nowe prawo wodne, opłata za wodę

Wczoraj komitet stały rady ministrów miał przyjąć nowe prawo wodne i pewnie przyjął, stawki to 1,64 dla wody podziemnej czyli tak jak nawadniamy ze studni głębinowych, 0,82zł dla wody powierzchniowej, podobno dla nawodnienia mają zmniejszyć stawkę od 0,55zł, aczkolwiek nie jest to pewne, biorąc pod uwagę, że wszystko wskazuje na to, że każde kolejne lato będzie coraz bardziej suche i deficyt wody będzie się pogłębiał to nawet przy tej obniżonej stawce to produkcja sadownicza nie będzie się opłacać, myślę, że jest to sprawa którą powinie się zająć ZSRP, KRIR i inne organizajce branżowe tym bardziej, że rządzący szykują nam kolejny prezent w postaci ustawy o zatrudnieniu cudzoziemców.

Na stronie wolne media jest ciekawy wykład australijskiej polityk ,jakie mechanizmy są uruchamiane dla ,,NASZEGO DOBRA "

Tylko ,czy ze studni bez pozwolenia można naliczać opłate?

Nie wolno pompować wody ze studni bez pozwolenia, obowiązkiem właściciela studni jest jej lagalizacja, a na nawodnienie operat wodnoprawny. Kwestią czesu jest zarejestrowanie tych 99% nielegalnych studni, wtedy rachunki za wodę będą rzędu kilkanaście czy kilkadziesiąt tys. rocznie dla średniej wielkości gospodarstwa.

przecież k....wa wt ym kraju się nie da normalnie żyć jabłka poniżej kosztów produkcji a gdzie sie nieruszysz opłaty złodziejskie państwo

przecież k....wa wt ym kraju się nie da się normalnie żyć jabłka poniżej kosztów produkcji a gdzie sie nieruszysz opłaty złodziejskie państwo

Masz racje to jest podłe prawo, ale wiedzcie że jesteśmy pod pręgieżem unji, i to komisja europejska zmusza Polaków rządzących  do wprowadzenia takiego idjotycznego prawa pod groźbą sankcii pieniężnych , jak rząd się sprzeciwi nałożą kary że nie będzie się w tej unii chciało być. Jak byliśmy z Rosją w unii było różnie, ale takich idjotyzmów nie było. Za ileś lat mogą wprowadzić podatek od oddychania bo zużywa się tlen  itd. Dla mnie to jest dyktat i traktowanie narodu jak głupka . Gdzie są tam w parlamencie unii nasi posłowie to ONI powinni działać, do nich trzeba apelować , niech się wstawiają za prawdą .   Ja mierzylem wiele razy poziom wody przy kilkudniowym bez przerwy pompowaniu i poziom jaki był 15 lat temu taki jest i teraz. A za kilka lat może być problem z pozalewanymi polami jak było w 2011 i 2013 . I jak gdzieś ubyło wody w głębinach szybko się wyrówna. 

PS. Wiadomo że w studniach betonowych brakuje wody ale w tych studniach w mokre lata bywa pełno pod wierzch, bo to woda powierzchniowa, która setki lat, poziom się wachał i jakoś w dawnych czasach,  nikt nie umarł z pragnienia.

W Rosji takich problemów nie mają, że klimat się ociepla, że Kaptanu nie wolno używać, że za swoją wodę trzeba płacić, że za uchodźcę muszą płacić 250 tys euro oraz muszą im dawać mieszkania i taki socjal, o którym Polak może tylko pomarzyć w snach, że prąd i wódka drogie bo akcyza duża, że palić paierosów nie można, że traktory dwa razy droższe niż były itd... No ale oni nie mają dopłat do hektara po tysiąc złotych i muszą mieć wizę do Francji. To ja już chyba wolałbym zrezygnować z tych kilku tysięcy dopłat i tej wizy potrzebować do Francji...

Demix Unia nakazyje uporządkowanie korzystania z wodą i opłaty .... ale UNIA nie ustala stawek !!!

Stawka może być np 1 grosz za metr sześcienny. Nie wiem czy kwpty podane na początku są ostateczne , jeśli tak to macie jeden z elemntów dobrej zmiany , macie bo większość z Was głosowała na rządzących obecnie .A pięć stówek na dziecko to kupa kasy.Na ten rok było z LTE i NBP , na przyszły będzie z resztek OFE a za dwa lata ..albo dodruk albo , jedno ze źródeł ... w naszych sadach.Oczywiscie mogą pójść po rozum do głowy i zmniejszyć tre oplaty , zobaczymy.

Turysta!! gdyby nie dobra zmiana mielibyśmy 120 tys nachodzców których musielibyśmy utrzymywać...

Niech nikt nie wierzy w te bajeczki pisu że przez unie takie stawki. Unia nie narzuca stawek w niemczech mają bodajże 5 eurocentów a nasi wyskakują z wysoką stawką 1.6zł ( nie wiadomo czy za rok jeszcze jej nie podwyższą) po to żeby mieć pieniądze w budżecie na 500plus mieszkanie plus itd. Wychodzi na to że rolnicy którzy chórem poszli zagłosować na pis zostaną przez nich najbardziej wydymaną grupą społeczną w kraju.

po co skamlecie??? bieszcie się za rodzenie dieci!!PO skradło ofe by ratować Grecje ,podniosło podatki , wiek emerytalny  na muzeum Historii Żydów przeznaczyli 180 mln i w huj okradali i pozwalali okradać takim jak Kulczyk i Solorz.... co do jabłek !!!  narzekacie na ruskich a chandlować jabłkami  chciecie??? Dlacego nie kupują od nas ,,,niby przyjaciele Niemcy i Ukraińcy?

Jeśli ministrem rolnictwa jest Geodeta to świadczy jaki nasz premier ma inteligencje.  Jeśli nie będzie strajków w całej UE to sadownictwo nie będzie się opłacać. Kto z nas będzie chciał urzerać się z ludźmi co będziemy płacić im 12 zł i jeszcze płacicć za wode i komory. Ci imigranci to był dobry pomysł pod warunkiem że UE nie dawała by im zasiłku

Tak jak napisał Turysta opłaty za wodę ustala państwo nie Unia, przecież do tej pory też są opłaty za pobór wody, ale jeżeli nie przekroczy się pewnego limitu - który przy umiarkowanym zużyciu raczej wystarcza - tych opłat nie trzeba wnosić. opłaty niechaj będą, tylko niech będą możliwe do płacenia.

Z informacji jakie mam w Holandii jest jednorzowa opłata przy uruchamianiu studni i nawodnienia 2500 euro ( u nas koszty na starcie są podobne), północne Włochy tam wodę na pole dostrcza państwo, jest ono również konserwatorem instalacji, opłata 50 euro/ha/rok. Niech u nas będzie opłata 500zł/ha rocznie za powierzchnię nawadnianą, ale nie tyle ile proponują. Nie jest sztuką ludzi zarżnąć, nawet kapitalistyczne banki to wiedzą.

Są przymiarki do prawa w które będzie dawało możliwości odebrania państwu majątku człowiekowi który dopuścił się przestępstwa, żeby nie było przypadkiem tak że brak zalegaliowanej studni i brak opłat okaże się przestępstwem które będzie podstawą do odebrania tego czego dorobiliśmy się przez ostatnie 5 lat przed tym szkodliwym przestępstwem. Ja jestem w trakcie legalizacji 3 studni i wolę to zrobić teraz niż potem jak będzie gorąco.

LaakiLuk mamy ci tu wymienić głupoty jakie robi aktualny rząd? dawanie pieniędzy Rydzykowi i mase innych rzeczy? to nie jest odpowiednie miejsce skupmy się na naszej branży, koledzy mają racje, stawkę ustala nasz rząd i stawka powinna być 1 gr za 1 m3 lub za 10m3 bo zużycie wody będzie rosły, chodzi im tylko o wyrwanie pieniędzy na realizacje obietnic wyborczych,  wydaje mi się, że w ministerstwie są osoby aż tak niekompetentne że nie bardzo sobie zdają sprawę jakie skutki będzie miałą ta ustawa, starsznie zawsze tu wieszano psy na PSL, z większością krytyki trudno się nie zgodzić, może nie za wiele robili ale dbali chociaż żeby samo nasze państwo nie szkodziło rolnictwu i chociaż znali się na rolnictwie i poszczególnych jego działach, wg projektu ustawa ma wejść w życie od stycznia 2017, wątpie żeby to branża owocowo-warzywna przetrwała i trzeba o tym głośno mówić bo zmniejszenie  stawki z 1,64 do 55gr tylko opuźni upadek całej branży

 Jak komisja narzuca takie prawo, to  pewnie narzuca granice i stawki . Przecież jak by to były możliwe 1 grosz za metr  to każde państwo by takie wprowadzio. A temu przyglądają się unijni urzędnicy. I nie dopuszczają do czegoś co jest planem a okazuje się fikcją . Przykładem ich sztuczek, jest wprowadzenia płacy minimalnej dla przewoźników żeby utrudnić Polskim firmom przewozowym życie, a samemu mieć korzyść .. To dlaczego nie chcą wprowadzać płacy minimalnej w całej unji we wszystkich branżach. Wiadomo że by to nie przeszło.

No proszę - ilu polityków się znalazło!!! Jeden mądrzejszy od drugiego a każdy wygadany jak chłop z jałówką na targu - zupełnie tak samo jak na polskiej scenie politycznej. W POLITYKĘ PANOWIE IDŹCIE A NIE DO SADOWNICTWA SIĘ PCHACIE !!!

Pozdrawiam.

nie narzuca stawek bo tak jak koledzy pisali, w kazdym kraju jest to inaczej rozwiązane i są kraje UE gdzie te stawki są symboliczne, KE wymaga tylko, żeby taka opłata była, rządzący potrzebują pieniędzy na 500+, leki za darmo, obniżenie wieku emerytalnego i parę innych obietnic i jak nie ma ską to od ludzi w podatkach, przecież to było jasne już przed wyborami jak to się skończy, gdzieś czytałem, że żeby wypłacić 500zł na dziecko, to biorąc pod uwagę całkowite koszty, państwo musi ściągnąć 700zł

VincentVega, 2016-06-18 07:58, napisał:

No proszę - ilu polityków się znalazło!!! Jeden mądrzejszy od drugiego a każdy wygadany jak chłop z jałówką na targu - zupełnie tak samo jak na polskiej scenie politycznej. W POLITYKĘ PANOWIE IDŹCIE A NIE DO SADOWNICTWA SIĘ PCHACIE !!!

Pozdrawiam.

Vncent nie wiem ile zużywasz tej wody, ale jak przyjdą rachunki 50 czy 100tys. rocznie to może przemyślisz sprawę.

A może zamiast siania popeliny, zaczęlibyście rozmawiać o faktach...

"- Podawane wcześniej stawki za pobór wody są już mocno nieaktualne - mówił Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi podczas Debaty Przedżniwnej zorganizowanej przez Krajową Federację Producentów Zbóż.

Krzysztof Jurgiel poruszył temat nowelizacji ustawy prawo wodne.

- Projekt, którego jeszcze rząd jeszcze nie przyjął, ale już jest po Komitecie Stałym Rady Ministrów przewiduje, że opłat za wody powierzchniowe nie będzie, zaś za wody głębinowe na razie mówi się o 15 groszach za 1 m3. Tak więc stawki, które były podawane wcześniej są już mocno nieaktualne. Jeśli chodzi o rolnictwo nasze stanowisko było jasne: nie można zwiększać kosztów produkcji - dodał.

Minister rolnictwa odniósł się również do problemu suszy.

- Prowadzimy działania aby ten wieloletni problem rozwiązać. Przygotowana została zmiana zasad zarządzania gospodarką rolną w Polsce. Melioracje, za które odpowiada obecnie minister rolnictwa mają przejść do Ministerstwa Środowiska. Konieczne jest rozwiązanie problemu nawodnień w Polsce i to jest jeden z priorytetów, którym się zajmujemy - dodał."

I taki mały off-topic w reakcji na liczne polityczne posty, które czasem nie da się czytać...

Odnoszę wrażenie, że niektórzy niedługo oskarżą aktualny rząd o słabe zawiązanie i zbyt duży opad świętojański. Pewnie pszczoły nie wiedziały czy mogą latać, bo TK zablokowany i nie mógł doradzić. A zawiązki lecą, bo na 500+ rząd musi uzbierać :P

KE tak się martwi losem Polaków i naszą praworządnością, że postanowiła zredukować nam limit wsparcia z powodu ewmbarga z 300 tys ton na 90 tys ton. Pewnie z obawy, że pieniądze PiS by wydał na 500+, zamiast na jabłka :) 

Może część czasu, który PO spędza na napuszczaniu KE na polski rząd, mogliby spędzić rozmawiając o problemach polskiego rolnictwa w związku z embargiem? A przepraszam, oni swoje już zrobili......potoczyło się jak zwykle - umieramy na nie swoich wojnach, a później musimy radzić sobie sami.

Jak czytam, że w obronie demokracji nawołuje się do natychmiastowego obalenia demokratycznie wybranego rządu, to już nie wiem jak to komentować.... Będzie rządził źle, to go wyborcy sami zmienią, ale za 3 lata w wyborach, a nie na życzenie osób z hukiem wykopanych od koryta.

A CZYJA TO WINA ZE KOMISJA EROPEJSKA ZREDUKOWALA LIMIT Z 300TYS TON DO 90 TYS TON POLSKIEGO RZADU BO WSZYSTKIE RZADY JAKIE BYLY MIALY W DUPIE NAS ROLNIKOW

Najgorsze jest to że nasi politycy co stracili pozycjie donoszą i są przeciwni państwu polskiemu. Głosowania w BRUKSELI Naszych urzędników z opozycji są przeciw polsce niestety.

pikolo3993, 2016-06-19 09:49, napisał:

A CZYJA TO WINA ZE KOMISJA EROPEJSKA ZREDUKOWALA LIMIT Z 300TYS TON DO 90 TYS TON POLSKIEGO RZADU BO WSZYSTKIE RZADY JAKIE BYLY MIALY W DUPIE NAS ROLNIKOW

To jest polityka może w ten sposób chcą wywołać dezaprobate dla polskiego rządu jest to też pewnie elemet nacisku na polski rząd celem jest  pewnie wymuszenie posłuszeństwa na polskim rządzie ma byc po prostu uległy a nie się stawiać niemckim panom

SlawekS a ile ty faktów podałeś, te 15 gr to ma być fakt? wcześniej minister twierdził, ze ma obniżyć do 55gr to o tym napisałem,  zresztą nawet i 15gr będzie za dużo, ci co mają najsłabsze ziemie, 4-5 klase i przez to mniejszą wydajność, będą najbardziej poszkodowani, na takiej ziemi w takie lata jak poprzednie i w tym roku pewnie będzie podobnie, woda przez 2 miesięca najcieplejsze chodzi non stop

jednej rzeczy nie rozumiem obrońcy dobrej zmiany, czemu na krytykę Pisu odpowiadacie krytyką PO, można być przeciwnikiem Pisu i PO jednocześnie, ja osobiście nie widzę wielkich różnic między tymi partiami, teraz PO skary na rząd do brukseli, Pis robił to samo jak rzodziło POa, a krytyka rządu jaką robi choćby KOD jeżeli jest uzasadniona np w przypadku TK, nowego prawa wodnego z tymi pierwszymi stawkami i pare innych kwestii, może wyjść naszemu krajowi tylko na dobre

I bardzo dobrze. Woda to nie jest coś co można za darmo lać. Moim zdaniem stawki powinny być bardzo wysokie, a kary jeszcze większe. Ten podatek to bardzo dobra rzecz. Po 1 ludzie ogarną się z tym podlewaniem a 2 powstrzyma to ogromną zwyżkę produkcji, i tu chodzi przede wszystkim o jabłka. Ja wiem, że teraz będzie lincz ale taki podatek wyjdzie wszystkim na dobre. Uważam, że wszyscy powiini zrozumieć że Państwo Polskie powinno utęperować sadowników, którzy wiem też są źli że wszyscy sadzą jabłka i trzeba przemysł oddawać za darmo. Kiedyś to był opłacalny biznes a zobaczyć za rok czy dwa jabłka po 5 gr będą szły. 

Fakt - wypowiedź ministra, podczas gdy Ty snujesz terię spiskową na podstawie nieaktualnych stawek.

Przy temacie sprzedaży gruntów robiliście to samo, minister mówił swoje, a Wy nadal negowaliście po swojemu. Identyczną taktykę obrało PO, stąd moje skojarzenia. PSL już zmienił podejście widząc, że nie tędy droga.

grhist - a może oni sami siebie poszkodowali decyzją o założeniu sadu na tak słabej ziemi? Jak inaczej powstrzymać niegospodarność w zużyciu wody? Ludziom ma w kranach wody braknąć do picia, bo Ty uparłeś się piach podlewać wodą z głębinówki?

Na pustyni też byś chciał sad założyć? Może Ci jeszcze państwo ma dołożyć dofinansowanie? Już raz pisałem - nierentowny biznes się po prostu ZAMYKA.

SlawekS, 2016-06-19 14:54, napisał:

Fakt - wypowiedź ministra, podczas gdy Ty snujesz terię spiskową na podstawie nieaktualnych stawek.

Przy temacie sprzedaży gruntów robiliście to samo, minister mówił swoje, a Wy nadal negowaliście po swojemu. Identyczną taktykę obrało PO, stąd moje skojarzenia. PSL już zmienił podejście widząc, że nie tędy droga.

grhist - a może oni sami siebie poszkodowali decyzją o założeniu sadu na tak słabej ziemi? Jak inaczej powstrzymać niegospodarność w zużyciu wody? Ludziom ma w kranach wody braknąć do picia, bo Ty uparłeś się piach podlewać wodą z głębinówki?

Na pustyni też byś chciał sad założyć? Może Ci jeszcze państwo ma dołożyć dofinansowanie? Już raz pisałem - nierentowny biznes się po prostu ZAMYKA.

Ja nie chce się wdawać w politykę ale troszkę śledzę co się dzieje na scenie politycznej i wydaje mi się, że jeśli chodzi o PSL to nie zmienili podejście, bo nie tędy droga tylko włażą w tyłek kolejnym, którzy są przy władzy i tyle. Oni jak zwykle mają te same poglądy co obecna partia rządząca.

Kolejna sprawa to taka, że będzie coraz więcej ukrytych opłat i podatków, żeby jakoś pokryć dziurę budżetową, która będzie jeszcze większa po spełnieniu niektórych obietnic wyborczych.

SlawekS ja ci mogę podac kilka lub kilkanaście wypowiedzi ministra z innymi stawkami, nie w tym rzecz

z jednej strony się z wami zgadzam, wody jest coraz mniej i trzeba coś robić żeby nie była marnowana, z drugiej strony ktoś sobie zaplanował jakąś uprawe i nie tylko i jabłoni pisze, choćby truskawki się dobrze uprawia na lekkiej ziemi bo mniejszy problem z chwastami ale nie zbędna jest woda, i ktoś tainwesował dużo pieniędzy, pracy swojej, rodziny, wziął pod uwagę wahanie cen, ewentualne klęski pogodowe i teraz ma rezygnować z produkcji bo nie przeiwdział, że panstwo mu dowali dodatokowe kilkadziesiąt tysięcy do kosztów produkcji, łatwo jest napisać, żeby zmienić branże lub sprzedać ziemie i iść do zwykłej pracy tylko żeby to dotyczyło kogoś innego a nie tego co to proponuje

a ja mam pytanie bardziej praktyczne ile wody zużywa się do nawodnienia jednego hektaru np. sadu jabłoniowego w pełni owocowania w suchym roku ? proszę o odpowiedzi i przykłady  z własnego doświadczenia a nie o wartości literarurowych, wtedy będzie można przeliczyć o jakich kosztach mówimy i jak szybko w zależności od stawki za metr sześcieny będziemy bankrutować. pozdrawiam

SlawekS, 2016-06-19 09:30, napisał:

I taki mały off-topic w reakcji na liczne polityczne posty, które czasem nie da się czytać...

Może część czasu, który PO spędza na napuszczaniu KE na polski rząd, mogliby spędzić rozmawiając o problemach polskiego rolnictwa w związku z embargiem? A przepraszam, oni swoje już zrobili......potoczyło się jak zwykle - umieramy na nie swoich wojnach, a później musimy radzić sobie sami.

Jak czytam, że w obronie demokracji nawołuje się do natychmiastowego obalenia demokratycznie wybranego rządu, to już nie wiem jak to komentować.... Będzie rządził źle, to go wyborcy sami zmienią, ale za 3 lata w wyborach, a nie na życzenie osób z hukiem wykopanych od koryta.

Kolego warto czasem ze zrozumieniem obejrzeć , posłuchać innych stacji jak radyjo , czy TV reżimowa .

Amen.

Turysto, nie mogę skorzystać z Twojej rady, gdyż nie słucham radia, telewizję oglądam częściej antyrządową a portale przeglądam wyłącznie ultraantyrządowe. Lepiej sam postaraj się zbalansować swoje źródło informacji.

Ciekaw jestem ilu z tych największych krzykaczy wzięło udział w wyborach i wrzuciło kartkę do urn. Tyle w temacie, to nie wątek na takie rozmowy.

Polityka, polityka, polityka.... Polityka i politycy jest źródłem coraz wyższych podatków (opłat, koncesji, akcyzy, ceł, VAT itd) !!! Za parę, paręnaście lat z rozrzewnieniem będziemy wspominać jak w 2016 roku było dobrze, jakie niskie podatki były, jak mało płaciło się za prąd i gaz.... Tak tak - chcemy być w Europie to potrzebne autostrady, piękne biurowce miejskie, ratusze, urzędy celne i skarbowe, chcemy mieć ślicznych policjantów i policjantki w szybkich i nowych samochodach, ścvieżki rowerowe, łądne staróki w miastach i wioskach, chcemy mieć orliki i boiska, baseny i hale sportowe, łądne i wyposażone szkoły i przedszkola, chcemy parków rozrywki i nie wiadomo co tam jeszcze. A TO WSZYSTKO KOSZTUJE !!! Potrzeby 500+ to mały pikuś w porównaniu z potrzebami POLITYKI I POLITYKÓW !!! Dodam tylko dla wyjaśnienia, że 500+ w krótkim i długim okresie da więcej korzyści niż kosztó i popchnie POLSKĄ GOSPODARKĘ do przodu ! Kto tego nie rozumie to zapraszam do dyskusji na priv.

VincentVega, 2016-06-20 16:55, napisał:

Polityka, polityka, polityka.... Polityka i politycy jest źródłem coraz wyższych podatków (opłat, koncesji, akcyzy, ceł, VAT itd) !!! Za parę, paręnaście lat z rozrzewnieniem będziemy wspominać jak w 2016 roku było dobrze, jakie niskie podatki były, jak mało płaciło się za prąd i gaz.... Tak tak - chcemy być w Europie to potrzebne autostrady, piękne biurowce miejskie, ratusze, urzędy celne i skarbowe, chcemy mieć ślicznych policjantów i policjantki w szybkich i nowych samochodach, ścvieżki rowerowe, łądne staróki w miastach i wioskach, chcemy mieć orliki i boiska, baseny i hale sportowe, łądne i wyposażone szkoły i przedszkola, chcemy parków rozrywki i nie wiadomo co tam jeszcze. A TO WSZYSTKO KOSZTUJE !!! Potrzeby 500+ to mały pikuś w porównaniu z potrzebami POLITYKI I POLITYKÓW !!! Dodam tylko dla wyjaśnienia, że 500+ w krótkim i długim okresie da więcej korzyści niż kosztó i popchnie POLSKĄ GOSPODARKĘ do przodu ! Kto tego nie rozumie to zapraszam do dyskusji na priv.

Vincent 500+ rozleniwi ludzi, zamiast tego powinny być stworzone warunki dla dzieci i rodziców, dobra opieka medyczna, bazpłatne żłobki, przedszkola, zajęcia dodatkowe,  tak żeby rodzice mający dzieci mogli spokojnie być aktywni zawodowo.  Idziesz z dzieciakiem na szczepienie i musisz czekać godzinę czy 2 w kolejce, to jest chore.  Te same pieniądze skierowane w innych kierunkach dałyby lepszy efekt. Zapytaj się pracodawców ile ludzi zwolniło się z pracy po wejściu programu 500+? To jest rozleniwanie społeczeństwa.

Ma ktoś jakieś ciekawostki w tym temacie ?