Witam kolegów sadowników mam pare pytanek co do agrotechniki.gdyż w tym roku usunołem 4ha porzeczki (1kwatera) i mam pare wątpliwości co do przygotowania tej ziemi pod nasadzenia w przyszłym roku (niewiem jesszcze co to bedzie pewnie porzeczka ale może przez zime jakiś cudowny pomysł wpadnie ale mniejsza o to) Teraz wykarczowałem karpy i planuje na zime zaorać tylko. Na Wiosne zrobić analize gleby wysiać wapna tyle i le trzeba znowu zaorać posiać gorczyce zaorać drugi poplon na jesień jakaś facelia albo coś i Ostania już ale tym razem głęboka orka. Walki chemicznej z chwastami nie uwzględniłem bo niema żadnych chwastów trwałych typu perz itd. Czy plan mam dobry czy wapnowanie lepiej zrobic przed zimą i analize ...??? no i z tymi poplonami czy bedzie w miare git żeby użyznic glebe . Klasa gleby 4. (na kawałku około 0,5ha planuje zrobić szkółke na jesien teraz porzeczki to po samym zaoraniu myśle ze sztobry poradzą sobie żeby sie przyjąc i urosnąć?) Dzieki za wypowiedzi!