Witam wszystkich czy stosujecie w swoich sadach pellacol i czy działa skutecznie. Ja nie moge sobie poradzić z zającem terrorystą Mimo tego że posmarowałem śliwy pellacolem to i tak troszke podgryza, nie za dużo ale są ślady.
Witam wszystkich czy stosujecie w swoich sadach pellacol i czy działa skutecznie. Ja nie moge sobie poradzić z zającem terrorystą Mimo tego że posmarowałem śliwy pellacolem to i tak troszke podgryza, nie za dużo ale są ślady.
Pellacol jest w miarę skuteczny, ale maks dwa lata. To że podgryza to nic, próbuje sobie.
Najskuteczniej zastrzelić łobuza.
Ja nazywam takie zajace fanatyki,bo umalowane i zdziera te skorę.Pellacol dobry ale nie działa tak długo jak kiedyś.A może po prostu tych zajecy jest za dużo.
Dawno, dawno temu mówiło się, że głodny zając, gdy nie ma innego wyjścia, jedną łapą zatyka nos a drugą trzyma się drzewka i żre... Myślę, że jest na to pewien, dość prosty sposob... Naciąć i porozrzucać trochę nie smarowanych ani nie pryskanych niczym gałęzi... Z pewnością chętniej będzie obgryzał te leżące niż posmarowane i śmierdzące czymś pnie... Poza tym zauważyłem, że zając też chodzi na łatwiznę, i gdy ma obgryzać pień i przekrzywiać przy tym głowę, woli obgryzać gałęzie leżące na ziemi, które ma podane jak na talerzu...Pozdrawiam !
Własie w tygodniu naciąłem gałezie starych jabłoni i porozrzucałem w sadzie, widzę że chętnie obgryza te gałązki tylko zastanawiam się czy takim posunięciem nie przyciągnąłem go do sadu. Nie będzie doskakiwał i obgryzał pomalowanych drzew. Może lepiej byłoby naciąć gałezie i wywiez troche poza sad. Sad mam ogrodzony tylko siatka ma duże oczka i menda jedna wchodzi
Bywa że wchodzi przez oczka gdy jest mały... A potem, gdy już wyrośnie i robi się trochę większy niż oczko, zostaje...A co stoi na przeszkodzie żeby trochę świeżych gałęzi wyrzucić poza siatkę ?... I jeszcze jedno... Nie wypuszcza się psów w sadzie na wypoczętego zająca... Zająca trzeba trochę pogonić przez pewien czas a gdy zaczyna słabnąć, wtedy dopiero wpuścić wypoczęte psy, które zlikwidują go bez trudu...Pzdrawiam !
Więc po zimowej obserwacji zająca terrorysty, bez rozrzuconych gałęzi jabłonek w sadzie by sie nie obeszło. Pellacol działa ale zając musi mieć jakiś wybór najlepiej jak są rozrzucone gałęzie jabłonek wtedy chętniej wybiera własnie je, niż pomalowane pnie Pellacolem. Był okres że nawet za czerśnie się brał ale uporałem sie z tym, Wystarczyło rozrzucić gałęzie. Pozdrawiam.
Mam pytanie czy ktoś może potwierdzić informację o tym,że Pellacol odparza dnie drzewek?Taką nowinę usłyszałam wczoraj od szkółkarzaTwierdzi,że zna przypadek usychania drzewek po pomalowaniu tym specyfikiem
Drzewka pomalowane na początku maja i wszystko jest ok To jakaś fantazja tego pana była
Znacie jakiś domowy przepis czym obrzydzić uszatym drzewka? Wycofali Pellakol. Głupota kruluje jeśli on komukolwiek zaszkodził.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl