Sól potasowa w lutym

Witam mam dylemat,ponieważ nie sypałem nawozów na jesieni to zastanawiam się czy może zastosować sól potasową teraz w lutym (szkodliwe chlorki)  czy pozostaje już tylko drogi siarczan potasu!!Uprawy to:czarna,czerwona i maliny..

Z tego co wiem to, do 200 kg soli potasowej na 1ha sadu jabloniowego można stosować. Myślę, że w malinie i porzeczkach też można. 

Ja myślę podobnie jak decosta tymbardziej że luty to nie kwiecień czy maj... Ale zastanawiam się też czy warto ryzykować, na dodadtek w trzech uprawach... A przecież do jesieni, do powiedzmy  pażdziernika-listopada zostało już tylko 8 miesięcy... I gdy te plantacje tego potasu nie dostaną to stanie się coś ?... Ja myślę że nie...A jakby co, można przecież zawsze włączyć do oprysków dolistnie jakiś florovit lub coś podobnego...  I  może naprawdę lepiej  tak zrobić niż potem przeklinać swój los ?...Ale zobaczymy co jeszcze będą radzić inni...Pozdrawiam ! P.S. A jesteś pewny, że ten potas jest tam tak niezbędny ?

Ja tam sie nie stresowałem tylko sypalem w zeszłym tygodniu poniedziałek i wtorek sól potasową. Pod sad i porzeczkę czarną. Co ma być to będzie. Jest różna pogoda, pada, nie pada, przeloty wiec nie ma co sie stresować. Ja bym jeszcze sypał. 

Analizy przyszły późno i to też dla tego, ale nie czekając na analizy tak myślałem o soli. Pozdrrr

Moim zdaniem jeśli nie będzie już zimy to pozamiatane. Sól z chlorkami sypie się na jesieni aby deszcze i śniegi te chlorki usunęły. Jeśli nie stać Cię na siarczan, to wstrzymaj się z solą do jesieni. Lepiej nic nie dać. Zastosujesz coś w złym terminie to nie dość że nie pomożesz roślinom, to jeszcze zaszkodzisz i kasa stracisz. 

Ja bym nie ryzykował  teraz  z solą  zima w tym roku wiadomo jaka jest  teraz  połowa lutego na większe mrozy pewnie nie ma co liczyć porzeczka już praktycznie budzi się do życia u mnie sofijewska najbardziej  jak  wysiejesz sól a przyjdzie deszcz i nie będzie mrozu to zrobisz większą szkodę jak byś jej wcale nie wysiał.  Dzisiaj są bardzo dobre nawozy dolistne np. kristalon który możesz domieszać do oprysku .

Mi po analizie gleby zalecili wysypać połowę dawki soli na jesien i połowę wczesna wiosna

Zadzwoń do instytutu w Skierniewicach i poproś z  Pawłem Wojcikiem od nawożenia i on rozwieje twoje wątpliwości. Rozmawiałem kiedyś w tej sprawie i odpowiedź była taka, że do 200 kg soli można śmiało stosować, ale najlepiej sam się upewnij. 

pytanie do doświadczonych sadowników miał ktoś u siebie skutki uboczne działania chlorków zawartych w nawozach??? jak to się objawiało??