Witam.
Po kilku latach namysłu postanowiłem założyć sad przydomowy. Będzie to docelowo 10a. Jak pogoda pozwoli to ogrodzę i przynajmniej część zasadzę jeszcze w tym roku. Doświadczenie mam duże w uprawie porzeczki i maliny, więc z ochroną jakoś tam sobie może poradzę.
2/3 sadu to będą jabłonie, reszta to około 6 drzewek grusz, 5 wiśni i z 5 innych. Ziemia to 3b, i 4a, lekko gliniasta. Pod każde drzewko dam przy sadzeniu trochę obornika. Rozstaw jabłoni o jakim myślałem to 3x4m, lub 2,5x4m. Szerokość 4m ponieważ dusponuję c330 o standardowej szerokości.
Jakie odmiany byście doradzili? Chodzi mi o takie abi nie trzeba było rusztowania i nawadniania, oraz aby w miarę łatwo dało się przsynajmniej część odmian przechować do zimy.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.