nekrotyczna plamistosc lisci-golden

Jak w tytule czym można pryskac ?mankozeb pomaga tylko na 4-5 dni i potem na nowo liście się sypią. Dodatkowo daje siarczan magnezu ale dalej się to nie chce uspokoić. Ma ktoś jeszcze coś sprawdzonego co pomoże?

Polecają na to jeszcze Switch i fosforyny potasu. Skuteczność mi nie znana.

Pomoże ale jak zastosujesz w czerwcu. Siarczan magnezu jest do bani spróbuj czegos z aminokwasami ew agrocean mg plus mikro 

wg mnie choroba stopuje po zabiegach

switch+phos

za 7dni magnitech 5l 

Mankozeb zastosowany w odpowiednim czasie hamuje rozwój choroby i kosztuje grosze.  Swich chyba jeden z droższych środków nie stosowałem o tej porze nie wiem.  Jeżeli masz ładny owoc to w sumie chybaa warto 

U mnie zastosowałem trzy razy mankozeb oraz trzy razy siarczan magnezu a liście się sypia jakby był listopad. Nigdy czegoś takiego nie było.   Zazwyczaj stosowałem raz mankozeb i dwa razy siarczan i liscie do zbioru były czyste.

Kamil skąd jestes?

No u mnie tak właśnie jest wczoraj dałem jeszcze mangan i zobaczymy. U mnie ogólnie dużo deszczu pada w ostatnim czasie i pewnie z tego powodu mam taki problem moi sąsiedzi w okolicy też walczą z tym

W tym temacie "zazwyczaj" nie jest odpowiednim doradcą. Gdy liście lecą na całego, to późno na ratunek. Zabiegi zapobiegawcze trzeba wykonywać wcześniej.

http://doradztwosadownicze.pl/komunikat-sadowniczy-z-dn-10-06-2013-r-nekrotyczna-plamistosc-lisci-2013/

U mnie pojawiły się nekrozy, ale liście trzymają się nadal mocno. Kiedyś myślałem, że to zasługa wysokiej zawartości magnezu w glebie - teraz już wiem, że nie ma to wpływu. Jednego roku w sadzie obeszło się bez osypywania liści, podczas gdy knypy Goldena w szkółce pogubiły mi liście. Różnica w ilości zabiegów grzybobójczych i nawożeniu dolistnym na korzyść sadu względem szkółki...

Witam. U mnie nekrotyczna plamistość liści powstrzymałem nawozem z mikro kompleksami mankozebem oraz najważniejsze cynk w dużej ilości. Po 2 dniach był widoczny efekt zabiegu:)