś ponad 20 lat) pryska tym sprentem ogród w rostawie 4m na 6m i dopryskuje. Może sama wymiana łopat na nowe wystarczy tylko niestety napeno będzie głośniejszy .
Deyvid, 2015-11-11 17:17, napisał:
Witam!
Planuję zmodernizować swoją starą poczciwą Ślęze. Mam obecnie przystawkę z małym koszem i standardowy wentylator. Ciągnik Ursus C330. Pytanie:
1. Co będzie lepszym wyborem - założenie nowego wentylatora z regulacją łopat do tej przystawki (załącznik) czy założenie przystawki z dużym koszem? Informacjie jakie znalazłem w necie wskazują, że wentylator z regulacją łopat ma podobną wydajność jak ten z dużego kosza - użytkowników proszę o opinie czy po założeniu nowego wentylatora do małej przystawki rzeczywiście nastąpiła zmiana w wydajności?
2. Przy montażu nowego wentylatora należy ewentualnie dokonywać jakieś przeróbki lub dorabiać dodatkowo tunel (zwiększone zassysanie)?
Z góry dziękuję za pomoc.
Kolego podaj jakieś namiary gdzie można kupić taki wirnik . Również jestem zainteresowany montażem wydajniejszego wirnika lub dużej przystawki . Z góry dziękuję
Tylko uważaj na podróby bo potrafią pękać ja kupiłem bodajrze od Tiffona w Błędowie
Wirnik ze zdjęć to produkt firmy Multi-wing ,resztę znajdziecie w sieci ,cennik też -zaskakuje pozytywnie w stosunku do cen "sklepowych" .
W zamówieniu trzeba podać ilość łopatek ,srednicę wirnika , rodzaj lopatek i kierunek obrotów wirnika - przychodzi kurierem w ciagu 2 dni, można dokupć lopatki na sztuki jeśli np uszkodzii się kilka.
Bierzcie pod uwagę łopatkę typu Z lub W projektując własny wirnik., piasty dostępne na 9 ,12,16 gniazd jak pamiętam.
Miałem mały kosz z multiwingiem. Całkiem przyzwoicie to pryskało ale nie oszukujmy się najlepiej w sadzie do 5 lat, albo karłowym. A i paski miały lżej. Zastąpiła ja duża z regulowanym i tu strach dac na max bo zamiata sad. Mam kawałek starego sadu i tam sprawdza się idealnie.
Dzięki za wszystkie informację i uwagi. Chcę kupić jednak przystawkę duży kosz + łuki z głowicami mosiężnymi, jakoś bardziej mnie to przekonuje, tym bardziej że nie trzeb dorabiać tunelu, a niestety jak się dowiedziałem przy wentylatorze muliwing zaciąganie cieczy jest bardzo duże przy dyszach drobnokroplistych. Pozdrawiam
Witam
Sad czereśniowy
Rozstaw 5x5 starsze nasadzenia i młodsze 5X4 (3.5) wysokość drzew 5-6 i 4 m.
Obecnie stara Ślęza z dużym koszem. Traktor c330 i c355 . oprysk oby dwoma zależnie co jest pod ręka aczkolwiek poczciwa 30 to jednak bardziej „skrętny” sprzęt.
Patrząc na ofertę nowych opryskiwaczy (rodzimych „producentów” )w większości minimum to 45 koni ale przy wydatku powietrza około 37 tys. i to na pierwszym biegu przekładni ( To tylko przykład bodajże przystawka pilmetu do Ślęzy.)
Wiec tak się zastanawiam jaka wydajność miała stara Ślęza z dużym koszem ?
Wymagania: Beczka 1500l , przystawka tradycyjna okrągła, sterowanie manualne i zapotrzebowanie mocy do aktualnego ursusa c355.
http://www.korbanek.pl/spolka/ws/pl/unia_group/opryskiwacze_pilmet/sadownicze_przyczepiane/sleza_100015002000.html
http://www.bury.com.pl/oferta_tekst-39.html (przystawka t –system)
http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-sadowniczu-bury-wulkan-1000-t-system-CID757-ID5CMhN.html
lub
http://www.agrola.com.pl/agrola-art-36-oc.html
http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-sadowniczy-agrola-1500-36-oc-CID757-ID5CNdD.html#91842712ea
Mamy jeszcze sae turbomatic gdzie producent podaje wydajność wentylatora 80 na drugim biegu 32450 m3 /h ( a dilerzy na 39) ale przy zapotrzebowaniu mocy tylko 18kw.
http://www.turbmatic.com/documenti/CertEnamaMK2_81.pdf
Niestety cena sae jest minimum 10tys wyższa przy wentylatorze 80 w stosunku do wyzej podanych modeli... .
Może ktoś doradzi co wybrać, na co zwrócić uwagę?
Posiadam agrole 1500 odwrotny ciag(OC).Dobry opryskiwacz 8 lat nic nie rdzewieje małe awarie.Ale gdy kupiłem ricosme to dopiero pryska i ceny sporo mniejsze.Zadzwon do nich bedziesz zadowolony tel .znajdziesz w necie.w listopadzie mieli opryskiwacz nowy 1000l za 18tys.OC potrzebuje wiecej mocy w ciagniku bury bedzie ci 330 trzymał.
posłuchaj yanodark bo dobrze gada
napewno bedzie lepszy nisz agrola bo i sprzegło bedzie lżej dla ciagnika przy ruszaniu i kierownca wiatru i regulacjia konta łaopat a te co wymieniłeś nie mają tego a jedynie co maja to cenne
ja ma trzy latata ze ścianą ricosme i bym jej nie zamienił wcale
pozdrawiam
to że musi dmuchać to prawda ale jest jeszcze jedna bardzo dobra możliwość agrola power i pryskanie na bardzo nickich obrotach duża oszczędność paliwa i idealne dopryskanie
Duży kosz ma wydatek 36 tys. Przy czym musisz uwzglednic też że w Twojej ślęzie jest wyżej ułożony wentylator od tych nowych modeli :)
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl