Cześć,
Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z wisniami Lucyna i Sabina ? Jak owocuja, czy dobrze zapalają, jak ze zbiorem? Chciałbym posadzić około 200 drzew.
Cześć,
Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z wisniami Lucyna i Sabina ? Jak owocuja, czy dobrze zapalają, jak ze zbiorem? Chciałbym posadzić około 200 drzew.
Maciek92, 2018-05-29 16:25, napisał:
Cześć,
Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z wisniami Lucyna i Sabina ? Jak owocuja, czy dobrze zapalają, jak ze zbiorem? Chciałbym posadzić około 200 drzew.
Odpuść temat - chyba że lubisz kłopot. Sabina wiąże rewelacyjnie, pokrój drzewa piękny, owoc na czubku dojrzewa jak wszystkie skupy zamknietę, słońce je parzy szpaki żrą nasionnica atakuje. Od korzonka nie odchodzi i się zadziera. Ciaknie niesamowicie.
Lucyna potrafi owocować jak głupia. drzewo kolos, ulistnienie jak mało gdzie, owoc zbierać na 3 razy,cieknie jak stary kran. Też wczesna, według mnie na mrożenie się nie nadaje, a jak jest do zbioru nie zawsz kisten biorą.
Co by nie myśleć to i tak łutówka pozostaje. No i może Nefris
Lucyna jak kolega wyżej pisze; miękka, cieknie ( moim zdaniem nie nadaje się do dłuższego transportu) , po deszczu pęka, wcześniej kwitnie i przemarza, lubią ją kwiczoły ( za przeproszeniem przez ptaki "zasrane" drzewa) , lubi ją robal. Plusy to smak i wcześniejsze dojrzewanie-brak kolejek na skupach oraz "produkcja" drzewa na opał....... Drzewo ma niesamowite zdolności regeneracyjne; dwa lata temu obciąłem praktycznie wszystkie gałęzie bo miałem wyrzucać ale nie bardzo miałem co z tym drzewem zrobić i zostały takie kikuty. Teraz praktycznie wszystkie drzewa wyglądają jak przed cięciem...... Rośnie niczym wierzba....
O Lucynie wiem niewiele, Sabinę mam i sobie chwalę.
Prawdą jest że to odmiana wczesna, ale czy to wada czy zaleta - zależy dla kogo.
Prawdą jest że atakują ją chętnie nasionnice i kwiczoły, ale to akurat wynika zdaje się właśnie z tego że dojrzewa wcześnie. Słusznie też zauważono wyżej że ogonek nie odchodzi od owocu tak gładko jak np. u łutówki, ale gdy powisi i dobrze dojrzeje nie ma z tym tragedii.
Poza tym raczej same zalety - drzewa mają faktycznie przepiękny pokrój korony, nie mają ani nadmiernej tendencji do rośnięcia w pion, ani specjlanie nie obwisają. Rosną szybko i zdrowo, zresztą z moich obserwacji wynika że Sabina jest generalnie bardziej odporna na wszelkie choroby niż wszystkie popularne u nas odmiany towarowe. Owocuje naprawdę nieźle, choć z łutówką naturalnie ciężko ją porównać. Generalnie Sabina wydaje mi się fajną opcją dla tych którzy chcą mieć w sadzie jakąś mniej popularną odmianę, lub zależy im na wczesnej wiśni.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl