Plaga srebrzystości w wiśniach.

Witam mam problem z plagą srebżystości w sadach wiśni. Co roku wycinam kilka drzew srebrzystych a ciągle pojawiają się nowe i nowe i nowe.

W tamtym roku wyciolem z 20 drzech.

Znacie jakiś oprysk na tą srebrzystość????

Kiedyś jak były mroźne zimy to tego nie było a teraz jak są ciepłe zimy to jest plaga tego .

UPS wysłało się nie w ten dział proszę o przeniesienie.

Jaka jest pewność,że jest to srebrzystość,czy pojawiły się owocniki,podobne objawy może wywoływać brak składników  w glebie skolerowany z wadliwym ph ,lub żle dobrana podkładka czy uszkodzenia herbicydowe a te na wiśni są powszechne .

Srebrne liście, dziurawe pojawiające się na sąsiednich drzewach.

https://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/porady/chooby/1574-dziurkowatosc-lisci-drzew-pestkowych-clasterosporium-carpophilum

Dziurkowatość to liście są dziurawe i zielone a nie pół drzewa ma srebrne liście.

Też to mi się pojawia , to jak tylko pojawiają się  pierwsze objay  natychmiast wyrywam, żeby nie rozprzestrzenilo. Bo to chyba zaraża glebę bo posadzeniu drugiego na tym miejscu też w tym miejscu chore to nowe. A najgorzej jak sąsiad czy ktoś dopuści by ta choroba zakwitła na pniach ( huby ) , wiatr rozsiewa zarodniki to osiada po deszczu całą okolice , i jeszcze trudniej to opanować, bo to się zaraża kilka lat wcześniej zanim widać objawy.. Nie ma na to lekarstwa.

To właśnie u mnie w okolicy był taki sad. Gościu wkońcu wyrwał wszystko, przerobił na opał i zasiał żyta bo mu wszystko usłchło na srebrzystość.

Ja sadzę w to samo miejsce i nie miałem jeszcze przypadku by młode się zaraziły.