Koledzy potrzebuję pomocy czy jest to oparzenie czy coś innego wróciłem z wczasów i zastałem coś takiego
Koledzy potrzebuję pomocy czy jest to oparzenie czy coś innego wróciłem z wczasów i zastałem coś takiego
Kolego, to nie są oparzenia tylko szklistość miąższu ;) Na 100 %, ta szklistość powstała w wyniku długich upałów, a co za tym idzie strasznej suszy. U mnie na szampionie jest to samo.
Sadownik19, 2015-08-15 18:08, napisał:
Kolego, to nie są oparzenia tylko szklistość miąższu ;) Na 100 %, ta szklistość powstała w wyniku długich upałów, a co za tym idzie strasznej suszy. U mnie na szampionie jest to samo.
Będziesz to przerywał czy zostawisz
Jeśli już przerzedziłeś to możesz zostawić. Ja tylko deliktanie przerzedzę, ponieważ w tym roku nie stosowaliśmy przerzedzania chemicznego. Z tego co mi wiadomo, to można się pozbyć tego "zła" w następujący sposób: Musisz po zbiorze przechować jabłka w 10 stopniach C przez kilka dni. Dlaczego ? Bo owoc może wyciągnąć powstałe z sorbitolu (węglowodanu transportowego z liści do owocu) nadmiary substancji.
Dziękuję kolego za zainteresowanie tematem i za dobrą radę ja zostawie na drzewie niech rosną będą pyszne soki do zobaczenia może następnym razem ja pomogę papa
Proszę bardzo :) Ja też muszę zrobić sobie skrzynie soków.
To są oparzenia, dzisiaj przejechałem sie po sadzie i poparzone są wszystkie odmiany od delikatesa po idareda i glostera, od strony zachodniej i południowej, wszystkie sady w okolicy to samo, nie wiem co z tego będzie.
to jabłko bardzo szybko puchnie. miałem pirosa z takimi oparzeniami i momentalnie po zerwaniu robi się miękki.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl