Problem Idared [wżery wyżłobienia]

Witam dzisiaj zacząłem ciąc 5 letnią kwatere Idareda na m26 zauważyłem zarówno na młodych jak i starszych pędach poważne wżery wyżłobienia. Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane może ktoś wie i mi pomoże. Przypuszczam że te wżery są po mszycy i w efekcie prowadzą do rakowacenia pędów aczkolwiek pewny nie jestem.

Występuje równomiernie na całej kwaterze?

SlawekS, 2017-03-03 18:35, napisał:

Występuje równomiernie na całej kwaterze?

o to chodzi że nie co mnie dziwi bo na 9 rzędów najbardziej zaatakowany jest rząd od miedzy z zachodniej strony od wschodniej skrajny rząd wogole nie ma .

grad

nie ma mowy o gradzie bo u mnie w tym roku wogóle nie było, zreszta tak jak pisałem wyżej na 9 rzedów zaatakowany jest jeden rzad skrajny od zachodniej strony.

MAT88, 2017-03-03 18:47, napisał:

nie ma mowy o gradzie bo u mnie w tym roku wogóle nie było, zreszta tak jak pisałem wyżej na 9 rzedów zaatakowany jest jeden rzad skrajny od zachodniej strony.

Dookola uprawy rolnicze czy sady? Jakie ph i rodzaj gleby? Gliniasta? Objawy tylko z jednej strony przewodnika? Od palika/bambusa mniejsze? Na pędach też występuje?

Mam ten sam problem - nie gra roli odmiana (Najdared, Gala, Golden), kierunki świata (mam kwatere, gdzie objawy sa tylko na skrajnych rzędach i drzewach przy uwrociach). 

Mam podejrzenia, że to fitotoksyczność, ale konkretnego powodu jeszcze nie odnalazłem, chyba to splot kilku warunków.

ph robione po zbiorach 6.8  co do sąsiednich upraw to skrajnie prz tym zawirusowanym rzedzie gorczyca na poplon nastepnie   sporo malin  jak i sady jabłoniowe.

SlawekS, 2017-03-03 18:59, napisał:

MAT88, 2017-03-03 18:47, napisał:

nie ma mowy o gradzie bo u mnie w tym roku wogóle nie było, zreszta tak jak pisałem wyżej na 9 rzedów zaatakowany jest jeden rzad skrajny od zachodniej strony.

Dookola uprawy rolnicze czy sady? Jakie ph i rodzaj gleby? Gliniasta? Objawy tylko z jednej strony przewodnika? Od palika/bambusa mniejsze? Na pędach też występuje?

Mam ten sam problem - nie gra roli odmiana (Najdared, Gala, Golden), kierunki świata (mam kwatere, gdzie objawy sa tylko na skrajnych rzędach i drzewach przy uwrociach). 

Mam podejrzenia, że to fitotoksyczność, ale konkretnego powodu jeszcze nie odnalazłem, chyba to splot kilku warunków.

no ja dopiero dzisiaj to zauważyłem, ale jak odpuszcze to w ciągu 2 lat zniszczy mi te kwatere. Jak to zwalczasz? 

MAT88, 2017-03-03 19:14, napisał:

ph robione po zbiorach 6.8  co do sąsiednich upraw to skrajnie prz tym zawirusowanym rzedzie gorczyca na poplon nastepnie   sporo malin  jak i sady jabłoniowe.

Hmmm to mi wiele nie pomogłeś ;) Stawiałem na fitotoksycznośc manganu, ale przy tym ph nie powinna się aż tak objawić. No chyba, że wynik zafałszowany i po obwodzie pola jest inne (w tym sezonie mam zamiar to sprawdzić)

Nawadniane? Duże dawki azotu dostawały?

Z mojego doświaczenia powiem, że zabiegi dolistne nie mają wielkiego wpływu. Objawy występują około 2 lata po posadzeniu drzewek, później słabną. U mnie zbiega się to z końcem ręcznego nawożenia azotem i przejściem na mechaniczne. Rany ładnie się goją, na starszych drzewach pozostają tylko blizny przypominające o tym.

Ja obstawiam bawełnice 

Ja obstawiam bawełnice 

SlawekS, 2017-03-03 19:29, napisał:

MAT88, 2017-03-03 19:14, napisał:

ph robione po zbiorach 6.8  co do sąsiednich upraw to skrajnie prz tym zawirusowanym rzedzie gorczyca na poplon nastepnie   sporo malin  jak i sady jabłoniowe.

Hmmm to mi wiele nie pomogłeś ;) Stawiałem na fitotoksycznośc manganu, ale przy tym ph nie powinna się aż tak objawić. No chyba, że wynik zafałszowany i po obwodzie pola jest inne (w tym sezonie mam zamiar to sprawdzić)

Nawadniane? Duże dawki azotu dostawały?

Z mojego doświaczenia powiem, że zabiegi dolistne nie mają wielkiego wpływu. Objawy występują około 2 lata po posadzeniu drzewek, później słabną. U mnie zbiega się to z końcem ręcznego nawożenia azotem i przejściem na mechaniczne. Rany ładnie się goją, na starszych drzewach pozostają tylko blizny przypominające o tym.

ten sad był sadzony wiosna 2013r drzewka jednoroczne . nawodnienia brak. co do nawożenia to przez ostatnie dwa lata było nawożenie mechaniczne . wiosną 2016 wysokie dawki azotu około 220 kg N czystego składnika na ha równiez  pierwszy raz zastosowany jeden zabieg regalisem po opadaniu platków.

siwy0707, 2017-03-03 19:49, napisał:

Ja obstawiam bawełnice 

wydaje mi sie że po bawełnicy  powinny byc narosty i zgrubienia, a tu mamy doczynienia z wyżłobieniami i wżerami.

Ja też mam takie objawy sporadycznie na ligo i wiśni podejrzewama że to jakiś robak 

220 kg czystego azotu na ha pierwszy raz w życiu spotykam się z taką potężna dawka azotu nie za dużo tych nawozów azotowych? 

a nie czasem na zime drzewka od zajecy były smarowane słonina -słońce i tłuszcz zimno

To nie wżery, tylko pęknięcia - pęcherzykowatość kory. Podobne powoduje rak bakteryjny, tylko że np. w moim przypadku one nie postępują, nie obrączkują obwodu pnia, drzewo nie traci wigoru. Nawet taka wredna Gala potrafiła zaleczyć te rany.

Wydaje mi się, że może to być jednak ten mangan. Taką dawką azotu mogłeś wspomóc powstanie objawów, mimo dobrego ph. Sprawdź ile wynosi ph tylko w tym rzędzie i ogranicz azot do standardowych ilośći. 

Amerykańska nazwa to Internal Bark Necrosis (wewnętrzne nekrozy kory). Występuje na pędach 2,3 i 4-letnich. Najbardziej podatny jest Red Delicious, odmiany różnią się podatnością. Występowanie związane jest ze stresem oksydacyjnym. Zwiększony pobów Mn i nierówna jego dystrybucja w tkankach powoduje wytrącenie utlenionego Mn w korze, co ostatecznie daje objawy zewnętrzne. Ciężko jest wyhamować objawy "od ręki".

Żeby wykluczyć toksyczność Manganu, należy jeszcze zbadać zawartość w liściach, powinna być poniżej 60ppm. Jeżeli ph>6 a Mn<60ppm w liściach, to są jeszcze teorie, że podobne objawy może powodować niedobór boru i fosforu ;)

SlawekS, 2017-03-03 21:39, napisał:

To nie wżery, tylko pęknięcia - pęcherzykowatość kory. Podobne powoduje rak bakteryjny, tylko że np. w moim przypadku one nie postępują, nie obrączkują obwodu pnia, drzewo nie traci wigoru. Nawet taka wredna Gala potrafiła zaleczyć te rany.

Wydaje mi się, że może to być jednak ten mangan. Taką dawką azotu mogłeś wspomóc powstanie objawów, mimo dobrego ph. Sprawdź ile wynosi ph tylko w tym rzędzie i ogranicz azot do standardowych ilośći. 

Amerykańska nazwa to Internal Bark Necrosis (wewnętrzne nekrozy kory). Występuje na pędach 2,3 i 4-letnich. Najbardziej podatny jest Red Delicious, odmiany różnią się podatnością. Występowanie związane jest ze stresem oksydacyjnym. Zwiększony pobów Mn i nierówna jego dystrybucja w tkankach powoduje wytrącenie utlenionego Mn w korze, co ostatecznie daje objawy zewnętrzne. Ciężko jest wyhamować objawy "od ręki".

Żeby wykluczyć toksyczność Manganu, należy jeszcze zbadać zawartość w liściach, powinna być poniżej 60ppm. Jeżeli ph>6 a Mn

ok zastosuje sie do Twoich zaleceń, dziekuje za porade:)

Mnie ciekawi kto zalecił koledze takie wysokie nawożenie azotowe można by tak o 2/3 mniej i ten regalis który stosujesz można by spokojnie się obejść ez niego jak byś tyle azotu nie dawał jabłko lepiej leży też u lepsze w smaku lepszy kolor i MNIEJ CHEMI. Pozdro. Ja na choroby kory i drewna dziś opryskalem podchlorynem sodu. 

Miesliśmy o tym pogawędkę w lato, jest to efekt suszy, a dalej mówiąć niekątrolowany pobór manganu z gleby związany również z niestabilnym ph gleby. Najgorzej bedzie to wyglądać na sportach RD, który potrzebuje nawet ph ok 7.  

Ograniczyc Azot posiac wapno gleba lekka wapno granulowane typu Wap-mag  gleba ciezko wapno pyliste typu budowlane itd, dolistnie mangan . Wzery zabezpiczy topsin na zmiane z miedzianem wiosna.

Możliwych jest prawdopobnie klika przyczyn tej fitotoksyczności. Jeśli od tego rzędu zwyczajowo rozpoczyna się opryskiwanie to ja twierdzę, że przed kolejnym sezonem powinien Pan zainstalować w opryskiwaczu wspomaganie mieszania cieczy użytkowej za pomocą dysz strumieniowych w linii powrotu w zbiorniku. Większość opryskiwaczy z uwagi na niewystarczające działanie mieszadeł ciśnieniowych przy pełnym zbiorniku nie powinno wjeżdżać do sadu. Dla mieszanin zawiesin jakie teraz sadownicy stosują potrzeba jest w ocenie specjalistów z tej braży co najmniej zastosowanie mieszania o intensywności minimum 300 l/min na każde tysięc litrów zbiornika. Inaczej można większość treści wypryskać np. w pierwszych przejazdach a potem cieniutko.....

Tutaj można obejrzeć mój filmik jak działają 4 dysze pompy strumieniowe w zbiorniku 1000 l wypełnionym cieczą roboczą: https://www.youtube.com/watch?v=fw4ozH3HD-0

Nie widzę bardziej intratnej inwestycji w opryskiwacz, gdzie za kilkaset zł zyskuje się pewność jednorodności na początku i pod koniec opryskiwania.

Nic nie wnosząca do tematu reklama....

Może problem tkwi w systemie korzeniowym.A. przejściowo zbyt wysoki poziom wody gruntowej.B zasolenie gleby

spowodowane nadmiernym nawożeniem nawozami zawierającymi chlor (czym sąsiad nawoził swoje pole).Tak czy

owak stabilizacja odczynu gleby i ograniczenie azotu do minimum na pewno nie zaszkodzi.