Zauważyłem dziś ze wybijaja nowe maliny, ścięte było orkanem w poniedziałek
Zauważyłem dziś ze wybijaja nowe maliny, ścięte było orkanem w poniedziałek
Dostaly wilgoci to pojda, moze straty nie beda takie duze choc wg mnie okolo 30% strat to spokojnie. Duzo u ciebie tomek6666 przemarzlo ?
Jaki środek można tereaz zastosować na chcwasty w malinie letniej mam jakąś trawke i perz i trafiają się mlecze i jakiś kwiatek ok20-30 cm biło kwitnie? Stostyecie siarczan magnezu siedmiowodny ile kg na 1000 l trzeba tego dać???
Zalezy jaka to trawa. Agil, leopard, targa nie biora wszystkich jednolisciennych... Ale sprobowac takim Leopardem mozesz. 45zl 1l na 100l wody. Jesli chcesz zwalczyc perz to pasowaloby zabieg powtorzyc przynajmniej raz. A na inne to Basta punktowo. Na 100l wody dalbym 1kg siarczanu magnezu. Albo 0.5kg. A stosujesz mocznik dolistnie ?
odnosnie trawy to polecam jak bedzie cieplej perenal wiem nie ma rejestracji ale efekty super i malin nie rusza jesli idzie o glena to moze kolega zostawia do zawiniecia grube pedy z pierwszych sadzonek a one gorzej przemarzaja u mnie glen ladnie sie rozwija a tez jestem z okolic krasnika jesli idzie o nawozy dolistne firmy ekoflora w tym roku drugi raz zastosuje bo rok temu robilem pol na pol plantacje letniej tym i yara moim zdaniem kondycja roslin i owoce ladniejsze po krasnickich niestety nie zdazylem zrobic zdjec przed gradobiciem a po to nie bylo co fotografowac na szczescie sadzonek naroslo i plantacja powoli wraca do normy mimo przymrozku w tym roku glen jest spoko
Witam, czy u Was malina Glen też tak słabo się rozwija? dlaczego puszcza czerwone listki? czy to wina przymrozków?
Glen u mnie też słabo puszcza z pąków.Już drugi rok z rzędu.Końcówki pędów już zielone a od dołu gdzie niegdzie dopiero pąki strzelają albo dopiero ukazują sie pierwsze listki.Sąsiednie plantacje też widać lekkie opóźnienie.
Ten problem powraca prawie co roku , jednak w tym sezonie sytuacja jest bardziej skomplikowana z uwagi na uszkodzenia po mrozie , obserwując plantacje widac wyrażnie że malina podobnie jak wiele innych upraw sadowniczych ma problem raz z regeneracją dwa z poborem mikroskładników, czy sam fosor wystarczy uważam że nic nie zdziała , patrząc na temperature gleby choćby wiekszości woj lubelskiego sytuacja jest jedna z najgorszych a w pozostałych rejonach kraju jest niewiele lepiej ogólnie to średnia krajowa 2-4 C, a więc korzeń niczego nie pobiera więc nawet podanie fosforu biorąc pod uwagę trochę wyższe temp w najbliższych dniach to noce i tak chłodne sprawią że fosfor nie będzie sie przemieszał ja szedł bym w kierunku np sypania nawozu jesli sie nie da wiechać, lub pryskać wapno z aminokwasami czy ine biostymulatory zawierające wapń by uruchomić tzw pompę która pozwoli na to by po kilku dniach zastosować fosfor który bedzie miał duże sznse na przemieszczanie sie w roslinie, średnia tem gleby musi mieć minimum 12C by pobrać fofor który w 50-60 procentach jest pobrany po 5-6 dniach jeżeli w tym okresie wystapią niższe temp efektywność oczywiście również spada
A może najpierw biostymulatorem typu Asahi (w odpowiedniej temperaturze), a potem coś w stylu Kristaleaf Foto?
W programach ochrony jeszcze kilka lat temu yara proponowała w obecnym czasie kritalon zielony dzisiaj włąsnie foto jednak to nie jest normalny rok , przed przymrozkami zwracano uwage by skupic sie na tych 2 środkach jeśli ktoś wykonał te zabiegi przed i w trakcie przymrozków to nie ma potrzeby szarżować bo inaczej dobijemy to co można by jeszcze uratować w obecnej sytuacji
Mocznikiem nie pryskałem ale w tym roku może spóbuje 1kg na 1000l chyba bedzie dobrze.
farmer4, 2017-04-30 19:38, napisał:
W programach ochrony jeszcze kilka lat temu yara proponowała w obecnym czasie kritalon zielony dzisiaj włąsnie foto jednak to nie jest normalny rok , przed przymrozkami zwracano uwage by skupic sie na tych 2 środkach jeśli ktoś wykonał te zabiegi przed i w trakcie przymrozków to nie ma potrzeby szarżować bo inaczej dobijemy to co można by jeszcze uratować w obecnej sytuacji
Chodzi Ci o maline jesienna czy ogólnie o dwa typy malin?
rafal1990j, 2017-04-29 21:52, napisał:
Jaki środek można tereaz zastosować na chcwasty w malinie letniej mam jakąś trawke i perz i trafiają się mlecze i jakiś kwiatek ok20-30 cm biło kwitnie? Stostyecie siarczan magnezu siedmiowodny ile kg na 1000 l trzeba tego dać???
Witam polecam perenal efekt najlepszy ze wszytskich na jednoliscienne.
W tym przypadku mam na myśli maline letnią bo jesiennej są ogromne straty , u mnie wiekszośc skosiła jesienną ci którzy zostawili widać uszkodzony stożek wzrostu więc malina bedzie sie krzewić ale tu trudno czy kosic czy zostawic to loteria , ogólnie w moich okolicach malina letnia b mocno uszkodzona malina robi sie jasno żółta , zero przyrostów u siebie przed mrozami dawałem tytanit i terra sorb comleks i jak narazie nie widze duzych strat co ciekawe laszka b dobrze zniosła mrozy , ja u siebie jutro kończe przykrywac włókniną jesienne skoro nie przykryłem w tym roku truskawki to moze w malinie sie przyda, a ktoś piasał o dawaniu mocznika jesli dobrze rozumiem chodzi o letnia ale 1kg na 1000 l to szkoda czasu i paliwa wg mnie 5 kg to minimum jesli plantacja uszkodzona do 50 %
farmer4, 2017-04-30 21:29, napisał:
W tym przypadku mam na myśli maline letnią bo jesiennej są ogromne straty , u mnie wiekszośc skosiła jesienną ci którzy zostawili widać uszkodzony stożek wzrostu więc malina bedzie sie krzewić ale tu trudno czy kosic czy zostawic to loteria , ogólnie w moich okolicach malina letnia b mocno uszkodzona malina robi sie jasno żółta , zero przyrostów u siebie przed mrozami dawałem tytanit i terra sorb comleks i jak narazie nie widze duzych strat co ciekawe laszka b dobrze zniosła mrozy , ja u siebie jutro kończe przykrywac włókniną jesienne skoro nie przykryłem w tym roku truskawki to moze w malinie sie przyda, a ktoś piasał o dawaniu mocznika jesli dobrze rozumiem chodzi o letnia ale 1kg na 1000 l to szkoda czasu i paliwa wg mnie 5 kg to minimum jesli plantacja uszkodzona do 50 %
U mnie Laszka na razie ładna jest. Sam się dziwię że zdecydowanie lepiej przetrwała te mrozy niż Glen. Ale znając Laszke to trzeba będzie "czuwać" nad nią bo jest to według mnie delikatna odmiana, ktora łatwo zaniedbać.
Też wczoraj przykrywalem jesienną agrowloknina,ciekawe czy praca warta świeczki skoro cena maliny mrozonej spadła poniżej 1,5euro. Letnia ładnie wygląda ale pierwsze paczki kwiatowe przemrozone są uschniete, dałem po przymrozkach foliq ascovigor plus aminovigor.
I jak Panowie ? Ruszyliscie z opryskami po przymrozkach ? Ja dzis Amino z Elvity plus Amidomag NMgFeS a po obiedzie wyBastuje pierwsze odrosty i chwasty. 12 stopni u mnie jest wiec chyba roslina ladnie wchlonie. Co radzicie zeby uzyskac ciemno zielony kolor? Siarczan magnezu z mocznikiem czy cos innego?
tomaszw, 2017-05-03 13:45, napisał:
Pytanie-zagadka: dlaczego plantacje Polki znikają?
To jakiś quiz? Przewidziana jest nagroda?;-)
U mnie w okolicy gmina Chodel malina letnia słabo wygląda przeważnie Glen Ample, nierowny rozwój oraz zahamowany wzrost. Jesienna nie wygląda wogole bo albo została scieta albo od 2-3 tygodni rozwój wegetatywny stanął.
Witam, dziś byłem na plantacji malin letnich i po bliższej obserwacji zauważyłem że sporo pąków na kwiaty zostało uszkodzonych przez mróz, jak myślicie odmłodzi się i puści nowe czy to już trzeba spisać na straty? Te pierwsze pąki ile moga ogólnie stanowić wielkości plonu?
W okolicach Adamowa trochę występuje plantacji malinowych, na wielu malina nie wznowiła wegetacji, albo pojawił się jeden pęd na mb. Kilku plantatorów zaorało plantacje.
I jak oceniacie szkody przez przymrozki na malinie ? jednak letnia tez oberwala, dopiero dzisiaj zdalem sb z tego sprawe
Plantacji jesiennych mlodych nie tlukowalem starsze juz tak. Koszmar byl. Teraz czekamy az cos nowego wypuszcza. A jak z letnia u Ciebie ? Masz? Moj ojciec mowi ze 1/3 plonu z tamtego roku to bedzie dobrze. Ciezko chyba bedzie wyjsc na plus... No ale cos za cos. Rok temu cena byla okplonu bylo sporo a w tym przynajmniej cena bedzie ok. Plonu nie bedzie... Chyba ze jesienna powypuszcza sporo mlodych odrostow. W co watpie...
Cześć Mistrzowie.
Chciałem zapytac o jakieś sposoby na zbliżający się przymrozek w letnich malinach? Ktoś ma jakiś sprawdzony sposób? Ja w sobotę wykonałem zabieg ASAHI z aminokwasami i chyba nie ma co dzisiaj szarżować z kolejnym? Ale nie ukrywam, że nie jestem "fachowcem" więc w razie jakichś dobrych rad to zamieniam się w ucho. Pozdr
...może dodam jeszcze pewną sprawę: Ponieważ na wątku dot. jagody kamczackiej brak fachowców z doświadczeniem to może ktoś z Was pomoże. Na nowozałożonej plantacji kilkanascie krzaków wygląda na porażone jakąś chorobą/wirusem a może to jakiś szkodnik. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to chętnie się z nim zapoznam. A no i zamierzam w czwartek zabrać kilka krzaczków do kwarantanny w Opolu Lub.
rewers, 2017-05-09 14:42, napisał:
Straszna nędza z tej jagody.
Uszkodzona glifosatem lub chlomazonem.
No chyba nie - posadzona tej wiosny, a ja nie stosowałem glifosatu ani żadnego herbicydu. Myślałem, że może pędraki ale wyciągnąłem jedną roślinkę i nic tam nie znalazłem, poza tym widziałem jedną roślinę gdzie pędy tegoroczne wyrastające ze zdrewniałej gałązki rozwijają się prawidłowo a druga zgrewniała gałązka jest porażona tym "czymś". Więc musi to być coś innego...
No chyba tak. I to na 99,9%. Sadzonka jest nędzna zakupiona pewnie z jakiegoś ogłoszenia. Producent zastosował glifosat w szkółce, a ty masz tego efekty. To pierwsza opcja.
Druga opcja to w sąsiedztwie ktoś posiał motylkowe i opryskał chlomazonem. To bardzo lotny środek, przenosi się nawet kilkadziesiąt metrów i osiada punktowo. Możesz mieć jedną porażoną sadzonkę, dalej długo nic i ponownie jedną lub kilka uszkodzonych.
Na pocieszenie - nie ma w żadnej opcji Twojej winy.
Dla pewności zapłać za poradę w instytucie i podziel się uzyskanymi informacjami
Powiem tak: chciałbym żeby było tak jak mówisz...
A teraz z innej beczki. Pytałem dziś w AgroGodex co robić w związku z nadchodzącym przymrozkiem i... zaproponowali mi Krio-Flor 5l w cenie jedyne uwaga - 1720 PLN ;)
dorzucę jeszcze dwa zdjęcia innych krzaczków tej "nieszczęsnej" jagody - może komuś coś się nasunie...
Tutaj to powinieneś sam szukać odpowiedzi, bo wyglada na naniesienie jakiejś substancji np wapno pyliste, kurz - w obu przypadkach delikatne opady spowodowały zbicie się cząstek w większe "kropki", oprysk jakimś pestycydem zawiesinowym (np kaptan)
Najbardziej pasuje mi oprysk, pczątek rzędu, nie wymieszana ciecz i poszedł stężony środek na pierwszy rzut.
Jak tam Panowie Wasze maliny ? U mnie nedza i rozpacz. Straty kolosalne. Jesienna jeszcze odbije a letnia do kasacji
- fcbarcelonacule, 2017-05-10 14:53, napisał:
Jak tam Panowie Wasze maliny ? U mnie nedza i rozpacz. Straty kolosalne. Jesienna jeszcze odbije a letnia do kasacji
Czemu do kasacji? Na przyszły rok urosną nowe pędy i przy sprzyjających warunkach będzie normalne owocowanie. W tym roku trzeba zadbać o młode pędy aby je nie zniszczyły choroby i szkodniki i będzie dobrze.
fcbarcelonacule, 2017-05-10 14:53, napisał:
Jak tam Panowie Wasze maliny ? U mnie nedza i rozpacz. Straty kolosalne. Jesienna jeszcze odbije a letnia do kasacji
Ja myślę, że trzeba jeszcze poczekać ze dwa trzy dni żeby realnie ocenić, ale luksusów to w tym roku nie będzie napewno. W moich okolicach tj. Granice i okolice;) było -2,5 C. A Ty skąd jesteś? Gdzie takie duże straty? A i jeszcze jedno mówisz o Glenie czy coś innego?
farmer4 jesteś tu jeszcze na forum? Ty masz dobre kontakty z mądrymi głowami - masz jakieś info? Jak tam oceny po dzisiejszej nocy? Może jakieś zalecenia jak podgonić letnią i jesienną?
Zlego slowa uzylem. Nie mam zamiaru jej jako takiej kasowac ale owocu to praktycznie w tym roku to nie bedzie mowie o letniej. Mowie o laszce i vilamete. Masakra jakas. Jak spotkam czerwona maline na mojej plantacji to bede skakal z radosci ;)
DERVISH, 2017-05-10 15:53, napisał:
fcbarcelonacule, 2017-05-10 14:53, napisał:
Jak tam Panowie Wasze maliny ? U mnie nedza i rozpacz. Straty kolosalne. Jesienna jeszcze odbije a letnia do kasacji
Ja myślę, że trzeba jeszcze poczekać ze dwa trzy dni żeby realnie ocenić, ale luksusów to w tym roku nie będzie napewno. W moich okolicach tj. Granice i okolice;) było -2,5 C. A Ty skąd jesteś? Gdzie takie duże straty? A i jeszcze jedno mówisz o Glenie czy coś innego?
Jak tam w okolicach Granic Glen wygląda? . U mnie (okolice Kraśnika) młody Glen jeszcze nie najgorzej, ale ten starszy to bardzo słabo.
Wiesz Przemas to zależy. NIektóre plantacje są naprawdę OK, a niektóre widać że trzepnęło. To chyba zależy od miejsca (zastoiny mrozu itp). Chyba z zasady młodsze plantacje mają się lepiej a starsze gorzej, ale obiektywnie nie jest źle raczej się trzymają.
Może ktoś się pochwali jakimś dobrym sposobem odbudowania malin letnich po przymrozkach. Czy normalnie lecieć z odżywkami jakby nigdy nic? Mam trochę seedlinga i jest blady, aż mnie korci żeby zastosować dolistnie roztwór mocznika, ale nie jestem pewien czy rośliny są gotowe pobrać skutecznie azot. Niech któryś błyśnie inteligencją i coś doradzi;)
pozdr
Gdzieś wyczytałem aby stosować aminokwasy w takiej sytuacji jaka teraz mamy. Osobiście nigdy ich nie sprawdzałem w praktyce. Może ktoś z forum stosował je i może pochwalić się efektem?
w gospodarstwie w którym pracuje mocznik podawlismy juz chyba ze 4 razy , tydzien temu dawałem 15 kg na 1500 l wody , wczoraj połowe tego , ogólnie maliny są bardzo mocno uszkodzone , nawet tam gdzie kwietniowy mróz nie był tak duzy sa widoczne uszkodzenia , widać to na przyrostach które zaczynają pękac trudno teraz ocenic co z tego bedzie są tacy którzy twierdzą że to co jest na górze nie będzie owocować tylko jest szansa na te bardziej z dołu , ja u siebie stosowałem aminokwasy głownie terra sorb kompleks i mogę ocenić ten środek jako warty uwagi oczywiście teraz jak najbardziej wskazane jest stosowanie aminokwasów , jak sie uda to rzuce fotki z plantacji lustrowanejprzez dr Krawca która jak wspomniałem nie ucierpiała zbyt mocno przy kwietniwym przymrozku
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl