Witam, co sądzicie o odszranianiu wentylatorami? Jaki są wady i zalety? Planuje montaż urządzęń do nowej komory i zastanawiam się nad taką opcją. Wszystkie uwagi mile widziane
Witam, co sądzicie o odszranianiu wentylatorami? Jaki są wady i zalety? Planuje montaż urządzęń do nowej komory i zastanawiam się nad taką opcją. Wszystkie uwagi mile widziane
Standardowo powinno być jedno i drugie.Jeśli nie schodzi się z temp. poniżej + 1,5 wystarcza wentylatorowe jak niżej np. +0,7 same wentylatory nie poradzą potrzebne grzałki.Ja osobiście od kilku lat jade na samych wentylatorach, jest to na pewno opcja bardziej energooszczędna, ale nie zawsze możliwa.Dużo zależy od doboru sprzętu chłodniczego. Jeżeli jest on odpowiednio wydajny temp. na chłodnicy nie musi schodzić dużo poniżej zera nie będzie też mocno (szronić) zamarzać. Nie będzie też dużej ususzki, ani strat energi na odmrażanie chłodnicy. Przybliżyłem to w dużym skrócie, reszte powinien przekazać ci instalator.
Aczy nie jest tak że na wentylatorach bardziej suszy jabłko i wiecej jest ubytku.Ja mam wszystko na grzałkach i prądu wpiernicza od groma.
Jest taka teoria, że każdy ruch wentylatorów w komorze powoduje ususzkę.Oczywiście jest to po części prawda.Jednak samo mieszanie wentylotorowe nie powoduje tak dużej ususzki jak jednoczesne schładzanie(wymrażanie wody z powietrza) . Niestety podczas podgrzewania chłodnicy(komory) grzałkami podgrzewamy powietrze zwiekszająć jego pojemność wodną. Potem żeby to wszystko schłodzić agregat pracuje sporo dłużej niż w normalnym cyklu, często schodząc poniżej zera na chłodnicy, wymraża wilgoć z komory powodując ususzkę i ponowne zamarzanie chłodnicy. Jednym ze sposobów na sprawdzenie tego jest pomiar wody odpływajacej z chłodnicy. Kilka lat temu w miarę możliwości sprawdzałem to u siebie i wyszło mi, że po wentylotorach leci mniej wody. Zaznaczam, że bardzo dużo zależy od sprzętu, im lepszy tym wody mniej i te róznice będą mniejsze, ale są..Można też sprawdzać przez kilka dni jak długo w cągiu doby pracuje sprężarka(niektóre sterowniki dają taką możliwość) przy grzałkowym i wentylatorowym odszranianiu.
Dla porównania jeżeli w samochodzie chcemy odparować szyby włączamy klimę i po chwili jest ,,sucho". Samą dmuchawą jeszcze w obiegu zamkniętym osuszenie jest praktycznie niemożliwe. Pozdrawiam.
Właśnie tak słyszałem że odnośnie niższego zużycia energii elektrycznej można by zastosować tylko odszranianie wentylatorami. Dodam że komora będzie wyłącznie pod jabłka. Z drugiej strony jeden chłodniarz twierdzi że lepiej pozostać przy grzałkach ponieważ wentylatory będą musiały dłużej pracować co w konsekwencji będzie skutkowało równie dużym poborem prądu oraz ususzki. I komu tu wierzyć. Agregat Bitzer i chłodnica VNS
W takim razie grzałki będziesz miał w standardzie. Zakładałem taki zestaw u siebie w zeszłym roku bitzer ,vns 6.5.45.7 na kmorę o kubaturze 700 m3 działa naprawdę super. W mojej grzałki mają coś około 16kw mocy. Nie znam wielkości twojej komory i mocy chłodnicy ale zakładam że ktoś kto będzie montował dobrze ci to dobierze.
Komora około 100-110 ton, bitzer o symbolu na końcu 6 lub większy 7, nie pamiętam ich mocy. Podobnie dwie wersje vns-owskich chłodnic, mniejsza i większa. Jaką kolego masz komorę i jak oceniasz pracę Twojego zestawu?
O przepraszam, nie doczytałem - masz 700 m3. U mnie trochę mniej. Pozdrawiam
Chłodnia nie jest urządzeniem wyłącz/włącz. Trzeba obserwować co się dzieje. Grzałki do odszraniania są standardowym wyposażeniem parownika i muszą być. Jest pytanie czy i kiedy je włanczać? A to już zależy od warunków i możliwości sterownika. Przy temperaturze pomieszczenia powyżej 5° nie ma sensu używać grzałek. poniżej tej temperatury zaczynają się problemy. Jeśli dopuścisz do zaszronienia i będziesz próbował odszronić wentylatorami to jest możliwość uszkodzenia wentylatora, może go zablokować odpadający lód.
paweł2007 Sprzęt wybrałeś dobry. Jeżeli masz taką możliwość zamontuj większy zestaw.Do tego koniecznie elektroniczny zawór rozprężny. Wiadomo bedzie drożej ,ale reszta to już same plusy. A czy grzałki czy wentylatory, jeśli będą dobrze nastawione doskonale sobie poradzą. We wcześniejcszych wpisach przedstawiłem sytuacje tak jak to wygląda u mnie w gospodarstwie i się sprawdza.Pozdrawiam
Witaj Stefku. Zgadzam się z tobą.Chłodnia to nie jest urządzenie włącz/wyłącz ,choć można to robić. Kontrolować jej parametry pracy jak najbardziej potrzeba.
Jeżeli chodzi o parownik to grzałki nie zawsze są standardowym wyposarzeniem i nie muszą być ,ale jak najbardziej mogą. Podobnie poniżej 5stopni nie ma żdnych problemów o ile urządzenia nie są za małe do komory lub do dziennego załadunku. Kiedy parownik już mocno zamarznie (przeważnie z winy użytkownika) to efektywne odszranianie można przeprowadzić właśnie przy pomocy wentylatów.
Witam. Wejdż sobie na www.hurtowniachłodnicza.pl są tu obydwie chłodnice, porównaj ceny, wymiary, wagę. Może wyrobisz swoje zdanie co ci potrzeba. NIe znam kubatury twojej komory,ale zakładam że ma 400-450m3 .Do takiej komory chłodnica powinna mieć około180m2 wymiany. Jeżeli ktoś zaproponuje Ci mniejszą będzie taniej, ale nie lepiej.
Jeżeli kupisz osobno sprężarkę, zbiornik i skraplacz do zmontowania będziesz miał sporo taniej.
Kubatura to około 510 m3, chodziło mi bardziej o to czy ktoś z kolegów ma u siebie jedną i drugą chłodnicę i widzi znaczącą różnice w przechowywaniu jabłek. Wiadomo że vns-y geohardowskie to górna półka a co za tym idzie spory koszt a omega nie tak do końca. Ale jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać
Sama chłodnica to tylko element, ważny ale nie najważniejszy, każda chłodnica może suszyć lub nie, a największy znaczenie ma dobór agregatu do chłodnicy, oraz oczywiście czynnik chłodniczy, zawór rozprężany, regulacja wentylatorów sakraplaczy, średnica rurociągów. Chociaż wg mojego doświadczenia to największy wpływ na jajkośc jabłka ma to co do komory wstawimy i jak to ustawimy. Patrzenie tylko na chłodnicę, to tak jakby oceniać samochód tylko po karoserii. :) nie ma złych chłodnic ( no czasem są) ale najczęściej są żle dopasowane do sprężarki.
pawel2007, 2019-12-13 18:14, napisał:
Witam, co sądzicie o odszranianiu wentylatorami? Jaki są wady i zalety? Planuje montaż urządzęń do nowej komory i zastanawiam się nad taką opcją. Wszystkie uwagi mile widziane
To taka moja obsesja, żadna chłodnica dla takiego ustawiania towaru nie jest dobra;)
- odtajanie grzałkami może trwac krócej bo jest czujnik końca odtajania, czyli jak jest dobrze ustawione to grzałki gdy nie ma szronu to wyłaczą się np po 10 mintach i zyżyją w tym czasie 1,6 kW x 3 cykle na dobę to 4,8 kwh czyli ok 3,36zł ( zaznaczam przy dobrej autoamtyce)
- odtajanie wentylatorami 5 wentylatorów x 0,5 kW = 2,5 kW x 30 minut x 4 cykle =5 kW czyli ok 3,5zł na dobę
Każda metoda odtajania doprowadza ciepło do komory ( praca wentylatorów to jest energia ciepla tarcia o skrzynie etc i strata na samy silniku)
Wiekszość moich klientów w czasie wychładzania gdy komora długo pracuje uzywa grzałek, a w czasie przechowywania wentylatorów.
Dla zużycia energii lepiej zrobić jedno odtajanie za dużo niż jedno za mało. Czysta chłodnica to podstawa oszczędzania energii, nawet jeden pasek lodu na chłodnicy
spadek wydajności chłodnicy o 50 % !
Ważne sprawdzać dobowy cykle pracy chłodni, czas, wydłużający się czas mówi o zaszronionej chłodnicy , lub nie daj Boże ubytek czynnika ( mogą być inne przyczyny ) ale tu nie o tym
1 agregat i chlodnica nie moga byc za duze
2 grzalki w zadnej chlodnicy nie maja 1.6kw wiec obliczenie wyssane z palca, najmniejsza.ma 8kw grzalki a.najwieksza.24kw wiec wentylatorami jest zawsze taniej
3 budujac automatyke zawsze ja daje przelacznik wyboru odszraniania went/grzalki
Dobor urzadzen , montaz, serwis
500 236 866, zapraszam
cherek, 2020-03-01 09:05, napisał:
Sama chłodnica to tylko element, ważny ale nie najważniejszy, każda chłodnica może suszyć lub nie, a największy znaczenie ma dobór agregatu do chłodnicy, oraz oczywiście czynnik chłodniczy, zawór rozprężany, regulacja wentylatorów sakraplaczy, średnica rurociągów. Chociaż wg mojego doświadczenia to największy wpływ na jajkośc jabłka ma to co do komory wstawimy i jak to ustawimy. Patrzenie tylko na chłodnicę, to tak jakby oceniać samochód tylko po karoserii. :) nie ma złych chłodnic ( no czasem są) ale najczęściej są żle dopasowane do sprężarki.
Sory ale jak zyje nie slyszalem wiekszej bzdury, zle dobrana chlodnica spowoduje wysuszke, utrate wilgotnosc czy nierównomierne chlodzenie kubatury komory, agregat owszem ma byc odpowiedni do zapotrzebowania na moc i razem z chlodnica tworza zestaw ale nie jest najwazniejszy
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl