przycinanie starej jabłoni

Witam wszystkich forumowiczów.

Odziedziczyłem teren na którym jest kilka jabłonek. Jako że nigdy nie zajmowałem się drzewkami mam nikłe doświadczenie w pielęgnacji. W związku z tym proszę o poradę w dwóch kwestiach:

1. Na zdjęciu jest stara jabłoń (mozliwe że jeszcze przedwojenna),  w tej chwili jabłoń rodzi dużo małych jabłek z których duża część szybko opada. Czy wymagane/przydatne było by jej przycięcie? Jesli tak to w jaki sposób?

2. Kiedy przeprowadzić taki zabieg? Po lekturze internetów wydaje się że jesli chodzi o porę roku to teraz jest właśnie ten moment. Wiem że nie tnie się w czasie deszczu ale to czego nie mogłem znaleźć to jak długo po deszczu już można albo jak długo przed przewidywanym/prognozowanym deszczem? Jeśli dla przykładu dwa pierwsze tygodnie marca pada codziennie od 14 do 20 to czy czekać na bezdeszczowy dzień czy można ciąć rano? Czy jeden bezdeszczowy dzień wystarczy?

Jabłon nie jest raczej tak stara. Ma raczej do 20 lat, może do 30.

1) Cudów tutaj nie wykombinujesz, z pnia takie stare drzewo już nic nowego raczej nie wypuści i cięcie musi się ograniczyć do utrzymania obecnych gałęzi i wypuszczania z nich owoconośnych któtkopędów. Po pierwsze proponuję usunąć suche gałęzie. Te wychodzące w kierunku brzozy wyglądają na takie. Poza tym możesz skrócić pozostałe gałęzie przy jakimś młodym pędzie, najlepiej takim, który nie jest zagięty w kierunku gruntu, tzn. uciąć część gałęzi za taką młodą gałązką. Trzeba to zrobić szczególnie tam gdzie gałęzie na siebie nachodzą. Nie wolno przesadzić z tym skracaniem, bo to drzewo, tak jak pisałem wyżej, raczej nowych gałęzi nie wypuści. Jeśli pojawia się jakiś wilk w kierunku pionowym należy go wyciąć.  Ogólnie jak na przydopomową jabłoń, to drzewko wygląda całkiem sympatycznie.

2) Tnij teraz. Jeśli chodzi o prognozę pogody, to nie ma się co tak szczegółowo przejmować. Wilgotność jest ważna raczej w skali roku - najmniej wilgotna pora roku, a nie w skali dnia, czy tygodnia - dzisiaj pada, jutro sucho. Dla zabezpieczenia ran po cięciu można sobie zrobić substancję składającą się z białej farby i topsinu (środek ochrony roślin).

Dziękuję bardzo za odpowiedź.