Pękające baki w Landini Mistral 55 oraz NH t3040

Witam

Chciałbym zaczerpnąć uwag oraz opini na temat wyżej wymienionego problemu .Otóż zakupione ciągniki w 2015 roku i po przepracowaniu po 800 mtg mają jeden problem poprostu zbiorniki na paliwo pękają , mają pęknięcia od góry do dołu . czym to jest spowodowane fakt jest ten problem po roku użytkowania . Rozmawiałem z  kolegami też mają ten sam problem.

Mój znajomy też jest już po wymianie zbiornika w NH t3040 . Wcześniej próbował spawać ,ale po pół roku pękł spowrotem tuż obok spawu. Z tego co mówił winowajcą mogą być przeciążenia powstale w wyniku słabej amortyzacji zbiornika (zamontowany na sztywno). 

W GM55 tez pękają baki, w modelach po 2011.

Wymiana na nowy około 1500 zł. 

Ten temat był poruszany na starym forum cos odpowietrzniki przy korku sie przytykały i baki pękały do srodka z tego co pamietam.

No dokładnie. To samo jest w NH T3030. Problem leży prawdopodobnie w odpowietrzenie zbiornika. Po zatankowaniu do pełna i pracy kilku godzinnej potrafią się przemieszczać do tego stopnia, że nie można włączyć wałka tą dźwignią pod kierownicą. Po odkręceniu korka wlewu, zbiornik wraca na swoje miejsce. Dziwię sie tylko producentowi, że nic z tym nie robi bo problem jest od conajmniej 2009 roku. Jest to ewidentna wada fabryczna i powinno być to naprawione cos w rodzaju akcji serwisowej. W końcu te ciagniki nie kosztuja kilkunastu czy dziesięciu tysięcy tylko niemal 100000 i wiecej. 

Koledzy w ursusie 3502 było podobnie. zbiorniki blaszane potrafiły się zassać do środka a wystarczyła mała dziurka w korku wywiercona wiertłem 0,4 i po problemie.