Witam
niby banał ale meczę się z tym juz 2 dni, postanowiłem przepłukać zbiornik, zmieniłem kranik, wymieniłem elastyczny przewód paliwowy - kranik - pompka paliwa (uprzednio miałem wyciek na gwincie kranik- przewod) powymieniałem na nowe i to samo, cieknie aż miło, za mocno nie można chyba dokręcać bo węzyk schodzi z tej metalowej osnówki, jakkolwiek bym wkręcił to cieknie, czy mam jakieś uszczelki dokupic??, o co kaman ??!!
z góry dzieki za porady