Wodorowęglan sodu

Cześć,

Jak w temacie - czy stosował ktoś wodorowęglan sodu (sodę oczyszczoną) w uprawach jabłoni  i/lub malin? Głownie chodzi mi o dawki i ocene działania.

Pozdrawiam

Soda to ,zasada wodorowęglan sól trzeba oznaczyć ph roztworu cieczy roboczej wodorowęglanu i na tej podstawie eksperymentować  z soda.pytanie pierwsze ile kosztuje jedno i drugie żeby warto  bylo sie w to bawic

W załączniku kalkulacja. Wariant 1 na żółtym tle wg Vitasod, wariant 2 wg różnych portali na których piszą o pryskaniu sodą. Wychodzi na to że zabieg byłby nie drogi 30PLN/ha lub 11,25PLN/ha. Tylko który wariant byłby lepszy.

Naprawdę nikt nic z tą sodą nie próbował?

Witam. Stosowałem ja jednego roku jak miałem dość mocny grad i ciałem koszty ochrony. Dawki takie same jak węglanu. Worek 25 kg kosztował wtedy ok 60 zł. Dziala według moich obserwacji identycznie jak węglan ale silnie ordzawia wiec w sadzie towarowym nie polecam. W przemysłowym jak najbardziej. 

Dzięki Dasiek

A wg Ciebie która z tych dwóch substancji bardziej ordzawia - wodorowęglan sodu czy węglan potasu? Zakładamy oczywiście te same warunki.

Według mnie bardziej sodu. Chodzi o to żeby trafić na noc żeby następnego dnia nie było rosy bo w miejscach gdzie substancja nie zdążyła odparować robiła sie siatka. Po węglanie potasu ten problem był marginalny. Jednak węglan sodu i tak będę po fazie orzecha stosował na kwaterę idareda która w tym roku kwitnie na zielono. 

Dasiek, 2023-05-02 15:14, napisał:

kwitnie na zielono. 

 Mógłbyś mi wyjaśnić co to znaczy?