Sadzenie sztobrów porzeczki czerwonej

Witam.Mam pytanie. Kiedy najlepiej sadzić sztobry porzeczki czerwonej (na jesieni, czy na wiosnę)?

P.s.

Czy ktoś mógł by mi polecić jakąś dobrą odmianę(wczesną , lub średnio wczesna) której nie trzeba tłuc w nocy  (bo w upalny dzień pęka) i ma dobrą wydajność z ha.

sztobry sadzi sie tylko na jesieni , wtedy prawie 100% przyjecie a najlepiej na poczatku pazdziernika 

Co do czarnych porzeczek zgadzam się (nie raz miałem już szkółkę zawsze na jesieni)

Ale słyszałem że czerwone słabo się przyjmują i znajoma mówiła że ona sadziła na wiosnę sztobry ścięte na jesieni i przechowane i było ok.

Dlatego też się zastanawiam i pytam jaka pora sadzenia jest lepsza?

Witam

Jaką odmiane z porzeczki czerwonej wczesnej lub średnio - wczesnej może mi ktos z państaw polecić?

Witam.

Mam pytanie

Którą odmianę porzeczki czerwonej możecie mi polecić z tych: JONKHER, ROLAN, DETVAN

Poleci ktoś jakiś dobry ukorzeniacz do sztobrów czerwonej porzeczki? Najlepiej do kupna przez internet bo w sklepach pokończyły sie już zapasy. Pozdrawiam

Kiedy wysadzić sztobry.

Witam. Posiadam sztobry czerwonej porzeczki które wstawiłem na dwa dni do wody z ukorzeniaczem i moje pytanie czy wysadzić te sztobry od razu teraz w pole czy dać w skrzynki z piachem i posadzić wiosną?? 

Sadz teraz jesien jest zawsze najlepsza

w sniegu?

Śniegu w sumie nie ma w moich okolicach , czasami coś popruszy i zaraz znika. A gdy przykładowo wsadzę sztobry do końca tygodnia , bo warunki pozwalają i od razu ściśnie mróz bo ma być chłodniej w przyszłym tygodniu to nic sie nie dzieje? sztobry tak przezimują i wiosną jak zrobi się cieplej zaczną sie zakorzeniać? Prosze o odpowiedź , z góry dziekuję.

jackk1616, 2016-11-30 15:57, napisał:

Kiedy wysadzić sztobry.

Witam. Posiadam sztobry czerwonej porzeczki które wstawiłem na dwa dni do wody z ukorzeniaczem i moje pytanie czy wysadzić te sztobry od razu teraz w pole czy dać w skrzynki z piachem i posadzić wiosną?? 

Pierwsza sprawa to jaki ukorzeniacz stosowałeś? Bo z tego co wiem to auksyny nie rozpuszczają się w wodzie i takie namoczenie pewnie nic nie daje po za samym uwodnieniem sadzonki. A czkolwiek ponoć są już ukorzeniacze w tabletkach do rozpuszczania.

Nikt nie wie jak będzie zima. Jesli miała by być łagodna to można wysadzić teraz. Ale ja wolałbym przechować je w wilgotnym pisku i w czesną wiosną wysadzić do gruntu. Przez zimę wytworzy się kallus w tym piachu. Tylko tu ważne są warunki. jak będzie za ciepło to wybiją pąki i szlag trafi sadzonki, za zimno i za wilgotno to zgniją. Trzeba znaleźć złoty środek.

A tak realnie patrząc to najlepiej użyć sztobrów jako opału. Najdalej za dwa lata czerwoną porzeczkę czeka jeszcze gorsza zapaść jak czarną. To znaczy, że nie zarobimy na żadnej, ale czarna będzie sprzedawalna ("oddawalna"), a czerwona pewnie zostanie na krzewach.

O to to rewers bardzo dobrze gada i wato przemyśleć to co napisał. Nawet na stronie głownej w jednym temacie o szkółkach było napisane że w tym roku sprzedano wyjątkowo dużo sadzonek czerwonej porzeczki. Także trzeba się dobrze nad tym zastanowić. Chyba że wyprodukowane sadzonki chcesz sprzedać ?? Bo innego sensownego wyjścia nie widzę.