Witam chcialbym sie zapytac jak u Was kwitnienie jabloni.Jakie odmiany kwitna slabiej jakie mocniej. Bo w moim regionie teren gminy Dwikozy zauwazylem wyjatkowo wielka przemiennosc w sadach , duzo sadow kwitnie slabo albo prawie wcale
Witam chcialbym sie zapytac jak u Was kwitnienie jabloni.Jakie odmiany kwitna slabiej jakie mocniej. Bo w moim regionie teren gminy Dwikozy zauwazylem wyjatkowo wielka przemiennosc w sadach , duzo sadow kwitnie slabo albo prawie wcale
w tym roku wszystko kwitnie i dzikie sady i sady intensywne ,jak nie będzie przymrozków to zapowiadają się bardzo wysokie zbiory i chyba juz w tym roku zbiory jabłek przekroczą 5 milionów ton
jablonie ogolnie bardzo ladnie kwitna.
w czesci sadow slabiej kwitnie grupa jonagoldow (u mnie wyjatkowo przemiennie, jedno drzewo ladnie, a obok slabo), rowniez ligol miejscami slabiej kwitnie.
reszta jabloni pieknie kwitnie/przekwita(idaret),
zawiazanie bedzie raczej dobre, a moze i bardzo dobre, ciepla pogoda i dlugie kwitnienie to powoduje,
co do rekordow to bylbym ostrozny,ale jesli nic sie nie wydarzy to moze byc kolo 4mln (w tym roku wypada ze sady przydomowe beda mialy owocce).
jednak do zrbiorow jeszcze jest bardzo daleka droga wiec spokojnie, natura moze wszystko pozmieniac.
okolice Warki, z poczatku wydawało się, że będzie bardzo mocne kwitnieni ale teraz widać, ze tak nie jest, miejcami Jonagoldy są bardzo słabe, z reguły tam gdzie pozwolony by mocno zawiązały w zeszłym roku, gloster też podobnie i Ligol, z idaredem też bywa różnie są sady gdzie jest dosyć słabo, są takie gdzie jest lepiej, generalizując kwaitu jest mniej niż w zeszłym roku, a Jonagoldy i Idared to jeszcze najpopularniejsze odmiany, wiśnie wszędzie bardzo mocno kwitną
w moich stronach raczej rekordow nie bedzie ale tak jak mowi Argon do zbiorow jeszcze daleko liczyc to mozna jak juz sie zbierze
No z tą przemiennoscia to fakt na odmianach podatnych jest lekko słabsze kwitnienie ale nie ze nie kwitną wcale np u mnie cześć Elizy na p60 trochę słabiej kwitnie. Jonagold u ludzi jak widać szału też nie ma Idared i szampion kwiatów do oporu. Bardzo dużo kwiatów też na odmianach rubin rubinola i piros.
Ja mam w gminie Dwikozy ligol pusty w tym roku rubinola słabo, eliza słabo resszta norma.
Witajcie, czy będzie czy nie będzie urodzaju ciężko zgadnąć, kwitnie ładnie w gminie Goszczyn, ale jaka chmura nie wyjdzie z deszczem to zawsze z gradem sypnie ):
Powiśle lubelskie zależy od sadu np Idared na starych drzewach w większości słabo kwitnie tak samo z jonagoldem. Antonówka i dzikie sady kwitnie jak piana.
faktycznie dzikie sady nadrabiają za poprzedni rok, ale przy takiej pogodzie, mokro i ciepło to parch się nimi zajmie
Oby tych rekordów nie było bo jabłka bedą po rowach leżeć . Lepiej żeby było 2 miliony ton i cena lepsza . Pozdrawiam
Może natura załatwi sprawę:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prognoza-dlugoterminowa-pogoda-na-14-dni-upal-burze-i-przymrozki/m0zw6p
Wątek założony chyba dla potancjalnej poprawy nastroju ... może wszędzie słabe kwinienie , to będzie mniej jabłek ... ostatni wpis może będą przymrozki i będzie mniej...
Wpisy z innych wątków - choćby komentarze o sprzedaży sadu , run na PROW z sadzeniem drzewek itp świadczą o ciągłym buajniu w obłokach wielu sadowników .A prawda jest jasna , prosta i brutalna : czasy niedoboru owoców się skończyły , jedyny czynnik mogący to zmienić gwałtownie to katastrofalna zima ( ja takiej nie pragnę ) drugim czynnikiem , który zadziała ,będzie pełzający spadek dochodów i upadek wielu gospodarstw , ale to będzie trwało latami a nowe nasadzenie będą dalej szły .Ten sezon pokazuje obecną sytuację w naszym sadownictwie i obnaża jego slabe strony . Mamy masę jabłek pakowaną do KA czy nawet ULO , która spełnia normy jakościowe eksportu na Wschód ewentualnie na promocje do marketów , żaden inny klient nie zapłaci za takie badziewie dobrych pieniędzy a większości wogóle nie interesuje taki towar.Eksport na Wschód upadł a obecna wladze robią wszystko aby kiepskie relacje z Rosją wypracowane w poprzednich latach - jeszcze pogorszyć , co się im sukcesywnie udaje , zatem o odbudowaniu handlu ze wschodem można tylko sobie pomarzyć .
cd.:
W tym sezonie gdyby nie masowa oparzelina ( też śmieszy mnie zdziwienie "kontrolerów" skoro już w styczniu oparzelina na jabłkach z chłodni zwyklej występowala a w lutym pojawiala się na odmianach wszelakich , to oczywisty efekt fatalnej pogody ) to jabłko w skupie (eksport , markety ) zapewne nie byłoby wiele droższe jak oddawane na koncentrat, sok czy przecierki , bo nie byoby komu je sprzedać .Wielokrotnie czytam wpisy osób piszących z oburzeniem o grupie X czy Y która strasznie nie sprawiedliwie sortuje ... a może właśnie te podmioty sortują je właściwie ? Może zastanowić się poważnie przy kolejnych zbiorach nad właściwym odsortowaniem podczas zbiorów jabłek nie nadających się do handlu . Jeśli się okaże , że nie mamy czym zapełnić komór , może warto przypomniec ten sezon , że taniej było to słabe jabłko oddać na przemysł jesienią i nie uruchamiac wszystkich komór ... ?
A jak przemysł będzie bardzo tani ? To moje jabłko przemysłowe sobie zgnije a Wy róbcie co uważacie za stosowne.
Pozdrawiam i życzę spokojnego sezonu.
PS.: U mnie prawie wszystko kwitło oporowo , co ... nie znaczy prawie nic o spodziewanych dochodach .
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl