Jaka u was sytuacja z przymrozkami. Czy przy - 3 morela ucierpi.
Przy takich mrozach straty będą niewielkie ,jeżeli nie wystąpią jakieś drastyczne spadki.
Okolice Brodnica/Rypin najniższa temperatura -7 o 4 rano, przez większość nocy -5. W czereśniach pozamiatane.
pit2015, 2019-04-10 12:26, napisał:
Przy takich mrozach straty będą niewielkie ,jeżeli nie wystąpią jakieś drastyczne spadki.
U mnie - 3 . Morela bez strat po tym przemrozku. Przynajmniej nic nie widzę.Kończy kwitnienie.
Nie widać jeszcze strat bo jest zimno. Jak zrobi się cieplej to prawda wyjdzie na jaw....
zandarski, 2019-04-10 21:32, napisał:
Nie widać jeszcze strat bo jest zimno. Jak zrobi się cieplej to prawda wyjdzie na jaw....
No bez przesady. Do moreli oceniać poszedłem po godz. 18 . Dzień chłodny ,ale 10 na plusie było. Dziś chłodniej -4. Okolice Konina.
Miałeś 10 na plusie?!?! U mnie ( pomorskie ) temperatura w słońcu nie przekroczyła 5 stopni.....
A dziś kolejna noc -4 Wszystko siwe....
zandarski, 2019-04-11 08:55, napisał:
Miałeś 10 na plusie?!?! U mnie ( pomorskie ) temperatura w słońcu nie przekroczyła 5 stopni.....
A dziś kolejna noc -4 Wszystko siwe....
Pomorze dostało najgorzej . I Wielkopolska. Północ kraju ogólnie.Wystarczy zerknąć na odczyty stacji pogodowych. 9 stopni w cieniu o godz 18 jak wrocilem z wyjazdu.
Ciężko co kolwiek powiedzieć jak będzie dalej ale co słabsze kwiatki po prostu spadają poszło już Asahi 2 razy i co tu teraz robić?
advocatusdiaboli, 2019-04-11 07:03, napisał:
zandarski, 2019-04-10 21:32, napisał:
Nie widać jeszcze strat bo jest zimno. Jak zrobi się cieplej to prawda wyjdzie na jaw....
No bez przesady. Do moreli oceniać poszedłem po godz. 18 . Dzień chłodny ,ale 10 na plusie było. Dziś chłodniej -4. Okolice Konina.
Kolego jeżeli tak było jak piszesz to ci wspułczuje, moim skromnym zdaniem masz pozamiatane , Napisz pużniej jak to wygląda ..
bobo3333, 2019-04-11 16:19, napisał:
advocatusdiaboli, 2019-04-11 07:03, napisał:
zandarski, 2019-04-10 21:32, napisał:
Nie widać jeszcze strat bo jest zimno. Jak zrobi się cieplej to prawda wyjdzie na jaw....
No bez przesady. Do moreli oceniać poszedłem po godz. 18 . Dzień chłodny ,ale 10 na plusie było. Dziś chłodniej -4. Okolice Konina.
Kolego jeżeli tak było jak piszesz to ci wspułczuje, moim skromnym zdaniem masz pozamiatane , Napisz pużniej jak to wygląda ..
Wielkopolska straty są juz widoczne.najbardziej ucierpiał idared,kortland .
Na razie natura była łaskawa dla grójeckiego, ale... coś czuję że tylko do dzisiaj była. Póki co nad Mogielnicą czyściutkie niebo.
no dzis napewno bedzie najzimniej, ja z okolic Warki, jakos po 19 bylo tylko 4 stopnie
U mnie Julia z kwitła w poniedziałek, kwiatki szare a pręciki czarne. Powiat Nowy Tomyśl.
Póki co Południe Polski (oprócz rejonów podgórskich i Gór) przymrozki ominęły, tylko u nas zagłębi sadowniczych, czy jagodowych nie ma, większośc rozdrobniona i porozżócana. Wczesne czereśnie zaczeły kwitnienie ale przecież i tak się nie zapylą, poza tym naszą giełdę zalewa systematycznie czereśnia z Południa Europy. Od wczoraj do dzisiaj ciapie deszcz ze śniegiem, z jednej strony to dobrze. Dziwi mnie, że nikt nie wspomina o truskawkach, przecież okrywane już dawno kwitną, a wczesna gruntowa się szykuje, więc napewno ją przetrzewiło, maliny też gdzie cieplej mocno już wybiły z ziemi. Podając za fresmarket.pl na Ukrainie ucierpiały od przymrozków morele i brzoskwinie. W ogóle to odbyła się u nich niedawno bardzo poważna misja handlowa w ZEA z bardzo dobrymi perspektywami eksportu, a u nas co. Pozdro i wyrazy współczucia dla poszkodowanych, łza się w oku kręci...
PS. Początek tygodnia podobno już wszędzie z przymrozkiem, więc temat ciągle aktualny dla wszystkich. Wątek już kiedyś był poruszany, próbował ktoś truskawki lać wodą z opryskiwacza, dajmy na to hektar albo mniejszy areał, całą noc napełniać beczkę i jezdzić najmniejszym biegiem i tak do rana? Z opini wynikało, ze daremna to będzie praca.
Wielkopolskie, okolice Poznania, truskawki okryte folią perforowaną plus włóknina 20g/M2, strat nie widac ale roboty z tym odgroma...
Teraz patrze na termometr 23:07 i jest - 1.
O 21 było 6 stopni na plusie.
Do dzisiaj czereśnia była zielona prawie cała poza kordią, na 10 kwiatów pięć czarnych. Ale to nie teraz zmarzło lecz w miesiącach zimowych podczas jakiegoś gwałtownego mrozu.
Idaret kwiat centralny brązowy. A tak reszta odmian zielona.
Ide spać ja tu nic niewymyśle. Zdrowia życze!
U mnie, na północ od Lublina temperatura doszła do - 6, co ciekawe przymrozek rozpoczął się gdzieś koło 22 ale potem się ociepliło w okolice zera, dopiero od 2 klasycznie. po wczorajszym przymrozku uszkodzeń nie zauważyłem, ale po dzisiejszym pewnie szkody bedą.
vvolare, 2019-04-16 08:44, napisał:
Pestkowe będą w cenie....
chyba, że sprowadzą z zagranicy, jak wszystko ostatnio...
Zakalinki G.Konstantynów najniższa zarejestrowana na 1m w sadzie 10,04,,-0.4 ,,12,04 -1.6 ,, 13 -0,2 ,, 15-3,8 ,,16 dziś -4,2
vvolare, 2019-04-16 08:44, napisał:
Pestkowe będą w cenie....
Śliwka gdzieś mocno zmarzła?
Śliwka ciężko powiedzieć. Zależy od stanowiska. Najbardziej dostały morele oraz czereśnia burlat, Wanda 90% kordia 60 %, sumit 50%. Świętokrzyskie.
Odmiennie jak w 2017 wszystkoe rejony zostały przymrozkiem obdarowane przez naturę ,uszkodzenia widoczne w postaci czarnych wnetrz kwiatostanów to część obrazu zniszczeń,to czego nie widać a są to uszkodzenia zalążni i podstawy pąkow decydować bedą o plonie jeżeli jakiś będzie,zupełnie inny rok niż ten ubiegły a przecież też były uszkodzenia paków po zimie,a urodzaju była klęska .
Dodam ,że w Wielkopolsce jednej nocy wystąpił przymrozek typowo adwekcyjny. Dobre stanowisko nie pomogło.
Adwokatus, sprecyzuj adwekacje i jego znaczenie w sprawie wystąpionych przymrozków ..
To nie były przymrozki, tylko prawie całonocny MRÓZ. Dziś pożegnałem się z większością czereśni. Życzę udanego sezonu tym, którym nie wymarzły.
Alfred40, 2019-04-16 19:49, napisał:
Adwokatus, sprecyzuj adwekacje i jego znaczenie w sprawie wystąpionych przymrozków ..
Adwekcyjny czyli napływ masy zimmego powietrza , jest główną przyczyną spadku temperatury . Wieje wiatr i tempetatura na górkach dołkach jest podobna. Gdy nie ma wiatru ,mamy z reguły przymrozek radiacyjno-adwekcyjny i wtedy zimmne cięższe powietrze spływa na dół i straty na wyższych stanowiskach są mniejsze. Tak z książki pamiętam, jak piszę głupoty proszę mnie poprawić.
A u mnie czereśnie i borówki nie wymarzły, może z 5% ale ciężko znależć uszkodzenia i kupie sobie nowego fendta po sezonie pewnie. Tak jak dwa lata temu.
Sadownik2017, 2019-04-17 13:31, napisał:
A u mnie czereśnie i borówki nie wymarzły, może z 5% ale ciężko znależć uszkodzenia i kupie sobie nowego fendta po sezonie pewnie. Tak jak dwa lata temu.
Nie dziel skóry na niedźwiedziu i nie licz zysków wiosną ......
Sadownik 2017! Lepiej mi pożycz bez odsetek to dostaniesz plusa umnie w tamtym roku grad a w tym mróz niestety dla banku straciłem wiarygodność! A fend z roku na ro i tak traci na wartości!
W mojej wiosce jest ok 50(pięćdziesiąt) ha czereśni.uszkodzeń brak.Podobnie jest w calej gminie Obrazów,jeśli chodzi o powiat sandomierski-pewnie jakieś uszkodzenia są,ale lokalnie.Powiat liczy 200 miejscowości.Powiatow z małymi stratami jest tu,w poludniowo-wschodniej Polsce kilka.Przyjmę publicznie zaklad,że na giełdzie w Sandomierzu kupię z podejmującym wyzwanie-czereśnie po 2 zł.Proszę zwrócić uwagę,że to i tak 100% więcej niż rok temu,kiedy to po 1 złbyła wywoławcza,a i tak lądowała w rowie,lub zostala na drzewach.O wiśniach,jabłkach i całej reszcie upraw nie będę się rozpisywal,pamiętacie,jak bylo.Ps.Ukraina nie dostała mrozem.
Powiadasz,że sandomierskie bez strat? a to ciekawe,wychodzi na to,żem daltonista czyli to czarne w pąku to tak naprawde jest zielone?
Tak to bywa, jedni stracą inni znowu zarobią. Gdyby w całej polsce równo poszło -5 to by było sprawiedliwie.
Każda nowa maszyna szybko traci, ale ciągnik musi być takie żeby sąsiedzi widzieli.
Bylem dzis ponownie obejrzec morele po ataku zimna 16-ego w okolicy Pieprzówek. Żal sciska, wyjątkowo piekny kwiatostan był na przełomie 03.04-10.04. Wydaje sie teraz ze wszystko przemarzlo. Zadko ktore wydaja sie nie tkniete. Pochylenie terenu rozne ale raczej poludniowe w linii polnoc poludnie, teoretycznie podmuchy wiatru od polnocnego wschodu powinny byc osloniete przez teren. Jak u Was w okolicach Sandomierza, bardziej od wschodniej strony?
sandomir, 2019-04-18 08:47, napisał:
W mojej wiosce jest ok 50(pięćdziesiąt) ha czereśni.uszkodzeń brak.Podobnie jest w calej gminie Obrazów,jeśli chodzi o powiat sandomierski-pewnie jakieś uszkodzenia są,ale lokalnie.Powiat liczy 200 miejscowości.Powiatow z małymi stratami jest tu,w poludniowo-wschodniej Polsce kilka.Przyjmę publicznie zaklad,że na giełdzie w Sandomierzu kupię z podejmującym wyzwanie-czereśnie po 2 zł.Proszę zwrócić uwagę,że to i tak 100% więcej niż rok temu,kiedy to po 1 złbyła wywoławcza,a i tak lądowała w rowie,lub zostala na drzewach.O wiśniach,jabłkach i całej reszcie upraw nie będę się rozpisywal,pamiętacie,jak bylo.Ps.Ukraina nie dostała mrozem.
Jak będziesz tak pisał to może będą i po 0.50 gr każdy robi propagand pod siebie a sadownik musi się pochwalić swoją radościa że innym zmarzło a jemu nie i przy okazj wypucować ze jest troche towaru sami kurwa profesorzy ekonomi i jak ma być dobrze...
