Skręcenie i przebarwienie liści

Witajcie drodzy forumowicze,

Zakładam ten wątek, ponieważ na niektórych krzakach pojawiły się pewne objawy ale nie potrafię rozpoznać przyczyny. Czy znajdzie sie ktos kto ma pojęcie i mi pomoże? Odmiana Vibrant, sadzone w tunelu foliowym. Zdjęcia załączam ponizej.

Radzę sprawdzić czy tam nie ma przędziorków...Pozdrawiam !

O widzisz, ja myślałem, że to niedobór jakiegoś składnika albo choroba. Jesteś pewien, że takie objawy świadczą o przędziorku? I co polecasz na zwalczanie przędziorka? Pozdrawiam.

To może być również roztocz. Jest mniejszy od przędziorka. Rostocz wysysa soki z najmłodszych liści, przez co są one małe, pokręcone i maja krótki ogonek.

Roztocz, w przypadku przędziorka liście wyglądałby nieco inaczej

Na pewno, to nie jest roztoczMi to przypomina niedobór wapniaPrzynajmniej na pierwszym i ostatnim zdjęciu...

dla mnie wygląda to na brak wapna

http://intermag.pl/nawozy/zalecenie-uprawne/zalecenia-nawozowe-truskawka

Ja nie mam pewności czy to przędziorek albo roztocz, ale to jest stosunkowo łatwo sprawdzić i ewentualnie wykluczyć...  Do przędziorka wystarczy lupa a przy dużym nasileniu nawet dobry wzrok... Wapno i inne rzeczy wymagają analiz i więcej czasu... Przędziorki sprawdzić można choćby jutro... Nie zalecam żadnych oprysków, gdy nie wiem co się dzieje... Pozdrawiam !

Niedobór wapnia przerabiałem w zeszłym sezonie a wyglądało to następująco:

Wg mnie to efekt herbicydu doglebowego. Proponuję dać jakąś odrzywkę dolistnie to powinno pomóc

mako76, 2016-03-22 07:05, napisał:

Wg mnie to efekt herbicydu doglebowego. Proponuję dać jakąś odrzywkę dolistnie to powinno pomóc

Herbicyd doglebowy odpada.  Nie stosowałem ostatnimi czasy. Objawy są na dosłownie kilku krzakach ale chcę zareagować bo nie wiadomo czy to się nie rozprzestrzeni. Swoją drogą kilka dni temu stosowałem dokarmianie dolistnie tytanitem. Ale to już wtedy było.

Właśnie,to środkowe zdjęcie mi nie pasowało do braku wapnaale pierwsze i drugie wypisz,wymaluj tak jak u mnie rok temuAnalizy wykazały brak wapna Pani w Instytucie zawsze powtarza,że objawy wielu dolegliwości u roślin są tak podobne,że tylko analiza może wykazać powód...Jeżeli nie brak wapna,to delikatnie Ortusem można potraktować

Analizy nie opłaca mi się robić bo to tylko tunel 8x16m i jakieś 600 krzaków. Roztocza nie zaobserwowałem. Sprawdzałem pod lupą "w oko". 

Wykopałem sadzonke i zauważyłem roztocze oraz mszyce 

Deficyt wapna który zauważyłeś w roku ubiegłym nie oznacza że problem ten został rozwiazany, tym bardziej w przypadku vibranta który drugi raz powtarza owocowanie tak przynajmniej jest u mnie sadzony na polu , nie bez przypadku w zaleceniach jest mowa o podaniu po skoszeniu liści nawozu wieloskładnikowego dzięki któremu roślina pobiera składniki i łatwiej wchodzi w okres spoczynku by wiosną dokonać redystrybucji tych składników jednak wyjątek stanowią dwa składniki właśnie wapń i magnez , to widać na zdjęciach ubieglorocznych gdzie sadzonka zapewne ze szkółki miała wszystko co potrzeba a problem zaczą się w momencie gdy zaczeła pobierać składniki z ziemi 

sadel93, 2016-03-22 11:05, napisał:

Wykopałem sadzonke i zauważyłem roztocze oraz mszyce 

Więc szybki atak i po bólu 

No to super... Ale i wniosek... Zobaczyć liść z drugiej strony... Gołym okiem... Pod lupą... Albo pod binokularem... A gdy nic nie ma, przeanalizować wszystkie zabiegi...  Kiedy i czym nawożone...  Kiedy i czym pryskane i zasilane... Bo oto mamy takie czasy że ludziska coraz częściej stosują różne wynalazki... I bardzo dobrze...  Tylko że czasem wystarczy popełnić jakiś błąd w obliczeniach, albo żle postawić przecinek i problem gotowy...  Pozdrawiam !

farmer4, 2016-03-22 11:20, napisał:

Deficyt wapna który zauważyłeś w roku ubiegłym nie oznacza że problem ten został rozwiazany

W ubiegłym roku po zaobserwowaniu niedoboru wapnia zastosowałem saletrę wapniową i wszystko było ok. W tym roku sypałem saletrę wapniową, nawóz wieloskładnikowy pod truskawkę, trochę saletrzaka, saletrosan oraz dolistnie tytanit, także powinna miec co jeść :)

witam, mam podobny problem ,może ktoś spotkał się z takkimi listkami jak u mnie?co to może byc?

Wg mnie wyglada to tak jak u mnie ale najlepiej sprawdź czy nie masz szkodników na krzakach typu roztocze, mszyce. U mnie były mszyce i roztocze ale nie jestem w stanie powiedzieć na 100% czy to było przyczyną. Opryskałem na mszyce, krzaki wydają się ładniejsze i chyba im przechodzi. Ale może to być zbieg okoliczności, bo sypałem nawozy i dokarmiałem tytanitem, więc to może to załatwiło problem.

sadel93, 2016-03-23 17:56, napisał:

Wg mnie wyglada to tak jak u mnie ale najlepiej sprawdź czy nie masz szkodników na krzakach typu roztocze, mszyce. U mnie były mszyce i roztocze ale nie jestem w stanie powiedzieć na 100% czy to było przyczyną. Opryskałem na mszyce, krzaki wydają się ładniejsze i chyba im przechodzi. Ale może to być zbieg okoliczności, bo sypałem nawozy i dokarmiałem tytanitem, więc to może to załatwiło problem.

dziękuję,dziś opryskaliśmy ortusem na roztocz i przedziorka,mam nadzieję że to bedzie to,w tunelach było cieplutko dziś,pare dni temu też zrobiliśmy oprysk tytanit plus mikrostar complex plus azofol ,też nam tak doradzili w sklepie ,bo jedni stawiali właśnie na przędziorka a drudzy na brak żelaza,lub magnezu,ale jeszccze chciałam się upewnić.zobaczymy za parę dni

Wstyd sie przyznać ale miałem o niedoborach na studiach i niestety troche mi wywiało tej wiedzy. Praktyka lepiej nauczy i utrwali :)

sloneczko1750... Tu nie ma miejsca na nadzieję...  ...To się sprawdza, bo te szkodniki / jeśli są / widać !... A pryska się po to żeby je zlikwidować... I  tyle... Pozdrawiam !

nic nie widac na tych listkach,dziś zrobiłam następne 3 zdjęcia,są troszke wyrażniejsze,na 10 tuneli w których wykonujemy wszystko podobnie chodzi mi o zabiegi,w dwóch tylko ,albo aż są takie krzaki,nawet ph sprawdziłam wszędzie oscyluje około 6. może ktoś jeszcze zerknie i wpadnie na pomysł co tu poradzić, może to jakieś braki w nawożeniu?

Ja obstawiam na brak żelaza...

dla mnie też to wygląda na brak żelaza , zdjęcia tego nie oddają do końca ale jeśli liść jest jasno zielony lyb prawie biały ale nerwy są ciemnozielone to jest to , a powodem może być zasolnie, zalanie korzenia słabe natlenienie gleby co przypadku agrotkaniny może być problemem , słabe nasłonecznienie, duża ilość fosforu w glebie lub za wysokie ph

 dziękuję,spróbuję opryskac chelatem żelaza ,rzeczywiście jest  w tych tunelach troszkę niżej i mniej jest  piachu,bo reszta tuneli wysypana jest piachem  na którym rosną truskawki, i jest wporządku,czy  brak żelaza bardzo żle wpływa na roślinę  ,co może być następstwem ?a tak wyglądają truskawki w innych tunelach zrobionę z tydzień temu,

następstwem może być ale jest to bardzo żadko spotykana sytuacja kiedy dochodzi do obumarcia tkanki zielonej, jakie odmiane(y) są posadzone w tunelach i jakie to tunele jeśłi można zapytać.

sloneczko7510, 2016-03-24 17:18, napisał:

 dziękuję,spróbuję opryskac chelatem żelaza ,rzeczywiście jest  w tych tunelach troszkę niżej i mniej jest  piachu,bo reszta tuneli wysypana jest piachem  na którym rosną truskawki, i jest wporządku,czy  brak żelaza bardzo żle wpływa na roślinę  ,co może być następstwem ?a tak wyglądają truskawki w innych tunelach zrobionę z tydzień temu,

Niedobór żelaza wywołuje chloroze,która jest powodem zaburzenia wzrostu i słabego plonowania

farmer4, 2016-03-24 17:38, napisał:

następstwem może być ale jest to bardzo żadko spotykana sytuacja kiedy dochodzi do obumarcia tkanki zielonej, jakie odmiane(y) są posadzone w tunelach i jakie to tunele jeśłi można zapytać.

witam .mamy odmianę kimberly i alba,tunele 5m szeroko na 2m wysoko30 długo,są wygodne bo można je w każdej chwili przestawić,składają się z 10 elementów wciskanych w ziemię plus drzwi(panelowe),i przy wymianie truskawek jak to robimy co 2 lata,można przestawić i łatwiej jest przygotowac   glebę do nowych nasadzeń w nawozy,czy nawet odkazić.wstawie fotki poniżej.i co lubię w tych konstrukcjach nic nie dzieje sięz folią przy silnym wietrze,przy szerszych tunelach i wyższych rwało nam folie  a nie zawsze jest ktoś w domu by pozamykać ,a burze pojawiają się coraz częściej gwałtowne.

witam sloneczko mam pytanie do ciebie ; jak w tunelach ktore ty masz sprawdza sie uprawa tych dwoch odmian ktore posiadasz czy mozesz podzielic sie swoimi spostrzezeniami i ewentualnie cos doradzic pozdrawiam

co do alby to odpowiem na jesieni, mam ją pierwszy sezon,kimberly bardzo dobrze sobie radzi w upały , nic jej nie było,żadnych poparzeń na liciach, owocu sporo ale niezbyt duże ,średniej wielkości ale za to bardzo smaczne, słodkie i soczyste i błyszczące ,nie są matowe bardzo duży plus,sprzedajemy je  bezpośrednio do klienta ,którzy się przekonali że nie wielkość a smak,ale pierwszy rok trzeba się nagadać, i wszadzic w usta truskawkę póżniej  to już z górki,odporna raczej na przemarznięcia bo mamy też na polu bez okrywania i nie widać żadnych uszkodzeń ,nie wolno sadzić w takie tunele jak moje marmolady, nie daje sobie rady za gorąco dla niej,miałam wiem co mówię, co do kimberly spróbuję w tym sezonie biostymulatora geomar calibra na wielkość owocu , podobno ma fajne wyniki,w zeszłym sezonie wypróbowałam  geomar bm86,biostymulator kwitnienia i wiązania uważam że sprawił się super.trzeba w tunelach troszkę więcej pryskać na szarą pleśń,ale to już przyczyna że rosną i kwitną dość wcześnie i to wietrzenie nie jest takie jak powinno być zależy od pogody. wrażliwa jest na czerwoną plamistość liśći czyli w ruch  zato, domark,no i jak pisałam wcześniej wszystko u mnie w tunelach rośnie na specjalnie wysypanych 20cm zagonach piachu, ,ale zarówno na lekkiej jak i na cięższej glebie plonuje  bardzo dobrze.(w polu te bez okrycia rosną na ciężkiej glebie).

Słoneczko te tunele przykrywacie jak tylo zejdzie śnieg/mróz czy folia zostaje na zimę? Jaką obsadę macie w tych tunelach? Zagony z piachem na których są posadzone mają jakąś większą role czy chodzi tylko po podniesienie i szybsze nagrzanie się gruntu?

mamy zięmię bardzo ciężką i mokrą jak popada,dlatego wywiezione jest piachem,który zarazem podniósł teren do góry,  piach jest łatwo przepuszczalny,, tańszy w zakupie niż torf ,czy wełna  czy kokos.rzeczywicie zagrzewa się szybciej,a  nawożenie można stosować jak przy wełnie ,foli nie zdejmujemy przez cały rok,konstrukcje są stalowe mocne, nawet któregoś roku było mnóstwo śniegu i się nic nie stało.nie każdego roku dałoby radę w styczniu nakryć tuneli folią,(zamarznięta ziemia)a chodzi o to by jak najszybciej weszły w owocowanie, więc przykrywamy je jeszcze w tunelach, już w lutym folią  perforowaną.niczym  nie ogrzewamy więc w razie czego leży jeszcze awaryjnie włóknina,ostatecznie najgorsze są przymrozki  powyżej 5 stopni gdy kwitną ,to w razie czego stoją piece na olej opałowyaly (tylko awaryjnie),

co do moich wcześniejszych zdjęć z niedoborem jakiegoś składnika , to mogę wam dzisiaj odpowiedzieć że brakowało  magnezu,no i troszkę za mocno zakwasiliśmy glebę,jak doczytałam brak żelaza objawia się na ziemi zasadowej a brak magnezu na kwaśnej

A no właśnie człowiek uczy sie na błędach , ale jak zawsze zdjęcie nie oddaje całej prawdy a i ja nie zwróciłem uwagi ale jak sprawdziłem w swoich notatkach to odbarwienie nerwów górnych jest brakiem żelaza i manganu natomiast dolnych narwów oczywiście w początkowym stadium brakiem magnezu

Mam pytanie czy można  zmieszać Envidor z chelatem żelaza.Młode liście robią sie jasnozielone i na wszelki wypadek oprysk na roztocza, ponieważ w ubiegłym roku kilka krzaków trzeba było usunąć

Na Kilkunastu krzakach zauważyłem takie żółte przebarwienia liści. Mi to wyglada na niedobór żelaza, bo przędziorka ani roztocza się nie dopatrzyłem, a według Was na co to wygląda ? Odmiana Elkat.