Uszkodzenia mrozowe jabłoni

Tak wygląda gala u mnie i moich znajomych . Okolice Białej Rawskiej.  Ciekawe czy coś będzie z tych drzew ?

U mnie kolego w zeszłym roku tylko na princie takie coś było z nie wiadomych mi powodów na wiosnę mimo łagodnej zimy musiałem oskrobac do zielonej tkanki i funabenem zasmarowalem i jest ok ladnie pogoilo się a było to na 2 letnich drzewkach

raczej pomoże tylko ucięcie poniżej tego

Też tak miałem, tyle że na starszych 8-10 letnich drzewach. Zamalowałem , nawet nie wszystkie i większych problemów nie ma.

U mnie podobnie na gali która ma 4 lata obok jest 10 letnia i żadnych uszkodzeni nie ma, tak samo na 2 letniej gali rosnącej nieopodal. Ucierpiała tylko ta 4 letnia. Nawet wiem dokładnie w jakim czasie się to stało i odziwo nie było wtedy dużego mrozu. W dzień -4 a w nocy -8, tylko w dzień świeciło mocno słońce.

Bielicie pnie na takich młodych drzewkach do któregoś tak roku i na tych podatnych na uszkodzenia mrozowe? To dużo pomaga. Chociaż pracochlonny zabieg ale zimy zdradliwe. 

Kto stosuje ciecz to wie że to jest jeden z plusów ze wybiela drzewo . No i nie pracochłonny