Program Ochrony Porzeczki 2016

Witam czy zna  może ktoś program na ten rok i czy można pryskać topsinem przed kwitnieniem

Tak znam program ochrony na ten rok. Niestety topsinu w nim nie ma i zabieg na własne ryzyko. Na grzyba pozostały praktycznie tylko środki kontaktowe.

 A mógł byś mi podać

Antraknoza  -   Signum 33 WG  ,  Zato 50 WG , Penncozeb 80 WP , Vondozeb 75WG  , Zato50 WG  .   Zamieranie pędów - Switch 62,5 WG   .   Szara pleśń - Switch 62,5 WG ,  Polywersum WP .   Mączniak - Nimrod 250 EC , Zato 50 WG , Topas 100 EC , Siarkol 80 WP .                                                                                                        

Wysłałem Ci na priv, ale widzę kolega wrzucił na forum. To też dobrze. Jest też troszkę środków których nie ma w programie bo zostały później zarejestrowane, ale o tym mamy na portalu.

czyli widze ze przed kwitnieniem trzeba troche pokombinowac zeby bylo taniej

Czy u Was również ruszyła wegetacja w porzeczce?

W miejscach osłoniętych od wiatru ruszyła.

U mnie na wczesnych odmianach juz sie zaczely listki pojawiac :-) 

a gdzie połozona jest ta porzeczka że już listki puszcza???

Konczylem ciąć we wtorek porzeczki i mogę potwierdzić że i u mnie wczesne odmiany już po otwieraly paki i lada dzień będzie widać listki, jak ich mróz nie zalatwi. Woj. Lubelskie 

Najgorzej u mnie ( Podkarpacie )  wygląda  dwu letni tisel i trzy letnia sofijewska pąki się pootwierały i pokazują się listki ze starszymi porzeczkami jest tylko trochę lepiej  wygląda to nieciekawie  a najgorsze jest  to że  mamy dopiero koniec lutego.

Poludnie mazowieckiego a u mni to na kopani sie zaczely listki pojawiac moze dzisiejszy przymrozek ich troche przychmuje :-)

Tak wygląda u mnie Tisel na lekkiej ziemi i Jagoda.Te 2 gatunki u mnie zaczęły wegetację najwcześniej..Zdjęcia przedstawiają stan na dzień 27.02.Południowe Mazowieckie.Koledzy dodawajcie zdjęcia będzie ładniej forum wyglądało.Pozdrawiam.

a tak u mnie kopania

Niepotrzebnie się martwicie, przeciez cena pokrywająca koszty uprawy będzie(może) dopiero za wiele lat(5-10), jeżeli usunięte zostanie 50% porzeczki(plenniejsze odmiany).

Jeżeli przymrozi, to nawet lepiej, nie będzie dylematu czy zbierać czy nie.

Czy może ktoś w to wątpi?

Mam propozycję  najlepiej zacznij od siebie  wykarczuj 100%  porzeczki ( o ile ją masz )   zrób filmik a My wtedy zrobimy to samo.

Napisałem, że nawet jak przymrozi liście, czy później kwiaty, to strata będzie prawie żadna, bo o cenie zwracającej koszty produkcji to przez następne 5-10 lat będzie można jedynie w bajkach usłyszeć(może 10-15 lat jeżeli nie zniknie 50% upraw). więc nie ma się co denerwować.

Chyba nie twierdzisz że będzie inaczej? To by było wysoce zaskakujące.

Ps. Ktoś miałby karczować dlatego, że ja to zrobiłem/zrobię? Porzeczkę zwykle usuwa się jesienią, nie wiosną, więc trudno się doszukiwać spisków w moim wpisie, po prostu przedstawiam sprawę taką jaka jest

U mnie w okolicy na jesieni likwidowali czarna porzeczke i  na jej miejscu sadzili czerwona

Też słyszałem, że cena czerwonej ma drastycznie spaść, ale to jeszcze nie od tego roku

cena czerwonej porzeczki widoczna  bedzie za 2 lub 3 lata  i  wtedy mozna cos myslec o cenie czarnej

Niezła dedukcja:)

Ale obawiam się, że zbyt optymistyczne wnioski.

zawsze trzeba byc dobrej mysli :-)

Teraz zaczyna się szał na jagodę kamczacką szkółki robią kasę na potęgę zamówienia mają na dwa lata do przodu a jak będzie ze zbytem i ceną za parę lat zobaczymy.

 z  tego co wiem to na magazynach juz nie maja czarnej  porzeczki  a przedsieborcy i  rzad maja rolnika w d....

Chłopaki nie ma co sie sprzeczać o towatr za0,50 gr. Wanderlus ma zupełną rację 5-10 lat może dopiero coś z tego będzie. Póki co napewno nie. Odnośnie jagody. Kto chce niech sadzi. Oby jak najwiecej, resztę czas pokaże.

A ja wiem że porzeczka jeszcze z 2015 roku zalega. O cenie nie ma co marzyć. Ludzie myślą że są cwani i czekają i liczą na cud. Cudu nie będzie. Czy zmarźnie czy nie, nie ma znaczenia. Nawozów ja np nie daje bo po co? Zastanówcie się, jesli ludziom opłaca się sprzedawać towar po 50 gr to dlaczego cena miała by być wyższa? U mnie nasadzeń znów bardzo przybyło więc raczej nie ma co liczyć na wzrost ceny. A co do jagody... to jest biznes, jak komuś się opłaci kupować sadzonki po 2, 3 czy 4 zł to proszę bardzo. 

Głównym problem jest to, że porzeczke uprawiają głównie idioci, którym chyba wszystko jedno , zamiast spróbowac sie dogadać, podjąc jakieś działania, przechwalają sie na forach takich jak to jacy to są mądrzy jak wszystko wiedzą, jak przewidzieli rynek po czym wracją na trzydziestke ze śleża i jada pryskąć. Misja spełniona 5 postów dziennie i areał konkurencji co dzien sie zmienijsza. ;]

Kolejnym problem jest fakt, że duża liczba plantatorów jagodowych posiada inne żródła dochodu (praca itp.)  jak również mały areał w związku z czym niskie ceny nie uderzają ich tak bardzo jak np kolege, który już drugi rok smauje posty na tym forum, że to wszystko już dawno przewidział.

Jest też grupa obszarówców mających setki ha i nie ma ich co winić bo oni zdają sobie sprawe dokąd to zmierza ale wszystko poszło za daleko aby sie cofnąć.

Nie rozumiem co daje przechwalanie sie w internecie skoro za kilka miesięcy pierwsi ustawicie sie w kolejce po skrzynki i wio za darmo. 

zauwazylem dzis u siebie cos takiego co moze byc tego przyczyna ze na dole paczki sa zielone a na koncach uschniete

Przeziernik ,jeżeli  powyżej zdrowych pąków pęd jest w środku  czarny ,lub pryszczarek pędowy ,ale wtedy powinno byc zewnętrzne uszkodzenie pędu powyżej zdrowych pąków  i chyba jest -zdjęcie nr 1 .

ped w srodku nie jest czarny tylko jak by brazowy

Brazowy , bo jest uschnięty ...To jest uszkodzenie od pryszczarka pędowego  , w zeszłym sezonie pod uszkodzoną skórką pędu pryszczarek złożył jaja i larwy żerując spowodowały uschnięcie pędu .

jaki srodek jest  skuteczny zeby go zwalczyc

Każdy owadobójczy dedykowany do porzeczki ,a podstawowy termin stosowania, to zaraz po zbiorze mechanicznym .

Czy dawka zato 0.150 gr na ha na antraknozę, rdzę i białą plamistość w porzeczkach jest wystarczająco skuteczna? Dawka cieczy 400 l na ha. Stosował ktoś taką dawkę?

nie szkoda ci kasy na takie drogie srodki majac na uwadze ze mozna taniej chronic i wiedzac jaka jest cena porzeczki?

przedziorek, 2016-03-07 18:37, napisał:

nie szkoda ci kasy na takie drogie srodki majac na uwadze ze mozna taniej chronic i wiedzac jaka jest cena porzeczki?

Do ubiegłego sezonu stosowałem od początku wegetacji  do zbiorów 2 razy mankozeb i raz score, ktory  teraz wypadł z programu., więc pozostaje " drogie " zato. Samo stosowanie mankozebu nie zawsze jest skuteczne.

Macie jakies sugestie co do ochrony na ten sezon?

Tak jak kolega wyżej pisze, szkoda kasy. Ja w tamtym roku stosowałem zato w takiej właśnie dawce i jego skuteczność była bardziej niż mizerna więc podwójnie szkoda kasy. Gdyby podwoić dawkę to może,może.

Więc tanio to tylko chyba mankozeb wyjdzie albo......rozdrabniacz.

Mankozeb, miedzian, CK lub inne wynalazki. Ale jeżeli Unia wycofa mankozeb to pozostaje już tylko panowie ekologia :) Albo rozdrabniacz.

W jakiej dawce stosujesz miedzian.

3kg na 500l wody.

A miedzianem to kiedy najlepiej prysnac??? Bo ktos mi mowil ze jeszcze przed ruszenem bo latwo o poparzenia a tu juz wczesne odmiany mocno zaczynaja sie rozwijac

Witam serdeczne 

Jakie zabiegi planujecie wykonać w najbliższych tygodniach w porzeczce, 

Pozdrawiam 

Tak na poważnie ja nie wykonam żadnego zabiegu agrotechnicznego jedynie skosze trawe zadnych nawozów oprsyków itp i pod koniec sezonu zostanie jak wyżej napisane wykarczowana. Tu już bardziej chyba ziemniaki sie by opłaciło.

jak bedzie troche cieplej to pierwszym zabiegiem bedzie zabieg na krzewika jesli masz nowo posadzona plantacje a wokol niej nie ma zadnej starej plantacji to mozesz sobie go odpuscic :)

krzywika*

czy wie ktos czy sherpa jest w programie na ten rok

Sherpy  nie ma w programie. Jest decis.

Witam serdecznie,

W zał. dołączyłem zdj. ( krzaki były opryskane 7-dni temu)

czy jest to efekt pryskania w słońcu..???

oprysk mospilan + kristalon pomarańcz.

pozdrawiam