Cześć
Jaki opryskiwacz sadowniczy 1000l poradzilibyście do cieczy kalifornijskiej? Sad docelowy 1 ha, jabłoniowy
Pozdrawiam
Nie ma takich co nie zardzewieje rama. Ocynk też zardzewieje tylko później. ale kupuj tani to i rama jest tania. Może uzywany Tadlen z dużym koszem. Produkcja idzie i bedzie szła. Tylko do siary kup końcówki regulowane, dalekosiężne. Te drogie kolorowe się zapychają i zachodzą. Po roku mniejszy wydatek i coraz mniejszy..
Pako18, 2021-08-22 15:23, napisał:
Nie ma takich co nie zardzewieje rama. Ocynk też zardzewieje tylko później. ale kupuj tani to i rama jest tania. Może uzywany Tadlen z dużym koszem. Produkcja idzie i bedzie szła. Tylko do siary kup końcówki regulowane, dalekosiężne. Te drogie kolorowe się zapychają i zachodzą. Po roku mniejszy wydatek i coraz mniejszy..
Dzięki Pako
A czy mógłbyś podesłać mi jakiś link z tymi końcówkami dalekosiężnymi? Jestem początkujący i widziałem wprawdzie w sieci trochę fotek z tymi końcówkami ale chciałbym być pewny czy oglądam to o czym mówisz.
Rozumiem że istota działania takiej końcówki we współpracy z siarą była by taka, że co jakiś czas w miarę zmniejszania się przepływu przez dyszę "rozkręcając ją" zwiekszałbym wydatek tak aby skorygować to co blokuje odkładająca się siara?
A nie lepiej co jakiś czas przepłukać te końcówki w czymś kwaśnym albo jakimś specjalnym środku?
Pozdrawiam
Nie mogę w necie znaleźć tych co ja mam. zadzwoń albo napisz albo pojedz do Techsad w Błędowie . Oni mają takie do włoskich głowic dalekosiężne regulowane po ok. 15 zl sztuka. Czarno czerwone z krążkami ceramicznymi. Wymiennymi.
Dzięki Pako
A czy możecie mi jeszcze napisać jak utrzymać czysty opryskiwacz pryskając często siarą? Głównie chodzi mi o środki i technikę czyszczenia.
Pozdrawiam
Ciecz jest tak przylepna że nawet we mżawkę można pryskać. A najlepiej mieć 2 opryskiwacze. Jeden do oprysków jeden do cieczy. Wtedy nie ma problemów. Ale ten od cieczy jest tak upaprany że jego mycie jest zbyt upierdliwe. W beczce po roku same fałaty odpadną jak farba ze ściany a to wyłapie filtr głuwny . Bez problemu. Ja nigdy go nie myje ale na zime tylko opłuczę solidnie wodą i puszczę na końcówki pół beczki. A z wierzchu to też tylko karherem cośkolwiek i to wszystko. Bo i tak wiosną po jednym zabiegu się upaprze i bedzie taki sam. I nie ma sensu ani ja nie znam środków żeby dały rade. I nie ma sensu. A dopiero jak się go sprzedaje to trzeba.Ale taki od siary to się przyda. Bo jak tydzień leje oprysk się nie utrzyma a siara przyklei. Opryskiwacz od siary trzeba zamontować filtr sekcyjny na każdą stronę tuż przy łuku, najlepsze są mosiężne samopłuczące. Latwo się płucze. (120 zł sztuka) Wtedy rozpylacze się tak nie zapchają jakimś odłamkiem ze szlałfa.
Jak byś kupował opryskiwacz to nie kupuj od handlarza bo tylko wymaluje a potem wciska kit że wszystko po remoncie . I za farbę drze kasę. Tak poprostu od sadownika nawet nie picowany. Jeden handlarz tu się ogłasza że kupuje stare, i za każdym razem gdzie indziej mieszka w ogłoszeniu.
Dzięki za poradę. Mam właśnie jechać jutro w sprawie opryskiwacza. Do wyboru lochmann 1000l lub sourai 800l. Od handlarza ze Szczekarkowa, polecanego przez kilka znanych mi osób.
Dzięki za poradę. Mam właśnie jechać jutro w sprawie opryskiwacza. Do wyboru lochmann 1000l lub sourai 800l. Od handlarza ze Szczekarkowa, polecanego przez kilka znanych mi osób.
Dzięki za poradę. Mam właśnie jechać jutro w sprawie opryskiwacza. Do wyboru lochmann 1000l lub sourai 800l. Od handlarza ze Szczekarkowa, polecanego przez kilka znanych mi osób.
Bierz Lochmana bo części wszędzie kupisz. Do tamtego chyba tylko u kowala dorobisz.
Jeśli będzie potrzeba to zapraszamy do informacji na temat naszego komputera do opyskiwaczy firmy Rootsey https://rootsey.pl/komputer_sadowniczy.html
Pozdrawiam :)
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl