Witam. Wszystkie odmiany z grupy Jonagoldów kwitły jak piana. A teraz wszystko się sypie. Nawet całe drzewa puste, czy to na dołku czy na górce. W czentrum kraju widziałem kilka sadów nawet oddalonych od siebie i u moich ssiadów i jest to samo. Wie ktos z Was co to się stało? jak jest na poludniu i pólnocy kraju? Chyba te odmiany bedą drogie, w deserze bo z tego co zostało jeszcze na opad świętojański obleci. Porosną cabany i aż niedobrze się robi.