Witam,jak w temacie według prognoz dzisiejszej nocy miał być plus a było -4 na wys 2 m ,okolice Kielc ,a co będzie za parę dni? Ja mam borowke ale dopiero pakuje,jagoda Kamczacka natomiast pełnia kwitnienia
Witam,jak w temacie według prognoz dzisiejszej nocy miał być plus a było -4 na wys 2 m ,okolice Kielc ,a co będzie za parę dni? Ja mam borowke ale dopiero pakuje,jagoda Kamczacka natomiast pełnia kwitnienia
Witam. Ciekawi mnie dlaczego w tych Kielcach biegun zimna? Ja z centrum Polski jestem i już za dobe przymrozek lub co widzę, że nawet mróz. Od północy nadciąga fala mrożnego powietrza.Czereśnia,morela,brzoskwinia kwitnie. Mniejmy nadzieje,że przerzadzi uczciwie. WESOŁYCH ŚWIĄT.
Wygląd na to że czeka nas ciekawy tydzień przymrozki i mrozy mogą wystąpić w całej polce aż do piątku włącznie.
Wesołych Swiąt Wielkiej Nocy
Ale może niebyć tak wesoło bo w przyszłym tygodniu temperatura ma spadać nocami do - 8 stopni w centrum ,więc czereśnie ,wiśnie śliwki ,gruszki prawdopdobnie pozamiatane a jabłka wcześnie kwitnące w fazie rżowego pąka pewnie też ......
-8 to chyba nie.. interia , pogodynka, meteogramy pokazuja -2, -3 na centrum kraju..
Widzę narzekanie na przymrozki wiosenne.....a wszyscy wiedzą, że były są i będą zatem pojawia się pytania czy się przed nimi chronić czy działać na "ryzyk-fizyk".
Proszę o opinię na temat ochrony przymrozkowej - metody, skuteczność itp.
Widać pospieszyły się ogrodniki a co do ochrony to trzeba było zrobić ją wczoraj żeby działanie było na poniedziałek na 48 godz.
przed spodziewanym przymrozkiem ja zrobiłem we wtorek zobaczymy czy zabezpieczy mi zbiory trochę za wcześnie ale lepsze to niż nic
Przy przymrozku wiekszym jak - 5 metody chemicznej brak. zostaja zraszacze byc moze, i otulina np na truskawki. tyle. zadymianie słabo to widze jak jest przymrozek z reguły jest cicho i dym idzie do gory w pionie.
W 2007r jeśli dobrze pamiętam był mróz w kwitnienie u nas -9 C ja niczym nie chroniłem ale mam znajomego co pryskał pewno miksturo
nie chciał mówić czym jednak rezultat był taki ja z 2h miałem 7 ton a on 18 ton z hektara wiśni więc są sposoby że do -9 można zabezpieczyć
sad.
Wtedy była dziwna sytuacja, u nas na wsi teren nisko połozony niczym nie pryskane i było z 70 proc zbioru a u innych było nawet 90 proc zmrozone i tez temp - 8
RADEK30, 2017-04-15 23:42, napisał:
W 2007r jeśli dobrze pamiętam był mróz w kwitnienie u nas -9 C ja niczym nie chroniłem ale mam znajomego co pryskał pewno miksturo
nie chciał mówić czym jednak rezultat był taki ja z 2h miałem 7 ton a on 18 ton z hektara wiśni więc są sposoby że do -9 można zabezpieczyć
sad.
Nie sądzę aby isniała jakakolwiek dziwna mikstura chroniąca bardzo delikatny pręcik i zalążnie w kwiatostanie ...Może i twój sąsiad czymś pryskał ,ale poddaje pod wątpliwość aby to właśnie skuteczność jego mikstury przyczyniła się do "uratowania" plonu. Gdyby istniała metoda chemiczna chroniąca kwiaty/zawiązki przed tak dużym spadkiem niskiej temperatury to Twój sąsiad po opatentowaniu "mikstury" do końca życia mógłby nic nie robić i opływać w luksusy,a zapewne nadal zajmuje się "biznesem " pod chmurką jakim jest sadownictwo...Olbrzymią rolę przy dużych spadkach temperatury odgrywa stanowisko i zapewne w tym przypadku właśnie tak było. W 2007 roku miałem bardzo podobną sytuacje z moim znajomym z tej samej wsi z tym wyjątkiem że obaj niczym niczym nie chroniliśmy przed przymrozkiem a właściwie mrozem i u mnie nie było dosłownie NIC a u niego 50 % normalnego plonu.
2007 to byl przedziwny rok. U mnie na wyzynie krak-czest 2-3 maja w najgorsyzm momencie, gdy kwiaty byly otwarte od jakis 3-4 dni temperatura ok -5. W sadach byla rzeznia w 70% a najdziwniej bylo na dzialce gdzie mam 5 starych, duzych drzew. 3 z nich przemarzly do cna, na jednym byla tak 1/4 a na jednym był plon jakiego nigdy nie widzialem.
Ten rok zapowiada sie dramatycznie, juz chyba nie doczekamy normalnej pogody w drugiej polowie kwietnia i na poczatku maja. W zasadzie od tego pamietnego 2007roku to były tylko moze ze dwie takie normalne wiosny i okresy drugiej polowy kwietnia i poczatku maja, Tak to albo przymrozki, albo zima albo straszna wilgośc w maju. Niestety w tym roku blokada atlantyku przynajmniej do maja i wyglada to bardzo dramatycznie. Powinno byc przejsciowe ocieplenie za tydzien z hakiem ale modele numeryczne widza dluzsza blokade i wyz nad wyspami a niektore na prawde wypluwają jeszcze wieksza blokade i splyw powietrza arktycznego w okolicach 10maja.
W sumie sprawa dziwna. Zima byla w miare normalna, marzec nie byl jakis bardzo ciepły, mielismy tylko te kilka dni duzego ciepla na przelomia marca i kwietnia a jednak wegetacja znowu mega wczesnie i gdyby nie obecny chłod to mialbym juz otwarte kwiaty na czeresniach co przeciez kilka lat temu a nie powiem kilkanascie bylo nie do pomyslenia- 2tygodnie wczesniej niz wtedy.
Kazdy z nas ma stres w obawie przed anomaliami pogody czy to mroz czy grad itp...
Ale zejdźmy na ziemię o ile grad jest tragedia lokalnych sadowników o tyle wiosenne mrozy w calej Polsce sprawiają ze takie lata są jednymi z lepszych w sadownictwie - taka niestety jest prawda że w tych latach za resztki pozostałe na drzewach mamy pieniądze a w latach urodzaju za piekny plon mamy robotę.
Pod warunkiem ze zostanie np 40 proc, bo jak dla czeresni obawiam sie ze niektorym nic nie zostanie jak - 5 uderzy. dodac jeszcze do tego złe warunki do zapylenia to watpie w jakis plon.
A z tych co zostaną to jeszcze część spadnie, część zjedzą ptaki, część spęka....
Zobaczcie co może nas czekać w maju
http://krolowa-superstar.blog.pl/2017/04/14/fusy-na-maj/
oby nie ale jak przymrozi wszystkim jednakowo to tragedi nie będzie roboty mniej a pienidze dwa razy takie wszystkiego najlepszego z okazji swiąt głowa do góry
Mam nadzieje że się ta pogoda nie sprawdzi bo jeśli teraz jest temp +3C na wysokości 1m to jaka będzie nad ranem aż strach pomyśleć okolice Lublina
W okolicy Mszczonowa na południowo zachodnim Mazowszu jest w tej chwili +7C przy gruncie. Niebo czyste i mroźny, lekki wiaterek.
Witam,a u mnie teraz tj przed 20 jest już równe 0 na wys 2 m,bezchmurnie i bezwietrznie,okolice Kielc dr Bieniasz w jagodnku mówiła ze w Garlicy pod Krakowem jagoda Kamczacka przy -6,5 brak uszkodzeń na pełnym otwartym kwiatem, szkoda że inne owocowe takie delikatne?
RADEK30, 2017-04-15 23:42, napisał:
W 2007r jeśli dobrze pamiętam był mróz w kwitnienie u nas -9 C ja niczym nie chroniłem ale mam znajomego co pryskał pewno miksturo
nie chciał mówić czym jednak rezultat był taki ja z 2h miałem 7 ton a on 18 ton z hektara wiśni więc są sposoby że do -9 można zabezpieczyć
sad.
Gdyby Radek miał swój sad obok "znajomego", to możnaby wysnuć jakieś wnioski. Jednak radek nie napisał - "sąsiad", tak więc można się tylko domyślać, że mieszkał trochę dalej niż by się wydawało. W takich wypadkach odległość np. 100 m. już jest czynnikiem, który może być istotnym, w przemarzaniu "kwiatów". Wystarczy różnica np. -0,5 stopnia i jest kolosalna różnica. Porównywanie tych dwóch przypadków, to tylko tzw. gdybanie...
Ten znajomy o którym pisałem mieszka o 12km dalej ale jego sad położony jest w dolinie i to jeszcze nad łąkami jak oglądałem jego sad to gałęzie mu się uginały od nadmiaru wiśni wprost nie do uwierzenia gdzie drugi kolega od niego mieszka 1km dalej i u niego takie same zbiory były jak u mnie
okolica warki na wysokościpóltora metra 0 stopni, termometr nie w sadzie ale na podwórku
-1,8 na wysokości 1,5m termometr w sadzie nastawiony na zapamiętywanie najniższej temperatury
Tarczyn - misato obecnie 1.0, 5 km dalej przy sadzie -2, tak jak w 2007 r. wtedy nad ranem było -8.
-2.1 na wys.1m na niezłym stanowisku, pow. białobrzegi, 600 metrów dalej 3 metry niżej -3.1
-2,3 w sadzie na wysokości 1,5m u nas pąki są jeszcze w większości w zielonym pąku czereśnia i wiśnia
już jest -4 nad ranem to będzie pewnie z -10 , w tym roku zakłady nie nakupią spadków po parę groszy
Maszyny już huczą w sadach temperatura przy gruncie -6 nz 1m -3 więc o 6stej rano pewnie -8 na dwuch metrach będzie ...
Cały tydzien ma byc zimno i przymrozki mozliwe przez najblizsze 7 dni. dzis ma byc najgorzej i około czwartku.
okolice belska na wysokosci 1 metra - 2. a było juz - 3 wiec o jeden st podniosło sie. godz 00.00
AntonG, 2017-04-17 00:02, napisał:
-4,4 na 2m -0.9 maszyny już słychać
Anton, co za maszyny słychać ? z której części Chynowa jesteś?
gdzies za lasem słyszę silnik pulsacyjny (bzyczenie) czyli gdzieś chodzi zamgławiacz. Cieżko stwierdzić gdzie dokłądnie. Może gdzieś z kierunku Żelechowa.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl