Vanda - wszystko o tej odmianie czereśni

Witam co powiecie o odmianie vanda na jakich podkładkach posiadacie w jakiej rozstawie,z moich obserwacji wynika że"dopieszczona" daje ładne grube owoce.Zachęcam dodyskusji

kolego zdradź tajemnicę dopieszczania ogólnie czereśni jak rozumiem chodzi o nawożenie? mam kawałek tych czereśni i jakieś tam są co roku jak nie zmarznie itd ale może masz jakąś dobrą recepte, generalnie mam czereśnie tylko jako niewielki dodatek ale jak JESZCZE są to jakoś tam trzeba zadbać o to

I jedziesz z tą czereśnią DOPIESZCZONĄ na bronki a tam 6 alejek czereśni PLUS WĘGIERSKA MOŁDAWSKA I TYRECKATo był temat jak ruscy przyjechali i tiry ładowali teraz jesteśmy ugotowani iloscia nasadzeń.

Morisss, 2015-11-16 11:33, napisał:

Co do vandy, to mam na colcie w rozstawie 5x3,5. Drezwa 9 lat. Z owocowaniem bywa róznie - wszystko zależy od pogody tzn. przymrozków. W tym roku było średnio 40 kg z drzewa, w tamtym około 15, rok wcześniej około 20. Aby vanda była ładna, nie może być jej za dużo na drzewie - tak jest z każdą odmianą. W tym roku, mimo tego, że było sporo, to była gruba, bo była równomiernie rozłożona na gałęziach, nie było żadnych kiści itp. Nie stosuje żadnych specjalnych zabiegów. Nie mam nawadniania. Nawożę na wiosnę i potem dwa razy dolistnie. Vanda, jeśli nie pada może być przetrzymana na drzewie, w pelnej dojrzałości jeszcze trochę rośnie.

Kolego  to gratuluje takich plonów,umnie w tym roku z pięcio letniej wandy w rozstawie 3,8mX2,5m srednio 1kg,aż wstyd się przyznać   chyba za gęsto,to było takie" bum" na gęste sadzenie czereśni. Jedno jest pewne nie będę sadził gęsto czereśni na podkłdkach typu colt,f12,czereśnia minimum  to 6X4  i to zależy jaka odmiana nie wspominając o burlacie który rośnie bardzo mocno.Pozdrawiam i zachęcam do dalszej dyskusji.

POST USUNIĘTY

POST USUNIĘTY

POST USUNIĘTY

Kol.Czereśnia to te owoce u Ciebie były ogromne,bo skoro jak twierdzą poprzednicy nie może być ich zbyt wiele to opanowałes produkcje czereśni do perfekcji.A tak poważnie to zebranie po 9 latach oczekiwania jakiegokolwiek plonu i  odtrąbienie sukcesu jest jakie jest,bo ile jabłek ten sam sad odda w takim okresie,nie wspominam już o nerwach po spękanych owocach ,wojnie w tym co skacze i fruwa.Kiedys z drzewa zbierało się kilkaset kg. i sprzedane to było już w trakcie zrywania  teraz przyszło nowe najlepiej jak by to była szklarnia ,bo takich warunków nowe odmiany wymagają.Znajomy zawsze klnie na regine jak wraca z Niemiec mówi zrywałem Reginę ale tam owoce były a u nas ni h...czemu ,wiec tłumaczę tam masz klimat łagodny i amplituda w okresie wiązania owoców jest korzystna, u nas jest ostry klimat w okresie kwitnienia i po kwitnieniu to nie sprzyja wiązaniu owoców .Zawsze temu co mu mało hektar czereśni dał bym kolejne 10 ,bo jak głowa boli to niech porządnie.A szkoda wielka,że ludzie widzą jedynie pieniądze a problemów nikt nie dostrzega.Pozdrawiam.

Na szczęście dla sadowników podchodzących do uprawy czereśni na poważnie a nie traktujących  ją jak dodatkowy dochód , raz na parę lat , większość nasadzeń jest źle robionych - stanowisko , gleba gęstość nasadzeń i to ratuje nas czereśniaków chcących mieć coroczny dochód  z tej trudnej uprawy .Czasem jeżdżę przez grójeckie , przy jednej z dróg jest kwatera czereśni z modelowym błędem : w tym sadzie w okresie bezlistnym jest ciemno nawet w słoneczny dzień  Wielokrotne dyskusje na temat gęstości sadzenia nie dają rezultatów , ani rady Wojusa ani Sigmunta czy moje nie dają rezultatów iii dobrze , sadźcie czereśnie jak jabłonie , będę spokojny o przyrost plonu .

Vanda  z obecnych w doborze i powszechnie uprawianych to najlepsza odmiana . Plonuje corocznie , gdy przymrozek zrobi spustoszenia na innych odmianch to na Vandzie i tak zostaje zadowalający plon , poza tym jest to odmiana trwała w obrocie , smaczna i bardzo mało podatna na pękanie owoców.

pit2015, 2015-11-17 16:40, napisał:

Kol.Czereśnia to te owoce u Ciebie były ogromne,bo skoro jak twierdzą poprzednicy nie może być ich zbyt wiele to opanowałes produkcje czereśni do perfekcji.A tak poważnie to zebranie po 9 latach oczekiwania jakiegokolwiek plonu i  odtrąbienie sukcesu jest jakie jest,bo ile jabłek ten sam sad odda w takim okresie,nie wspominam już o nerwach po spękanych owocach ,wojnie w tym co skacze i fruwa.Kiedys z drzewa zbierało się kilkaset kg. i sprzedane to było już w trakcie zrywania  teraz przyszło nowe najlepiej jak by to była szklarnia ,bo takich warunków nowe odmiany wymagają.Znajomy zawsze klnie na regine jak wraca z Niemiec mówi zrywałem Reginę ale tam owoce były a u nas ni h...czemu ,wiec tłumaczę tam masz klimat łagodny i amplituda w okresie wiązania owoców jest korzystna, u nas jest ostry klimat w okresie kwitnienia i po kwitnieniu to nie sprzyja wiązaniu owoców .Zawsze temu co mu mało hektar czereśni dał bym kolejne 10 ,bo jak głowa boli to niech porządnie.A szkoda wielka,że ludzie widzą jedynie pieniądze a problemów nikt nie dostrzega.Pozdrawiam.

Kolego czemu tak ostro odrazu, powiedz w jakiej rozstawie masz czereśnie i w którym roku po posadzeniu masz zadowalający plon,a co do problemów związanych z czereśnią to wiem jak to leci.

Turysta, 2015-11-17 19:30, napisał:

Na szczęście dla sadowników podchodzących do uprawy czereśni na poważnie a nie traktujących  ją jak dodatkowy dochód , raz na parę lat , większość nasadzeń jest źle robionych - stanowisko , gleba gęstość nasadzeń i to ratuje nas czereśniaków chcących mieć coroczny dochód  z tej trudnej uprawy .Czasem jeżdżę przez grójeckie , przy jednej z dróg jest kwatera czereśni z modelowym błędem : w tym sadzie w okresie bezlistnym jest ciemno nawet w słoneczny dzień  Wielokrotne dyskusje na temat gęstości sadzenia nie dają rezultatów , ani rady Wojusa ani Sigmunta czy moje nie dają rezultatów iii dobrze , sadźcie czereśnie jak jabłonie , będę spokojny o przyrost plonu .

Vanda  z obecnych w doborze i powszechnie uprawianych to najlepsza odmiana . Plonuje corocznie , gdy przymrozek zrobi spustoszenia na innych odmianch to na Vandzie i tak zostaje zadowalający plon , poza tym jest to odmiana trwała w obrocie , smaczna i bardzo mało podatna na pękanie owoców.

Turysto tak więc pisałem wcześniej że niebędę sadził gęsto bo moim zdaniem "niema światła niema czereśni" po prostu dałem się nabrać,do uprawy czereśni podchodzę na poważnie.

Pozdrawiam

Nie ostro bo gastrolog nie pozwala,4x3 porażka ,i nie zniechecam nikogo ale kiedyś 4tydzień Sumith Vanda to był szał za czereśnią ,teraz z Węgier i z kąd sie da sprowadzana jest czereśnia ,podobno Stocato ma byc lekarstwem na problemy ze zbytem czyli odmiany póżne ale w to nie wchodzę.Vanda wartościowa, można przetrzymać na drzewie ale jak wchodzi Kordia to kto bedzie chciał kupować wcześniejsze odmiany i przejrzałe owoce.

Kolego a w jakiej rozstawie masz posadzone czereśnie :odmiana,podkladkagleba,wiek drzew