Jaką kupic kosiarke do porzeczek 

Tisel to na pewno sie rozrośnie ;) Szerokosc mierzylbym w 1,60-1,80m, cos w tym przedziale. Firm jest sporo, ja bym przejrzal oferty z używanymi kosiarkami na początek. (olx,allegro itp).

Ja do C-360 miałem 2m dwuwirnikową i latała jak na pusto,ale jakość koszenia pozostawiała wiele do życzenia.Teraz mam Ditta-Seria 2m jednowirnikową i obciążenie jest bardzo duże.Nie próbowałem jeszcze w nieużytkach,ale chyba dramat będzie.Natomiast jakość koszenia jest bardzo dobra.Moim zdaniem 1.60m to maksymalna szerokość do ''ruskiego''.Oczywiście cały czas mowa o kosiarko rozdrabniaczach.Acha i za wąsko według mnie sadziłeś Tisela.

jaka jest roznica pomiedzy dwuwirnikowa a jedno?? w przyszlych latach jest w planach zakup nowego ciagnika wiec sadzenie powinno byc ok z tego co rozmawialem z znajomymi. masz moze jakas marke którą warto kupic w cenie do 6-7 tyś zł ?

Ja myśle że Ditta-Seria ma bardzo dobrze wykonane i przemyślane  rozdrabniacze,ale na tle konkurencji najdroższe chyba.Jednak skusiłem się i kupiłem za 6000 zł brutto jednowirnikową o szerokośći 2 metry.Dwuwirnikowa o szerokości 2.20 metra kosztuje chyba 8500 netto.Miałem dwuwirnikową zakupioną w Kraśniku od jakiś inżynierków produkujących w garażu i według mnie prędkość obwodowa noży jest zbyt niska aby dobrze kosiło trawe.Zresztą wejdz na old.sadownictwo.pl i tam poczytaj.Ja przeczytałem wszystko od dechy do dechy na temat kosiarek i kosiarko rozdrabniaczy i padł wybór na ten model a nie inny.Przy szerokości rzędów 4 metry to 1.80 rozdrabniacz powinien styknąć.Ja mam Tisela na 4.20 posadzonego i c-360 gniecie kołem.Także co wyprodukuje to zniszcze.Też miałem w planach kupno nowego sadownika ale zważywszy na obecne realia odpuszczę.Sadzę teraz na około 4.40, 4.50 m.

Najjwiększą zaletą 2-wirnikowej kosiarki jest niskie zapotrzebowanie na moc , wymiary oraz niska masa.

Jeżeli ktoś ma niedużo miejsca na nawrocia to jest super rozwiązanie. Ale niestety czasami sporo się trzeba pobawić żeby ją ustawić i żeby równo kosiłą. Z jednowirnikowym rozdrabniaczem nie ma tego problemu - tnie zawsze i wszędzie. Niestety taki rozdrabniacz to duże obciążenie dla WOM. Do T-25 max 160 cm.

Do C-330 mam kosiarkę Hermes 160 cm i nie ma problemu z jej napędzeniem. Fajną opcją wg mnie jest przesuw hydrauliczny, ale do tego trzeba mieć 2 gniazda hydrauliczne.

Ja mam kosiarko rozdrabniacz 1,6m z Warki i też pracuję władkiem. Na górkach z podniesionym rozdrabniaczem to jazda na dwóch kołach.  Po za tym to dobrze sobie radzi z nim.

Witam co powiecie o tym rozdrabniaczu czy będzie podobny do Dita Seria lub RG 160

http://allegro.pl/kosiarka-sadownicza-rozdrabniacz-tluka-rotosan-i5010511795.html

Co do kosiarki do porzeczki to szerokość tak jak pisali poprzednicy 1,6m max ( i tak musisz dwa razy jechać no chyba że robisz szerokie pasy herbicydowe )   ja bym jeszcze zwrócić uwagę na noże  ja bym polecał  inny typ noży a mianowicie krótkie  ramie i dwa długie pojedyńcze noże lepiej koszą trawe  mam porównanie bo ja mam właśnie z takimi nożami a kolega ma cztery krótkie i troche gorzej to wygląda. A szerokość tisla  min. 4,2m

A czy przypadkiem Panowie kosiarka do porzeczek Ditta czy warka nie jest za wysoka? Np w obecnym okresie podejsc pod sam krzak troche ciezko.. Ja mam warke i wcale nie jest kolorowo bd szukal nizszej kosiarki nie na 2 tylko na 1 noz..