Rak jabłoni - Rak drzew owocowych (Nectria galligena)

Problem jest taki. Rak występuje na 5 letniej Elizie, wszystkie miejsca w których był widoczny rak zostały usunięte lub wyczyszczone i zamalowane. Jak dalej chronić sad przed dalszym rozwojem raka?

Wywiesić pułapki feromonowe na zwójkę koróweczkę i zwalczać w okresie letnim wg. obserwowanych odłowów.

podchloryn sodu na wiosnę! min 20l/ha

u nas      jest też    taki  problem  ruznymi   żeczami  prubowalismy  ale to wszysko  ogranicza  tylko    w tym roku   bedą założone   pułapki feromonowe  na  przeziernika jabłoniowca  i    bedzie     ostre  pryskanie   na tego  gada

Pytanie takie na koniec. Jaki bedzie koszt takiego zabiegu na 1.5 ha sadu ? Najpierw pułapki a potem pryskać? Jakie te pułapki jak ktoś moze to niech da jakiegos linka do ogłoszenia. W jakich odstępach te pułapki?

Na temat szkodników kory...

Pułapki wieszasz żeby wiedzieć kiedy jest odpowiedni termin do pryskania. Zakupisz je tu http://www.medchem.pl. Musisz sprawdzić gąsienice i zweryfikować czy to zwójka koróweczka czy przeziernik jabłoniowiec. A pryskasz środkami stosowanymi na zwójkówki, bo to też gąsięnice.

Z tym przeziernikiem to jakiś dramat. U mnie w okolicy nie ma problemów ze zwójkami, odławiam symboliczne ilości, aż nagle w szkółce, gdzie ochrona nie była nakierowana na zwójki, przeziernik opanował prawie 90% drzewek. Pojawił się w takiej skali w 2014 (zasiedlił drzewka), co ciekawe - rok wcześniej w 2013 nie było po nim śladu.

Na temat raka...

Nie masz wielkiego wyboru - pozostaje profilaktyka. Najcięższe działo to podchloryn wspomniany przez kolegę.

Podstawa to zabiegi wykonane zaraz po zimowym cięciu - z reguły środkiem Topsin. Staraj się ją ciąć wiosną, przed startem sezonu ochrony, żeby warunki dla raka nie były już takie korzystne, a do pierwszych zabiegów na parcha użyj wyższych dawek środków miedziowych.

Jesienią bezpośrednio po zbiorach zabieg środkiem topsin, później dwa razy miedź w podwyższonych dawkach - w czasie i po opadzie liści.

Mamy 1 marzec i cięcie Elizy jest już na ukończeniu, Jakieś większe otwory po cięziu gałezi zamalowane, przy czyszczeniu zauwarzyłem że prawie w każdej ranie jest jakaś larwa prawdopodobnie zwójka koróweczka. W jakim czasie zacząć pierwsze opryski na to dziadostwo? Przy czyszczeniu dało się zauważyć że soki w drzewach juz ruszyły.

Słyszałem że na choroby kory bardzo dobre jest danie Aliette 1kg/h, topsin 1l/h i kaptan 1kg/h. W sezonie wykonać 3 zabiegi co 7 dni zaczynając od początku kwitnienia. Szczegulnie poleca sie wykonać na odmianach bardzo podatnych na te choroby np. Gala, red delicious i Eliza. Oczywiście  zabieg wykonać na noc. Testował juz ktoś taki sposób ?