więdniejące liscie i kwiatostany

Witam. Mam kolejny problem zauwazylem dzis dziwne objawy na Gali a mianowicie jest pare drzew całych które opuściły liscie i kwiatostany jakby usychały. Na innych drzewkach sa pojedyńcze gałązki. Oto zdjęcia

Był jakiś oprysk na chwasty?

A nie są to drzewka koło pola ze zbożem?  Może to być zwiany oprysk Chwastoksem. Nie widać dobrze kory na gałązkach więdnących - może zrakowaciałe?

Wygląda to na zarazę ogniową teraz termin idealny na infekcję. Przełam lub ściągnij korę z chorego pędu jeżeli drewno zamiast jasno-zielonego koloru jest oliwkowe to raczej zaraza.Zobacz czy na drzewach słabo kwitnącychmłode pędy mają pastorały i wycieki. Leczyć można miedzianami trochę Regalis pomaga , a głównie to wycinania porażonych pędów i palenie. Parę lat temu miałem pandemię zarazy na starszych drzewach wycinając z zapaem konary uratowałem sad i do dzisiaj żyje. Powodzenia. Może ktoś ma inna diagnozę bo nazdjęciu nie wszystko widać.

Na jakiej podkładce ta gala??

moze na p60?? miałem podobne objawy na ligolu na mokrym stanowisku na p60 2 lata temu tylko ze był zalany przez 2 tygodnie

chwasty odpadaja bo ani ja ani sasiedzi nie pryskali na chwasty gala na m9 

może myszy ci opierdzieliły poderwij jabłoń jak wyjdzie będziesz miał odpowiedź...

Bardziej wygląda to na uszkodzena mrozowe takie zimowe i teraz zamiera część uszkodzonych pędów.

Uszkodzenia mrozowe po zimie. Sprawdź kolor kory na drzewie i na podkladce

Kolego też obstawiam przemarzniecie.

Mialem tak kiedyś problem z glosterem do kwitnienia rósł normalnie a później takie wiedniecie okazało się że zmarzl nad podkladka skórę odparzylo i okazało się co to jest.

Teraz zauważyłem pryskajac ze parę sztuk jonagoreda 3-letniego wiednie może być to samo

a jezeli okazą sie to przemarzniecia mrozowe to brdzie coś z tych drzewek czy do wyrwania

sa to przemarzniecia i jest to w tym roku dosc powszechne w centralnej polsce. 

Choroby zgorzelowe maja podobne objawy,a przy tej pogodzie presja ogromna...

dzisiaj nadciołem kore na pniu i takie coś mi wyszło

przemarzniete w zime

mowi sie o tym od dawna. czesc drzew wyleci czesc moze zregeneruje.

nie ma tego duzo ale tak ładnie sie rozwineły a teraz kaput no zobaczymy jak dalej sie beda zachowywać.

to dopiero bedzie wychodzic w trakcje wegetacji uszkodzenia po zimie

Gala jest podatna na przemarznięcia. U siebie też widzę parę drzew w sadzie.