Ochrona wiśni 2017

Witam wszystkich! Mamy dośc trudne warunki do ochroy w tym roku. Jak tam u was udalo zapobiec brunatnej ? jeśli tak to jakie środki szły?

U mnie jako pierwszy poszedł tebukonazol zero moniliozy

1. Topsin

2. Signum

3 . Luna

wszytsko miedzy deszczami i przymrozkami, kiedy lisc wysech i dalej sie trafia ale sekator zawsze orzy sobie mam .

Tebu,score,miedzian.

na score to u mnie za zimno było

U nas jeden dzien temp była ok

Witam. Mam pytanie czy bardzo mocno zatakowany sad przez brunatną ma szanse jeszcze na przezycie?? niestety nie trafiłem z opryskami albo coś było z nimi nie tak i jest masakra normlanie i jestem ciekaw czy już go kasować czy jest szansa ratować ??

pryskaj i sekator i to co zarazone to wycinaj

U mnie na biały pak miedzian, potem tebukonazol i potem score i niestety porazone gałązki sie pojawiają. Dokładnie ciąć porażone i  pryskać

U mnie był miedzian tebu i kaptan plus i chyba jeden kawałek mam nie do odratowania a jeden jakoś żyje, pewnie piła pójdzie w ruch.

brunatna uaktywnila sie na skutek mrozu i mokrej i zimnej aury podczas kwitnienia. na brunatna powinny zostac wykonane mim. 3 zabiegi przez okres kwitnienia i uzupelnienie miedzia na raka.Niestety malo kto sie przyklada do ochrony ze wzgledu na mala oplacalnosc prosukcji. Piszesz srodki nie zadzialaly... a moze strategia ochrony byla niewlasciwa?

Witam.

Ja pryskałem Siarkol 01.04; Tebu + Asahi 06.05.; Miedzian 80 Wp 12.05.; Score + Asahi+ Mospilan 23.05. i mam bardzo dużo moniliozę (chyba że tak przemarzły końcówki gałęzi). Bardziej wygląda mi to na moniliozę. Jeszcze takiego sadu przez ponad 30 lat prowadzenia wiśni nie widziałem jak teraz. Nie mam pojęcia co się stało. Zabiegi te same co roku. Czasami zamiast siarkolu daje miedzian. Sady w trzech równych miejscach (3 pola)  każdy inaczej uszkodzony najbardziej najmłodszy. Czy u was jest tak samo? Czy próbować je jeszcze ratować i jak?

U mnie to samo łutówka brunatna po całości pomiędzy mam kilka drzew groniastej i jest spoko żadnych sladów mozna powiedzieć. co prawda pryskałem mniej od Ciebie ale też nigdy nie miałem tak zarażonego sadu. Ja wziąłem sie za soldne cięcie zobacze co z tego wyjdzie. 

U mnie to samo łutówka brunatna po całości pomiędzy mam kilka drzew groniastej i jest spoko żadnych sladów mozna powiedzieć. co prawda pryskałem mniej od Ciebie ale też nigdy nie miałem tak zarażonego sadu. Ja wziąłem sie za solidne cięcie zobacze co z tego wyjdzie. 

Sprawdźcie dobrze czy to brunatna czy rak bakteryjny.

W tym roku mimo ochrony obie przypadłości dają się we znaki.