Julired - wszystko o tej odmianie jabłoni

Chciałbym zaczerpnąć informacji o tej odmianie na jakiej podkładce ja polecacie na glebę klasy II - III. Jak owocuje, jakie owoce. Pozdrawiam

Odmiana zupełnie nieprzydatna do uprawy towarowej. Miałem ją jakiś czas, jakieś trzydzieści lat wstecz i nie polecam. JerseyMc przewyzszał ją pod każdym wzgledem. Trochę wcześniejsza od JerseyMc, brzydszy, paskowany rumieniec, dużo gorszy smak, niesamowicie szybko przejrzewała i pękała.  Po dwóch dniach od zerwania potrafiła popękać, a to przeciez sierpień i gorąco. Na rynku prawie nie do sprzedania bo kto wiedział co to jest nawet nie dotknął. Prawidłowa nazwa to o ile pamietamJullyred.

Ja ją pamiętam jako Julyred...  I  ogólnie zgadzam się z jaceo choć smakowo a zwłaszcza w stosunku do Papierówki to była, całkiem, całkiem... Piekielnie silnie rośnie ... Pozdrawiam!

Po części zgadzam się z przedmówcami, aczkolwiek obecnie na rynku jest zbyt, może nie tak duży jak za priosem czy genewą ale jest:) Jabłko delikatne, szybko dojrzewa na drzewie i lubi pękać gdy jest już wybarwione i w miarę duże. Bardzo niestabilny wzrost owoców, zdarza się że na jednym drzewku są owocę wybarwione jedno wielkości 50mm a drugie 75 dlatego trzeba rozsądnie i w miarę możliwości zbiorczej przerzedzać  Po zerwaniu długo nie poleży w zwyklej przechowalni gdyż robi się wata, w porównaniu do Pirosa, który w podobnym czasie dojrzewa. Polecam na m9, bez konieczności nawiadniania, gdyż silnie rośnie i ma długie/średnie przyrosty. Plon z hektara na poziomie 20/25ton wynikający z moich obserwacji.