Pełne owocowanie borówki

Witam. Po ilu latach można spodziewać się tzw pełnego zbioru z krzewu borówki?  Zakładając oczywiście, że sadzimy jednoroczne krzewy.

wg literatury w siódmym roku po posadzeniu. w praktyce po pięciu latach już jakieś większe plony są.

dużo zależy od przygotowania stanowiska, od nawodnienia, nawożenia, od odmiany, bo niektóre rosną szybciej inne słabiej, borówka osiągnie pełnie owocowania jak osiągnie docelową wysokość, więc jak wszystko zrobi się zgodnie ze sztuką będzie to gdzieś 6-8 lat, inna kwestia, że można nie trafić ze stanowiskiem i ciężko będzie o dobre zbiory

to swoją drogą - jak coś będzie nie tak, to borówka w kolejnych latach będzie rosła, ale coraz słabiej. 

Dzięki za informacje. Pytałem bo moje niektóre krzaczki będą mieć w tym roku 6 lat, a pełnego zbioru raczej nie beder miałz nich.

Mówimy chyba o plonie z krzaka...Bo plon z hektara zależy też od rozstawy...  I jeśli  krzewy posadzone są za rzadko, to nigdy się ze sobą nie połączą i pozostaną między nimi puste przestrzenie, a wtedy plon z hektara może być niski, choć z pojedynczego krzewu nawet bardzo wysoki...  Ale to chyba jest oczywiste...Pozdrawiam !

Ile zebraliście średnio z dwu i trzyletnich krzaczków?

No i cięcie ma duże znaczenie, a nikt o tym nie wspomniał a to ważny zabieg.

wojtas53, 2016-11-08 09:47, napisał:

Ile zebraliście średnio z dwu i trzyletnich krzaczków?

Kolego tyle rzeczy ma wpływ, jaki wiek i jaka jakość sadzonek, jak przygotowane pole, jaka odmiana, jak ktoś sadzi małe sadzonki to niektórzy i 2 lata obrywają kwiaty.

To chyba najbardziej zależy od tego ile zainwestujemy na starcie (sadzonka, nawożenie, nawodnienie,przygotowanie gleby), potem odmiana, zakładając, że mamy w miarę normale stanowisko. Jeżeli zainwestujemy na jeden hektar 100 czy 150 tys. to jest spora szansa na szybkie plony. Chociaż plony na krzewie nie oznaczają plonów podczas zbiorów, jeżeli w 3-4 roku znowu nie wyłożymy kolejnej 100 na hektar. I tak w kółko. Jeżeli borówka jest takiej cenie jak w tym roku to wszystko gra, ale co będzie za 5 lat tego nie wie nikt.

W drugim roku - 30 - 60 dag

W 5-6 roku od 2 do 8 kg, te 8 to raczej teoria...

Potem albo potrafimy skutecznie odmładzać krzewy, albo plony spadają. 

ja bym napisał od 0-50dag, ale górna granica to trzeba robić z głową(tzn posiadać wiedzę i doświadczenie, lub takiego kogoś zatrudnić)  z konkretnym nakładem pieniężnym tak jak napisał jacenty82, a jak widzę czasem kwatery zakładane z malutkich krzewów, sadzone prosto w ziemie, czasem w świerzą trocine, bez ściółki albo ze śmieszną ilością ściółki, to wiadomo, jak  szybko taka plantacja wejdzie w pełnie owocowania