Witam
Chcę nagłośnić temat kradzieży drzewek, jestem z gminy Sadkowice. Właśnie wracam z pola gdzie mam posadzone 1,5ha wiśni (Łutówki). Drzewka sadzone jesienią ubiegłego roku, przycięte gałązki boczne na 1-2 oczka, przewodnik oznaczony białą farbą, która o tej już porze prawie jest niewidoczna. Drzewka się przyjęły i puściły już małe listki. I oto jakiś parch w nocy z 05/06 maja wyrwał ponad 40szt przy samej drodze Kaleń - Olszowa Wola. Może to nie jest wielka szkoda ale jest. Czy takie drzewko ktoś kupi??? Czy się ono przyjmie poraz drugi??? Raczej wątpię. Wezwałem policję a oni mówią że nie ma dnia żeby nie mieli zgłoszenia o kradzieży drzewek, a więc plaga. Myślę że nie byłoby kradzieży gdyby nie byłoby chetnych na taki towar. Bądźmy czujni, informujmy się i bądźmy bezwzględni dla tych którzy nie szanują czyjejś pracy. Dlatego zachęcam do wypowiadania się i nagłaśniania takich procederów i sposobów zapobiegania. Pozdrawiam