pale drewniane od Tadeusza Pogody z Lewikowa

Witam proszę o opinie palików do konstrukcji sadowniczej od pana Tadeusza Pogody z Lewikowa

Opinia na zdjęciu

ile lat stało 

Tak to jest jak sie wstawia slupy malinowe do sadu o duzym zageszczeniu tworzacym sciane owoconosna.

Miałem/mam  to samo co na zdjęciu powyżej  na kołkach wstawionych ok. 10 lat temu ( pierwsze wyłamania po 3- 4 latach) ; przyczyny mogą byc dwie: po pierwsze w tamtym okresie ileś tam hektarów lasu się spaliło w okolicach Wilgi i można było kupic kołki "prywatnie" i dać do impregnacji. Ja tak zrobiłem co mogło być błędem. Po drugie w tamtym czasie wydaję mi się , zaczęto stosować inny środek impregnacyjny; kołki miały ewidentnie inne zabarwienie zamiast zielonkawego to był brązowy ( te zielone wstawione dużo wcześniej nadal mają się bardzo dobrze) . Pojechałm zareklamować i właściciel zaoferował, że może jeszcze raz te wszystkie kołki "za darmo" zimpregnować; nie skorzystałem ale dało mi to dużo do myślenia, że właściciel sam to szybko zaproponował. Wiem , że wiele osób tam kupuje i ostatno nie słyszałem o jakiś reklamacjach. 

Paliki zakupione w latach 2005/2006 zaimpregnowane ciemnozielonym preparatem wspierają jabłonie do tej pory bez oznak gnicia. Póżniej faktycznie p. Pogoda miał ogromne problemy z jakością - paliki wytrzymywały max 3 lata. Podczas reklamacji Tadeusz Pogoda stwierdził, że przyczyną gnicia i łamania się palików jest impregnat który zakupił od innego dostawcy. 

Obecnie wydaje się, że paliki są dobrze wysuszone i zaimpregnowane - jakość wróciła do normy.