Robie remont swojego perkinsa i wpadłem na pomysł, żeby podwyższyć obroty na wałku. Dogadałem się już z markową firma produkującą cześci zamienne.
Osobiście nie pryskałem jescze tym ciągnikiem, dletego pytanie kieruję do użytkowników tych ciągników. Jakie obroty byłyby optymalne? Według mnie pełne obroty tj. 540 przy 1600 silnika byłoby korzystnie. Co otym sądzicie?