Czy ktoś ma może jakieś doświadczenie lub materiały odnośnie stosowania wentylatorów mieszających powietrze w celu zmniejszenia strat spowodowanych przez przymrozki? Ile takim wentylatorem można uchronić? Czy sprawdza się on w przypadku przymrozków radialnych i adwekcyjnych czy tylko tych pierwszych? W Stanach jest to chyba dość powszechne rozwiązanie u nas niestety mało rozpowszechnione, a może warto by w to wejść?