Witam,
Chciałbym przejść w jagodnikach na czarny ugór na całej powierzchni, zamiast pryskania tylko pasów herbicydowych. Spowodowane jest to brakiem czasu jak również trudnością wykoszenia trawy przed zbiorem.
Mam kilka pytań, jak to wpływa na rośliny, czy jest duża różnia w przypadku suszy, jakie są waszwe doświadczenia związane z czarnym ugorem, jest to pozytywny aspekt czy może przeciwnie?
Plon spadł a może wzróśł?
Infomracje znalezione w internecie są mocno ogólnikowe, interesuja mnie konkrety. Niestety nikt w okolicach nie uprawia w ten sposób roślin.
Pozdrawiam