Likwidacja górki na polu

Witam.  Mam wąską dlugą dzialkę a po środku jest stroma górka i po obu jej stronach są dołki w których jest ciagle mokro i grzęzne z opryskiwaczem. Prawdopodobnie woda spływa z tego wzniesienia i podtapia dołki. Stoi w nieckach i nie ma możliwości zrobić meljoracje bo nie ma gdzie spuścić tej wody . W sąsiednich działkach sąsiadów jest to samo. Chciałbym rozepchnąć lub rozkopać tą piaszczystą górkę i wwalić całe wzniesienie w dolki żeby  wyrównać teren i podnieść poziom na dołkach.   Mam pewne obawy że jak odkryje głęboko piaszczyste podglebie oslabi się mocno żyznośc tego miejsca.   Czy  robił ktoś z Was  podobne zadanie?  Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Tzn. jak to zrobić Katapilerem? 

U mnie teren niwelował 25 tonowy det (działka budowlana, nie pod sad) i zrobił ogromną robotę za rozsądne pieniądze, ściął ok 3 metry ziemi na powierzchni ok 20x50 metrów (taras w stromym zboczu) za ok 2 tysiące.Oczywiście będzie problem z żyznością. osobiście radziłbym uprawiać taką ziemię jakiś czas, tzn poplony,obornik, podłoże popieczarkowe a najlepiej nawieźć ziemi próchnicznej i wymieszac z tą surowicą. Pytanie co będziesz tam miał, gliny, iły czy piachy - jeśli to  stosunkowo niewielki kawałek to nie ma co przesadzać ale jeśli kawał pola to trzeba to zrobić dobrze.

Kiedyś był program u Jaworowicz o podobnym temacie, finał był taki, że miał przywrócić do stanu pierwotnego. Także dobrze się  zastanów i zapytaj, póki jeszcze nic nie robisz. 

Musisz zepchnąć najpierw z górki i z dołków warstwę orną, wyrównać warstwą podorną i na to wszystko z powrotem warstwę orną.

Demix, 2017-04-07 20:17, napisał:

Witam.  Mam wąską dlugą dzialkę a po środku jest stroma górka i po obu jej stronach są dołki w których jest ciagle mokro i grzęzne z opryskiwaczem. Prawdopodobnie woda spływa z tego wzniesienia i podtapia dołki. Stoi w nieckach i nie ma możliwości zrobić meljoracje bo nie ma gdzie spuścić tej wody . W sąsiednich działkach sąsiadów jest to samo. Chciałbym rozepchnąć lub rozkopać tą piaszczystą górkę i wwalić całe wzniesienie w dolki żeby  wyrównać teren i podnieść poziom na dołkach.   Mam pewne obawy że jak odkryje głęboko piaszczyste podglebie oslabi się mocno żyznośc tego miejsca.   Czy  robił ktoś z Was  podobne zadanie?  Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Tzn. jak to zrobić Katapilerem? 

Pogadaj z sąsiadami. Jeżeli Twoje działanie może zakłócić stosunki wodne na działkach sąsiednich, to koniec końców możesz mieć obowiązek przywrócenia działki do pierwotnego stanu. Być może rozsądnie będzie to zrobić wspólnie z działkami sąsiednimi.

u mnie sąsiad wyrównał górki kilka lat temu, pole zrobiło się równiejsze ale teraz nic mu się nie rodzi ani na dawnych górkach, ani na dałku, a na dołku ciągle grzęźnie bo ta ziemie zepchnięta z górki jest zbyt lóźna, piaszczysta