Jak z wiśnią 2024 jest czy wymarzła

Mam pytanie jak z wisnia w calej Polsce czy wymarzla ? bo u nas drzewa niewytrzymaja ciężaru owocow jak to wszystko sie uchowa do zbiorów

Całe sandomierskie zależy od kwatery 10% - 30% zostało plonu.

W sandomierskim to nie macie źle względem powiatu lipskiego. Ocena wizualna wzdłuż dróg krajowych ożarów Sandomierz Lipnik. Jeśli przy prędkości 70- 100km/ h widzę zawiązki to nie jest źle.

Powiat lipski to poziom 0,5 - 2 kg na drzewie. Górna granica wybiórczo na pojedynczych sztukach.

Ale już powiat zwoleński,  zatrzymałem się w kilku miejscach to musiałem szukać zmarzniętego kwiatu.

Biała Rawska - u mnie  słabo. Na pewno wiśnie ze starej Łutówki zmieszczą się w jeden plastik z jednego drzewa.  A są takie drzewa że trzeba będzie 2 drzewa żeby był plastik. Ale jabłonie jeszcze bardziej przetrzepało, szczególnie Jonagoldy. Nie wiem dlaczego o stratach w tym rejonie prawie się nie mówi w mediach. Mam odmiany  co jest kilka jabłek na 6 letnim drzewie. A są takie co jest zero jabłek. Bez roboty na etacie ten rok nie da się wyżyć. Dużo kasy wpakowałem w ochronę. I na nic.

Tylko ze od drogi jest zawsze więcej a czym głębiej tym gorzej takie zjawisko.

W sandomierskim na lepszych działkach zostało może 20-30% plonu zeszłorocznego, na gorszych nie będzie po co wjeżdżać otrząsarką. Susza też zrobiłą swoje, opad czerwcowy będzie mimo małej ilości na drzewie.