Może poziom uszkodzeń nie jest taki jak 2017 w rejonie sandomierskim,inna cyrkulacja,zimnych mas powietrza inna faza kwitnienia ale -3na dobrym stanowisku a na gorszych nisko poł. -5, siało spustoszenie,Burlat Kordia oberwały bardzo ,a przywoływanie ubegłego sezonu nie bardzo ma sens ,bo chłop już tak ma,że nie może sprzedać a tak było w 2018 z czereśnią a w tym dosadza kolejny hektar czego...oczywiście czereśni...mnie już nic nie zdziwi w temacie sadownictwa.
pit2015, 2019-04-18 13:10, napisał:
Może poziom uszkodzeń nie jest taki jak 2017 w rejonie sandomierskim,inna cyrkulacja,zimnych mas powietrza inna faza kwitnienia ale -3na dobrym stanowisku a na gorszych nisko poł. -5, siało spustoszenie,Burlat Kordia oberwały bardzo ,a przywoływanie ubegłego sezonu nie bardzo ma sens ,bo chłop już tak ma,że nie może sprzedać a tak było w 2018 z czereśnią a w tym dosadza kolejny hektar czego...oczywiście czereśni...mnie już nic nie zdziwi w temacie sadownictwa.
To samo morela, 2018 trzeba bylo w Polske jechac zeby COS sprzedac po kosztach...a i tak hektary sadow moreli nowych powstaly...
Wiecie co, częśc pseudosadowników to w sumie nie powinna mieć plonu. Odnoszę się do tych, z lekka nazywając bezmyślnych. Dzisiaj, godzina 13.30, już samo to, że słońce mocno operuje, część pestkowych kwitnie, a ja może z 1 km ode mnie słyszę wentylator w sadzie jak napierdziela, dopiero tel do jegomościa pomógł. Truskawki walą w pełni kwitnienia na przędziorki, na kwieciaka, chloropyrifos, milbemektyna, abamektyna i jeszcze zdziwieni, że owady zapylajace trują. Po kwitnienu pasieka zmiast się wzmocnić to marnieje. Co do przymrozków, były lokalne, trochę wczesną truskawkę uszkodziło, tylko tego gatunku jest więcej posadzone w okolicach.
bartosz,serio uważasz,że moje pisanie może mieć wplyw na ceny? Pracuję we wlasnym gospodarstwie prawie 30 lat,wiem co to przymrozki,grad,nawalne deszcze,susza i inne plagi,i uwierz mi,nie cieszę się z niczyjego nieszczęścia,bo nie po to się pracuje,by tracić efekty całorocznej pracy,zapewniającej byt rodzinie.Znam to z autopsjii.Ale dlatego,że utrzymuję się wraz z rodziną tylko z sadów,staram się na chłodno oceniać,jakie są perspektywy ZAROBIENIA na danej uprawie.Czereśni nie mam od kilku lat.Inna sprawa,aktualnie nie mam pomyslu na perspektywiszną,zyskowną uprawę sadowniczą Swoim dzieciom odradzam pozostanie na wsi..Przegrywaqm konkurencję z rolnikami-emerytami,i -piękne słowo-chłoporobotnikami-bo oni mają z czego dokladać,a ja nie.I żadne zaklinanie rzeczywistości nie zmieni ich mentalności.Takie jest moje zdanie.
sandomir, 2019-04-18 08:47, napisał:
W mojej wiosce jest ok 50(pięćdziesiąt) ha czereśni.uszkodzeń brak.Podobnie jest w calej gminie Obrazów,jeśli chodzi o powiat sandomierski-pewnie jakieś uszkodzenia są,ale lokalnie.Powiat liczy 200 miejscowości.Powiatow z małymi stratami jest tu,w poludniowo-wschodniej Polsce kilka.Przyjmę publicznie zaklad,że na giełdzie w Sandomierzu kupię z podejmującym wyzwanie-czereśnie po 2 zł.Proszę zwrócić uwagę,że to i tak 100% więcej niż rok temu,kiedy to po 1 złbyła wywoławcza,a i tak lądowała w rowie,lub zostala na drzewach.O wiśniach,jabłkach i całej reszcie upraw nie będę się rozpisywal,pamiętacie,jak bylo.Ps.Ukraina nie dostała mrozem.
Czyli co ? 50h x200 miejscowości daje 1000 hektarów. po dajmy na to 10 ton z hektara. 10tysiecy ton .W zeszlym roku produkcja w Polsce to ok 60 tys. ( choc kto tam wie dokladnie)Wychodzi na to ze w twoim powiecie i sąsiednich produkuje się całą polską czereśnie.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl