Nawożenie borówki wysokiej

Wg jakiego klucza nawozicie??

Posypowo, dolistnie czy fertygacja. A może wszystko razem???

Ja zamierzam stosować wszystko razem.  Zaczynam niedługo od Hydrocomplexu + siarczan amonu ( oczywiście posypowo). Jak pogoda poprawi się to planuje dolistnie troszkę dokarmić rośliny. A jeśli chodzi o fertygacje to wsztrzymam się jeszcze z przynajmniej z miesiąc. Dodam tylko że nie jestem "doświadczonym plantatorem borówki" i nie mam jej w hektarowych ilościach.

Jakoś ostatnio cicho na tym borówkowym forum więc może troszkę ożywię temat:-). Nawoziliście już swoje borówki?  Jeśli tak to napiszcie jakie nawozy stosujecie i w jakiej ilości (jesli to dla Was nie jest tajemnica).

Ja zastosuję w tym roku program Yara!

Pryskał też będziesz według programu Yara?

Tak, chcę na jednej kwaterze przerobić cały program i zobaczyć efekt!

Też jestem ciekaw jaki będzie efekt. 

Na chłopski rozum, nawożenie posypowe wspomagane nawożeniem dolistnym powinno doć efekt!

Witam :) Chciałbym sie podłączyć pod temat, jestem w trakcie zakłądania plantacji borówki amerykańskiej. Mam pytanie, jak wygląda nawożenie za raz po posadzeniu sadzonek? 

Heavy- pryskałeś już w tym sezonie borówkę nawozem dolistnym Kristaleaf Fruit Controler?

Jeszcze nie bo nie mam liści!!!!

Według producenta pierwszy zabieg tym nawozem należy wykonać na początku wegetacji, a dokładniej w fazie nabrzmiewania pąków. U mnie pąki już dawno są nabrzmiałe dlatego pytałem czy już stosowałeś kristaleaf.

Słuchaj się producenta to pujdziesz z torbami i zrób doświadczenie zacznij leki np wcierać w rence i zobaczysz czy pomorze a morze, producenci szukają "frajerów" z grubym portwelem. Roślina potrzebuje najwięcej energi i witamin podczas kwitnięcia i przygotowywania do snu zimowego (gromadzi na wiosne ) . A jak byś randapem opryskał to ciekawe czy rosliny by ucierpiały ??? 

musze przyznac, ze to byla niezwykle ciekawa wypowiedz, jestem pelen podziwu

Siarczan amonu posypowo to duże ryzyko przedawkowania, nawóz tani a później trzeba biegać ze switchem czy signum bo szara pleśń nie śpi. Jesienią wybiją nowe pędy, które i tak nie zdrewnieją, (nie zdążą) obmarzną i trzeba je zaschnięte w lutym wyciąć.

kolejna wspaniala wypowiedz. coraz bardziej mi sie podoba.

maddogh2k, 2015-04-08 22:43, napisał:

kolejna wspaniala wypowiedz. coraz bardziej mi sie podoba.

I w ten sposób się uczysz!!!!

Przemas, 2015-04-07 19:09, napisał:

Według producenta pierwszy zabieg tym nawozem należy wykonać na początku wegetacji, a dokładniej w fazie nabrzmiewania pąków. U mnie pąki już dawno są nabrzmiałe dlatego pytałem czy już stosowałeś kristaleaf.

Nie bardzo zrozumiałeś ulotkę!!!!

Na początku wegetacji to należy zastosować posypowo yara complex, a ten dolistny tuż przed i w trakcie kwitnienia. Jest więc jeszcze czas!!!

Zmylił mnie fakt, że na ulotce pisze aby na poczatku kwitnienia wykonać drugi zabieg tym nawozem:-). Ale jak już wspomniałem wcześniej - mam mało doświadczenia w uprawie borówki i teaktuje to raczej jako hobby na razie:-). 

Zdania na temat tego, czy borówka przyjmuje w ogóle nawozy dolistne są podzielone. Faktem jest, że jej liście są charakterystyczne - twarde i i z połyskiem, trudno nawet pokryć je opryskiem.

tosia, 2015-04-11 08:03, napisał:

Zdania na temat tego, czy borówka przyjmuje w ogóle nawozy dolistne są podzielone. Faktem jest, że jej liście są charakterystyczne - twarde i i z połyskiem, trudno nawet pokryć je opryskiem.

Przyjmują, przyjmują

Witam,

stosuje ktos jeszcze w tej fazie nawozy dlistne np wapniowe oraz nawoz z duza iloscia potasu np o skladzie NPK 4-4-14 + mikro.

Wg programu Yara teraz powinno się zastosować kristalon pomarańczowy na przemian z kalcinitem.

Dolistne działają. Stosuje głównie agroleafy. Co do yary tto pierwszy raz po latach stosowania siarczanu i polifoski 21 zrobiłem mieszankę Yary mili z siarczanem i z późniejszych badań ziemi wyszlo ze za dużo potasu jest w, ziemi a magnezu mniej i pojawil się zielonozolty kolor. 

Witam. Czy stosowaliście kiedykolwiek switch razem z superbą Mikromix? Czy taka mieszanina nie zaszkodzi krzewom borówki?

nawozicie już boróweczki?

Już granulki się rozpuściły,nawozilem tydzień temu,po zakończonym cięciu,yara teraz mam dać siarczan.

Jakie stosujecie nawozyy dolistne i co myslicie o oprysku huwa san?

Huwa san tylko w okresie bez stresu tzn nie w czasie owocowania czy suszy. 

Pryskacie już Kristaleaf'em ?

Przemas, 2016-04-15 17:30, napisał:

Pryskacie już Kreastaleafem ?

A co to???

Taki nawóz dolistny. Użyłem skrótu. Pełna nazwa to : Kristaleaf Fruit Controller. Produkuje go firma Yara.

siał ktoś już 2 dawkę nawozu? a jak wygląda u kolegów przemarznięcię pędów,?

Ja jeszcze nie siałem. U mnie jest troszkę uszkodzonych końcówek pędów pomimo tego iż wczesną wiosną obcinałem już końcòwki. Trzeba będzie poobcinać jeszcze raz. A drugą dawkę planuję dać pod koniec kwitnienia.

ja dałem nawóz jakoś przed wielkanocą i za jakiś tydzień planuje powtórzyć, oczywiście dosyć małe dawki, byłem na paru plantacjach i ten zeszłoroczny chyba z końca września mróz narobił wszędzie szkód

Przemas, 2016-04-16 12:51, napisał:

Taki nawóz dolistny. Użyłem skrótu. Pełna nazwa to : Kristaleaf Fruit Controller. Produkuje go firma Yara.

Niech kolega może dobrze ulotkę przeczyta!!!  Fruit Controller stosuje się jak już są liście (nawóz dolistny).

Wg Yara najpierw idą dwie dawki posypowo.

Właśnie u mnie są już liście.

Witam. Podlacze sie pod temat. Moja borowka rowniez ma juz liscie. Lecz zaczely sie robic czerwone czy to normalne a jesli nie to jaka moze byc przyczyna i jak im pomoc?

Niska temperatura nocą!!!

witam. wracajac do ostatniego temetu stosowal juz ktos nawóz kristaleaf ? bo cos cisza na forum ostatnio sie zrobila. wszyscy zajeli sie praca na plantacjach :)

W tym tygodniu zamierzam właśnie pryskać kristaleaf'em.

Ile dajecie wody na hektar pryskając nawozem Kristaleaf Fruit Controller?  Chodzi mi o pryskanie roślin w obecnej fazie wzrostu.

a ja mam jeszcze takie pytanie co ile i ile razy pryskacie nawozem kristaleaf fruit ??

2 razy w fazie przed kwitnieniem/początek kwitnienia co 5 dni, dwa razy pod koniec kwitnienia co 5-7 dni. Tak jest książkowo.

Ksiazkowo to nie zawsze znaczy dobrze

snopek121, 2016-05-17 10:30, napisał:

Ksiazkowo to nie zawsze znaczy dobrze

To po co się pytać ? Skoro każdy ma inne warunki środowiskowe, różne  odmiany, typy gleb, w roznym wieku rośliny, różne nawożenie stosował itp . Napisałem książkowo z tego względu

Mam pytanie czy ktoś tu z obecnych prowadził nawożenie borówek tylko za pomocą fertygacji? Jeżeli tak to jak wyglądają roczne koszty i jakie efekty?

wiadomość na skrzynce

baron4, 2016-10-09 18:06, napisał:

wiadomość na skrzynce

A co???? To jakaś wiedza tajemna???  My też chcemy wiedzieć!!!!

roczne koszty fertygacji: około  6 000 pln

efekty: dobre