Opryski i nawożenie maliny 2017r. - strona 2

Przemas - pryskales juz czyms maliny ? 

Nie przejmował bym się kolorem plantacji, raczej tym że, przemarzły stożki wzrostu w jesiennej. Na desykację późno, ręczne przerzedzanie nie wchodzi w grę, będziemy zbierać drobnicę jak ch...  A Asahi na mróz to chyba lipa, zresztą w truskawce stosowałem 2x, zobaczymy co z niej będzie. 

myslę jak pogoda pozwoli zrobić tytanit + cynk bor

tomaszw, 2017-04-18 20:43, napisał:

Nie przejmował bym się kolorem plantacji, raczej tym że, przemarzły stożki wzrostu w jesiennej. Na desykację późno, ręczne przerzedzanie nie wchodzi w grę, będziemy zbierać drobnicę jak ch...  A Asahi na mróz to chyba lipa, zresztą w truskawce stosowałem 2x, zobaczymy co z niej będzie. 

Przemarzły stożki wzrostu również w letniej. Jesienna odbije od dołu, rozgałęzi się, będzie trochę opóźniona, drobniejsza, ale coś urośnie. Gorzej z letnią, bo nie wyjdą pędy kwiatowe, jedynie mogą pojawić się pojedyncze pączki u nasady liści, no chyba , że nie wszystkie rozetki zostały przemarznięte.

fcbarcelonacule, 2017-04-18 20:05, napisał:

Przemas - pryskales juz czyms maliny ? 

Tak, ale jak jeszcze było ciepło.

janpop10, 2017-04-18 21:05, napisał:

tomaszw, 2017-04-18 20:43, napisał:

Nie przejmował bym się kolorem plantacji, raczej tym że, przemarzły stożki wzrostu w jesiennej. Na desykację późno, ręczne przerzedzanie nie wchodzi w grę, będziemy zbierać drobnicę jak ch...  A Asahi na mróz to chyba lipa, zresztą w truskawce stosowałem 2x, zobaczymy co z niej będzie. 

Przemarzły stożki wzrostu również w letniej. Jesienna odbije od dołu, rozgałęzi się, będzie trochę opóźniona, drobniejsza, ale coś urośnie. Gorzej z letnią, bo nie wyjdą pędy kwiatowe, jedynie mogą pojawić się pojedyncze pączki u nasady liści, no chyba , że nie wszystkie rozetki zostały przemarznięte.

Nie oglądałem jeszcze swojej plantacji, ale wydaje mi się, że malina nie ucierpiała aż tak bardzo żeby można było mówić o "klęsce". Czereśnie , jablonie itp gorzej dostały.

Co roku sa praktycznie przymrozki na przelomie kwietnia i maja a mimo to maliny dawaly dobry plon. Wg mnie nie trzeba panikowac... Przemas - czym pryskales ? Pryskaliscie juz od grzyba czyms ?

janpop10, 2017-04-18 21:05, napisał:

tomaszw, 2017-04-18 20:43, napisał:

Nie przejmował bym się kolorem plantacji, raczej tym że, przemarzły stożki wzrostu w jesiennej. Na desykację późno, ręczne przerzedzanie nie wchodzi w grę, będziemy zbierać drobnicę jak ch...  A Asahi na mróz to chyba lipa, zresztą w truskawce stosowałem 2x, zobaczymy co z niej będzie. 

Przemarzły stożki wzrostu również w letniej. Jesienna odbije od dołu, rozgałęzi się, będzie trochę opóźniona, drobniejsza, ale coś urośnie. Gorzej z letnią, bo nie wyjdą pędy kwiatowe, jedynie mogą pojawić się pojedyncze pączki u nasady liści, no chyba , że nie wszystkie rozetki zostały przemarznięte.

Potwierdzam przemarzły stożki w letniej jak i jesiennej, nie wszystkie, będzie widać jak się ociepli. Pierwszy raz spotkałem się z takim zjawiskiem w malinie letniej, wybije nowy czy nie? Gmina Chodel było -6 stopni

Nie chce mi sie wierzyc ze jest tak zle jak mowicie. Po obiedzie az sam sie wybiore zobaczyc maline. A skad wiecie ze te stozki przemarzly? Po czym to widac ? Przemas - byles na swojej plantacji ? Jest zle ?

fcbarcelonacule, 2017-04-19 11:37, napisał:

Nie chce mi sie wierzyc ze jest tak zle jak mowicie. Po obiedzie az sam sie wybiore zobaczyc maline. A skad wiecie ze te stozki przemarzly? Po czym to widac ? Przemas - byles na swojej plantacji ? Jest zle ?

Musisz rozłamać sam stożek rozetki liściowej i jeśli przemarzło, to środek (sam czubek) będzie czarny. Może u Was się ostały. Ile było mrozu w okolicach Kraśnika?

Minus dwa trzy moglo byc. Bylem u siebie no i jesienna rzeczywiscie niezle przemarzla. Masakra. Choc nie wszedzie. Oby takich miejsc bylo duzo. W letniej czegos podobnego nie zauwazylem. Sasiad ma glena ale jakos slabo u niego powypuszczaly paczki. Ale przemarzniec nie zauwazylem. Pewnie dlatego ze nie umiem ocenic wlasciwie straty. No coz. My na to wplywu nie mamy...

Czym radzicie prysnac te stozki wzrostu w jesiennej zeby ich jakos podratowac? Czy juz za pozno ?

fcbarcelonacule, 2017-04-19 13:06, napisał:

Czym radzicie prysnac te stozki wzrostu w jesiennej zeby ich jakos podratowac? Czy juz za pozno ?

Możesz prysnąć Asahi z jakąś odżywką ale jest chyba za zimno i jeszcze na dzisiejszą noc nadają przymrozek, to chyba dopiero jak się pogoda wyklaruje.

I ze niby Asahi ma moc przywrocic do zycia te zwiedle stozki wzrostu ? 

nic to nie da. Jesli roslina przemarzla to nic jej nie przywroci. Takie preparaty maja sens przed przymrozkami zeby zwiekszyc odpornosc na stres. Nie da sie wskrzesic zmarznietych roslin.

fcbarcelonacule, 2017-04-19 16:37, napisał:

I ze niby Asahi ma moc przywrocic do zycia te zwiedle stozki wzrostu ? 

Nie przywrócisz zwiędłych stożków do życia ale malina wypuści nowe stożki z pączków u nasady liści poniżej zmarznięcia. Pędy będą wtedy gęściejsze, drobniejsze i osłabione ale coś urośnie. Przerabiałem już to kiedyś.

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

martita1234, 2017-04-19 17:02, napisał:

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

Wydaje mi się , że trochę Ci złapało maline . To Laszka ? W jakich okolicach plantacja? Jak tam wyglądaja stożki wzrostu? U mnie (okolice Kraśnika) z tego co dziś zaobserwowałem to jesienną mi ruszyło, a na Glenie nie widać jakiś większych uszkodzeń. Temperatura -4.

Przemas, 2017-04-19 17:27, napisał:

martita1234, 2017-04-19 17:02, napisał:

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

Wydaje mi się , że trochę Ci złapało maline . To Laszka ? W jakich okolicach plantacja? Jak tam wyglądaja stożki wzrostu? U mnie (okolice Kraśnika) z tego co dziś zaobserwowałem to jesienną mi ruszyło, a na Glenie nie widać jakiś większych uszkodzeń. Temperatura -4.

Tak to Laszka u mnie wszystko co oberwałam to właśnie tak wygląda, na stożkach narazie nie widać żeby się z nimi cos działo. Na jesiennej też się trafiają takie ale   nie tak dużo. U nas czyli okolice Opola Lub było -4. Myślisz że mogę im jeszcze jakoś pomóc czy raczej w tym roku plantacja spisana na straty?

Przemas, 2017-04-19 17:27, napisał:

martita1234, 2017-04-19 17:02, napisał:

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

Wydaje mi się , że trochę Ci złapało maline . To Laszka ? W jakich okolicach plantacja? Jak tam wyglądaja stożki wzrostu? U mnie (okolice Kraśnika) z tego co dziś zaobserwowałem to jesienną mi ruszyło, a na Glenie nie widać jakiś większych uszkodzeń. Temperatura -4.

Powiedz mi jak wyglada u Ciebie Glen ? Tzn nie chodzi mi o to czy przemarzl ale o to czy puscil listki ? Bo dzisiaj u sasiada zauwazylem ze wiekszosc to tak jakby przemarzla, tzn nie wypuscily listkow... Jak z tym u Ciebie ? Glen ma chyba nawet dobra mrozoodpornosc a mimo to tak kiepsko puscil paki... 

martita1234, 2017-04-19 17:46, napisał:

Przemas, 2017-04-19 17:27, napisał:

martita1234, 2017-04-19 17:02, napisał:

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

Wydaje mi się , że trochę Ci złapało maline . To Laszka ? W jakich okolicach plantacja? Jak tam wyglądaja stożki wzrostu? U mnie (okolice Kraśnika) z tego co dziś zaobserwowałem to jesienną mi ruszyło, a na Glenie nie widać jakiś większych uszkodzeń. Temperatura -4.

Tak to Laszka u mnie wszystko co oberwałam to właśnie tak wygląda, na stożkach narazie nie widać żeby się z nimi cos działo. Na jesiennej też się trafiają takie ale   nie tak dużo. U nas czyli okolice Opola Lub było -4. Myślisz że mogę im jeszcze jakoś pomóc czy raczej w tym roku plantacja spisana na straty?

Jak będzie cieplej to można czymś wzmocnić maline. Np Asahi.Na tym etapie nie jest aż tak źle. Trzeba tylko obserwować na bieżąco maline. Czeka nas jeszcze w tym tygodniu mroźna pogoda tak więc to wszystko może się jeszcze pogorszyć. Oby tak nie było.

fcbarcelonacule, 2017-04-19 17:58, napisał:

Przemas, 2017-04-19 17:27, napisał:

martita1234, 2017-04-19 17:02, napisał:

Witam czy te ciemne środki oznaczają że malina przemarzła?

Wydaje mi się , że trochę Ci złapało maline . To Laszka ? W jakich okolicach plantacja? Jak tam wyglądaja stożki wzrostu? U mnie (okolice Kraśnika) z tego co dziś zaobserwowałem to jesienną mi ruszyło, a na Glenie nie widać jakiś większych uszkodzeń. Temperatura -4.

Powiedz mi jak wyglada u Ciebie Glen ? Tzn nie chodzi mi o to czy przemarzl ale o to czy puscil listki ? Bo dzisiaj u sasiada zauwazylem ze wiekszosc to tak jakby przemarzla, tzn nie wypuscily listkow... Jak z tym u Ciebie ? Glen ma chyba nawet dobra mrozoodpornosc a mimo to tak kiepsko puscil paki... 

Na tym kawałku co dzisiaj patrzyłem to ładnie rozwijają się liście.

A zdarzaja Ci sie miejsca gdzie wgl nie wypuscily listkow  ? Wiem ze Glen to pozniejsza odmiana ale bez przesady, juz powinno byc nawet zielono... A tu lipa...

Sprawdzałem przed świętami na innym kawalku to trafiały się takie pędy które nie mialy jeszcze listków. Ale teraz to nie wiem jak się sytuacja przedstawia bo nie byłem oglądać tamtej plantacji. 

Byłem dziś na plantacji....od 9 lat takich przemrożeń nie widziałem. Malina jesienna cała zmarznięta, miękisz rdzeniowy brązowy, z niej nie wyrosną nawet boczne pędy, uschnie gdy zrobi się cieplej. Trzeba będzie czekać na nowe pędy,  z węzłów korzeniowych. Część miałem pod włókniną maliny, tam uszkodzone tylko stożki wzrostu w najwyższych pędach które dotykały włókniny. 

Jakie przymrozki były u Ciebie i w jakiej miejscowości masz maliny?

Północna lubelszczyzna, granica z mazowieckim, przy gruncie -7. 

tomaszw, 2017-04-19 21:21, napisał:

Północna lubelszczyzna, granica z mazowieckim, przy gruncie -7. 

No to u mnie było cieplej.

Ponad dwa tygodnie temu pryskalem laszke sadoplonem. Czym teraz radzicie sumi alpha? 

Możesz napisać w jakim celu pryskałes już 2 tyg temu gdzie nawet liści nie było nie wspominając o młodych pierwszych sadzankach które i tak trzeba wypalić wyrwać, sadoplonem ??

Sadoplonem nie wypalisz mlodych pedow :P ja to czekam z pierwszym zabiegiem grzybowym na lepsza pogode i zeby troche sadzonki podrosly.

Potrzebuje pomocy, może ktoś z was mógłby mi doradzić a mianowicie chodzi o to że kolejny rok bardzo sałabo rozwinął się glen a nawet sa miejsca że wogóle nie wypuścił. Łodygi są bardzo ciemne a w środku zielone a niektóre pomarszczone. Jest to dosłownie na plantacji 0.5ha miejsce o pow około 5 ar. reszta plantacji ok. Ziemia w tym miejscu bardzo dobra sadzonki paliłem i przerywałem robiłem badanie gleby wszystko ok tylko ph jest 4,75 Czy to może być przyczyną?

U mojego sasiada to samo. Przepolowiony kwiecien a tak malo rozwinietych pakow.... Nie wiemco moze byc przyczyna. Nie wydaje mi sie ze zwiazane by to bylo z pH gleby... Moze ktos bardziej doswiadczony wypowiedzialby sie ?

rafal1990j, 2017-04-21 12:59, napisał:

Potrzebuje pomocy, może ktoś z was mógłby mi doradzić a mianowicie chodzi o to że kolejny rok bardzo sałabo rozwinął się glen a nawet sa miejsca że wogóle nie wypuścił. Łodygi są bardzo ciemne a w środku zielone a niektóre pomarszczone. Jest to dosłownie na plantacji 0.5ha miejsce o pow około 5 ar. reszta plantacji ok. Ziemia w tym miejscu bardzo dobra sadzonki paliłem i przerywałem robiłem badanie gleby wszystko ok tylko ph jest 4,75 Czy to może być przyczyną?

Zamieranie pedów,  wszedl pryszczarek namalinek lodygowy i zlozyl larwy pod skorka

tomek6666, 2017-04-21 14:17, napisał:

rafal1990j, 2017-04-21 12:59, napisał:

Potrzebuje pomocy, może ktoś z was mógłby mi doradzić a mianowicie chodzi o to że kolejny rok bardzo sałabo rozwinął się glen a nawet sa miejsca że wogóle nie wypuścił. Łodygi są bardzo ciemne a w środku zielone a niektóre pomarszczone. Jest to dosłownie na plantacji 0.5ha miejsce o pow około 5 ar. reszta plantacji ok. Ziemia w tym miejscu bardzo dobra sadzonki paliłem i przerywałem robiłem badanie gleby wszystko ok tylko ph jest 4,75 Czy to może być przyczyną?

Zamieranie pedów,  wszedl pryszczarek namalinek lodygowy i zlozyl larwy pod skorka

potwierdzam, to bardzo prawdopodobna przyczyna

A da sie jakos pobudzic te "martwe" pedy do puszczenia listkow ? Nie mam glena, dopiero co wsadzilem i boje sie ze u mnie bedzie tak samo tzn ze nie wypusci pakow... Zabiegi na wiosne Mospilan+Calypso+Dursban i na jesien zalozmy Bi 58 zlikwiduje tego pryszczarka namalinka lodygowego ? Czy to za malo ?

Rafal1990j moglbys powiedziec czym pryskales od robaka na wiosne i jesien zeszlego roku ?

Najpierw to znajdź tego szkodnika. Nie sztuka jest wywalić full pieniadzy i pRyskac non stop bo tak piszą na internecie. Naprawdę do tego biznesu trzeba podejsc z głową. A po drugie wiesz szkoda trochę tych pożytecznych owadów, które walczą z szkodnikami. 

Witam poradźcie proszę co zrobić z jesienna maliną która  strasznie ucierpiała przez mrozy,    czy lepiej ją teraz skosić albo opryskać np.Reglone żeby rosły nowe pędy, czy zostawić te które ledwo żyją?

Koledzy i kolezanki. Co robicie z malina jesienna ? Przejechac tluka i liczyc ze powypuszczaja jeszcze? Zbastowac? pobudzic boczne Asahi ? Widze ze kolezanka ma podobny problem. Nawet identyczny :)

Ścinanie maliny tłuką bardzo opóżni zbiór najlepiej zrobić to kosą spalinową maliny jesienne ucierpiały b mocno , bastowanie czy inne  środki nie są wskazane bo temperatury są niskie a nie zapowiada sie lepiej , na letnich 60, 70 % poleciało

Z tego co piszecie mogę wywnioskować, że plony malin w tym roku będą mniejsze niż w poprzednim sezonie. Przykra prawda. W sadownictwie (drzewka owocowe) jest podobno jeszcze gorzej. Odnośnie zabiegów w malinie to ja się wstrzymuje przynajmniej kilka dni. Ma być już ciepłej i przymrozki zdecydowanie mniejsze. Zobaczymy jak będzie przebiegał proces regeneracji malin i pozostałych roślin owocowych.

U mnie te zwiedniete maliny robia sie pomalu czarne. Jestem w kropce. Nie wiem co robic z tymi jesiennymi. Strassnie zmarzly... Tomaszw - co radzisz? Wypalenie basta troche za pozne czy jak ?

Obserwuje plantacje polany i naprawde wydaje sie ze straty beda spore.mocno ucierpiala.pryskalem wczoraj tytanitem i odzywka wieloskladnikowa Npk.mam nadzieje ze chociaz w malym stopniu zlagodzi to skutki przymrozkow.glen natomiast wyglada duzo duzo lepiej.a jak u was z glenem -duzo ponadmarzanych ?

Okolice Chodla straty ok 70% Jesienna leży zbrązowiała a letnia wyżółkła. Myślże że jesienną zetnę i posypie mocznikiem. A letnia asahi + mocznik. Prochu nie wymyśli, niektórzy pisali że cena będzie niska, teraz już śmiało można zweryfikować te prognozy, cena może być wysoka bo malin nie będzie.

Oglądałem u siebie kawalek jesiennej : stan plantacji jak u kolegi wyżej. Letnia w o wiele lepszym stanie. Teraz jak będzie cieplej to wszystko się okaże ( mam na myśli wzrost lub zamieranie malin jessienych złapanych przez przymrozek).

Modlilem sie o dobre urodzaje o wysokie plony dobra pogode zeby gradu nie bylo a o przymrozkach zapomnialem :( u mnie jesienna na jednym kawalku przemarzla w 50% albo i lepiej. Nie wiem czy przy obecnej temperaturze wypuszcza jeszcze oczka. Oby tak bo nie bedzie co zbierac...

Dziś około 11 na trasie Piotrawin - Kolczyn ktoś golił maliny jesienne kosą spalinową po ziemi. Przyznać się który to, jest na tym forum?

Ogólnie z okna samochodu wyglądały ładnie, ale widocznie stożki wzrostu umroziło

Witam ja stosuje ekoflore i jestem zadowolony... odnosnie przymrozkow to u mnie widac na jesiennej polce najbradziej i mlodej posadzonej reszta ok... na letniej chyba najgorzej oberwała laszka, pozostałe odmiany sa ok. zdazyłem zrobic jak na razie raz robaka i raz grzyba no i asahi, bor i magnez z siarka. ktos moze doradzic co dolega takim łodygom jak na zalaczonych zdjeciach??? trafia sie dwie trzy lodygi na jakis czas w rzedzie....

Dla mnie książkowe objawy uszkodzenia po jesiennym oprysku glifosatem

Wczoraj byłem na spokaniu z panem Krawcem i Jaroszem i ich ocena po lustracji plantacji w gminie Chodel , Opole Lub i Urzedów wyglada nastepująco czereśnia 100 %, malina jesienna 100 % , malina letnia 60- 70 % , porzeczka czarna ucierpiała jednak trudno określić straty jedak prawdopodobnie bedzie duży opad podobnie jak w przypadku śliw szczególnie te późne raczej nie ruszone jednak Ich doświadczenie z wielu lat wskazuje że również może być duży opad, wiśnia 80% truskawka trudno określić , co do maliny jesiennej nie chodzi tylko o uszkodzone liście ale o przekrój maliny po przecięciu łodygi na pół bardzo dużo malin jest uszkodzonych przy wstożku wzrostu , zalecenia co do jesiennej to koszenie najlepiej kosą bo rozdrabniaczu malina będzie zbyt nisko ścięta atym samym dużo późniejsza