POST USUNIĘTY
Mam do Was prośbę i pytanie:
Czy może ktoś z Was określić jaki udało mu się w tym sezonie uzyskać plon? Na jakich odmianach oraz w jakim wieku jest plantacja? Szczególnie interesuje mnie zbiór mechaniczny (najlepiej kombajnem półrządowym)
Czy ktoś podzieli się informacją jaką cenę udało mu się uzyskać za sprzedane owoce?
Czy owoce sprzedawał do jednego odbiorcy czy może współpracował z kilkoma?
Wydaje mi się, że są to pytania, na które odpowiedzi czeka sporo plantatorów.
Dziękuję z góry.
Bardzo dziękuję, za odpowiedzi. Chociaż ja tam plamki widzę, bo codziennie krzewy oglądam.
Ale zadam inne pytanie: czy to normalne, że od 1,5 miesiąca krzew praktycznie przestał rosnąc? Nie wiem, może one tak rzeczywiście mają, że rosną wolno?
rogas, 2015-06-30 11:23, napisał:
Mam do Was prośbę i pytanie:
Czy może ktoś z Was określić jaki udało mu się w tym sezonie uzyskać plon? Na jakich odmianach oraz w jakim wieku jest plantacja? Szczególnie interesuje mnie zbiór mechaniczny (najlepiej kombajnem półrządowym)
Czy ktoś podzieli się informacją jaką cenę udało mu się uzyskać za sprzedane owoce?
Czy owoce sprzedawał do jednego odbiorcy czy może współpracował z kilkoma?
Wydaje mi się, że są to pytania, na które odpowiedzi czeka sporo plantatorów.
Dziękuję z góry.
Pownież podpisuję się pod tym. Brakuje na tym formu tych właśnie najceniejszych informacji.
Jak powinno się sadzić jagodę na plantacjach żeby było lepsze zapylenie ? Jeden rząd odmiany A drugi B czy w rzedzię odmiana A i co 10 szt zapylacz B.
Ponawiam prośbę o informacje dotyczące efektywności obecnego sezonu.
Jakie ceny i plony udało się uzyskać?
Sprzedam sadzonki jagody kamczackiej,odmiana Wojtek i Zojka ilosc jaka została to 1500szt, wysokosc 40-70cm.
tel. 601 156 375
Witam
Nabyłem młode sadzonki jagody i po około 1,5 miesiaca zaczęły im zółknąc liście kolejno od najstarszych. Jaka może być tego przyczyna ? byłbym wdzięczny za diagnoze :-)
Z góry dziękuje za kazdy odzew :-)
Pozdrawiam
Witam.
Moim skromnym zdaniem okres wegetatywny dla jagody już sie skończył i musi sie przygotowć do zimy. Raczej to normalna rzecz. Na wiosnę ładnie odbije.
Pozdrawiam
Raczej nie powinieneś się niepokoić. Tak jak kolegą napisał to już pora na opadanie liści dla jagody :) u mnie też zaczynają na starszych krzewach opadać a na młodych sadzonkach już spadło po kilka listków
Witam Państwa. Mam takie pytanie co sądzicie na temat ochrony jagody przed ptakami? Najlepszy sposób to siatka? może są inne skuteczne opcje? Po ostatnich doświadczeniach mogę stwierdzić że ptaki potrafią narobić strat w plonie.
Z tego co ja wiem, to siatka jest najlepszym sposobem. Armatki hukowe czy te "sztuczne jastrzębie " działają zgadza się, ale kilka dni dopóki ptaki się nie przyzwyczają i przestaną się bać. Potem ptaki nic nie robią sobie z tego typu "straszydeł".
Dobrze że poruszasz ten temat. Ma ktoś u siebie siatkę nałożoną ? Położyliście ją poprostu na krzewach czy zrobione macie jakąś konstrkucję pod to?
Witam wszystkich serdecznie....
Od jakiegoś czasu śledzę forum i w październiku posadziłem 3,5 ha jagody....
Co do zbiorów natrafiłem na ciekawe urządzenie easy harvester podaję link do filmiku https://www.youtube.com/watch?v=k28V7ENgMTU
i ciekaw jestem waszych opini..??
Do mniejszych plantacji ciekawa alternatywa do zrobienia we własnym zakresie , tylko trzeba krzewy prowadzic na podwyższeniu .
Jak zdaje egzamin w borówce to, może i w jagodzie sie sprawdzi. Przy formie piennej pewnie będzie bardzo dobrze.
Myślę ze pospawanie takiego wózka wyjdzie max 1500 zł z robocizną.... 2 ludzików podobno jest w stanie zebrać ok 300-500 kg na godzinę z dużego krzaka..... chyba opłacalny interes bo musisz zatrudnić mniej ludzi i duuuuuużo szybciej zbierają....no i owoc nie jest zniszczony jak przy ręcznym zbieraniu.... później tylko przewiać żeby liści nie było...
Witam wszystkich .
Jest to mój pierwszy post na forum , ale chciałem pewne rzeczy uściślić .
Posiadam kamczacką na powierzchni 1,5 hektara.
Nie jest prawdą że roślina w uprawie towarowej da z krzaka 4-5 kg . Byłem w Instytucie w Skierniewicach podczas owocowania kilkunastoletnich krzaków . Tak na oko to około 2 kg może na niektórym wisiało.Fakt,że było to pod koniec czerwca i Wojtek zaczął odpadać z krzaka. Smak dojrzałych owoców trudno porównać . Są słodkie z jakąś taką nutą kwaskowatości . Najważniejsze jest to, że po zjedzeniu jednej jagódki miało się ochotę na kolejne .
Co do ceny to pamiętamy jak było z porzeczką .
Tu będzie podobnie , każdy szuka alternatywy w nasadzeniach i możliwości zarobienia kasy.
Obecna cena to kilkanaście zł , od 15 do 18 zł.
Za 5 lat cena będzie oscylować w granicy 3-5 zł . Byłem na starej plantacji jagody około hektarowej . Krzaki około 15 lat(1,4 cm wysokości) lecz jagód nie było dużo . Na pewno nie było to tak jak czasami widać na fotkach w necie.
Uważam ,że trzeba liczyć racjonalnie .
Na hektarze 3000 krzaków . 2 kg z krzaka po 3 zł. I mamy 18000 zł
Wszystkie owoce które są zmechanizowane są tanie lub będą tanie.
Takie jest moje zdanie .
Jagoda Kamczacka została rozreklamowana przez p. Michalskiego i Kusibab . Na chwilę obecną na Kamczatce zarabiają producenci sadzonek .
Zaryzykowałem sam i posadziłem lecz w chwili obecnej zastanawiam się gdzie sprzedam owoce . Rynek lokalny takich ilości nie wchłonie tym bardziej, że ludzie tego owocu nie znają .
Hafciarz myślę że te 2 kg z krzaka to zbyt optymistyczna prognoza.Przy zagęszczeniu na plantacji towarowej i bez nawadniania raczej to będzie 1 kg lub poniżej.Jeszcze plantacje założone nie zaczęły owocować a Pan M. już mówi o spadku cen o ponad połowę...
desant62, 2016-01-10 09:51, napisał:
Hafciarz myślę że te 2 kg z krzaka to zbyt optymistyczna prognoza.Przy zagęszczeniu na plantacji towarowej i bez nawadniania raczej to będzie 1 kg lub poniżej.Jeszcze plantacje założone nie zaczęły owocować a Pan M. już mówi o spadku cen o ponad połowę...Jadodę sprzedasz ale żeby uzyskać dobrą cenę trzeba by mieć odpowiednio dużą ilość owoców , zamrażać je i samemu organizować sobie zbyt.
Co do nowych odmian kanadyjskich i rosyjskich to czas pokarze w tabelach wszystko ładnie wygląda na eksperymentalnych polach .
Witam wszystkich. Czasami mam wrażenie, że niektórzy celowo odstraszaja od zakładania plantacji jagody, a sami tym czasem posiadają całkiem niezły areal. Jak jest w rzeczywistosci, czy warto zaryzykowac? Moze ktos kto posiada przynajmniej 5 letnią plantacje sie wypowie w tej kwestii. Myślę, że jest wielu zainteresowanych, aby uzyskac takie informacje.
martajas, 2016-01-10 15:25, napisał:
Witam wszystkich. Czasami mam wrażenie, że niektórzy celowo odstraszaja od zakładania plantacji jagody, a sami tym czasem posiadają całkiem niezły areal. Jak jest w rzeczywistosci, czy warto zaryzykowac? Moze ktos kto posiada przynajmniej 5 letnią plantacje sie wypowie w tej kwestii. Myślę, że jest wielu zainteresowanych, aby uzyskac takie informacje.
Wyobraź sobie ,że ja tez mam takie wrażenie tylko odwrotne. Są osoby które udzielają się w internecie opowiadają niestworzone historie, a przy okazji sprzedają sadzonkę.
Ktoś się naczyta i liczy tak :
5kg z krzaka x 3000 krzaków = 15000 kg x 18 zł kilogram, = 270000 zł
I ludzie robią nasadzenia wyrywają porzeczki i liczą co kupią za 5 lat.
A tu będzie gówno , ja po prostu policzyłem to racjonalnie .
Byłem na kilku plantacjach i widziałem . Nawet p. Burmistrz który sprzedaję sadzonki podchodzi do ilości z krzaka racjonalnie . Zresztą proszę poczytać na jego stronie.
Wyraziłem swoją obiektywną opinie może ktoś się z nią nie zgadzać , zachęcam do dyskusji.
hafciarz, 2016-01-10 16:06, napisał:
martajas, 2016-01-10 15:25, napisał:
Witam wszystkich. Czasami mam wrażenie, że niektórzy celowo odstraszaja od zakładania plantacji jagody, a sami tym czasem posiadają całkiem niezły areal. Jak jest w rzeczywistosci, czy warto zaryzykowac? Moze ktos kto posiada przynajmniej 5 letnią plantacje sie wypowie w tej kwestii. Myślę, że jest wielu zainteresowanych, aby uzyskac takie informacje.
Wyobraź sobie ,że ja tez mam takie wrażenie tylko odwrotne. Są osoby które udzielają się w internecie opowiadają niestworzone historie, a przy okazji sprzedają sadzonkę.
Ktoś się naczyta i liczy tak :
5kg z krzaka x 3000 krzaków = 15000 kg x 18 zł kilogram, = 270000 zł
I ludzie robią nasadzenia wyrywają porzeczki i liczą co kupią za 5 lat.
A tu będzie gówno , ja po prostu policzyłem to racjonalnie .
Byłem na kilku plantacjach i widziałem . Nawet p. Burmistrz który sprzedaję sadzonki podchodzi do ilości z krzaka racjonalnie . Zresztą proszę poczytać na jego stronie.
Wyraziłem swoją obiektywną opinie może ktoś się z nią nie zgadzać , zachęcam do dyskusji.
A gdzie znajduje sie twoja plantacja, kiedy zostala posadzona? Ja mam niecaly ha, ale świeżutka z zeszłego roku. Tez nie nastawiam sie na kokosy, ale to ciekawa roslina, a ja lubie wyzwania. Moze cos z tego bedzie. Zastanawiam sie tylko czy w drugim roku po posadzeniu juz cos mozna zebrac.
Większość jagody zasadzone mam w 2014 roku powiat Skierniewice .
W pierwszym roku po posadzeniu powinno się oberwać kwiaty i nie dopuścić do owocowania , ale to moje zdanie.
Dziękuję za odpowiedź. Gdzieś już tak czytałam i mysle że to dobry pomysł. Rośliny nie będą sie wysilaly aby zawiązać owoce tylko pójdą w masę. Ty też tak zrobiles? Jesli tak to z jakim skutkiem?
Wszystko zależy od ziemi . Tam gdzie III klasa to krzaki duże . Na górce słabsza ziemia i krzaki mam mniejsze .
Najbardziej kwitła Zojka na Wojtku pomimo że większe były sadzone to kwiatów było mniej . Zojka ogólnie rośnie jakby słabiej ale owoce ma słodsze od Wojtka.Co do przycinania sadzę , że przycinanie w pierwszym roku wpływa korzystnie na rozkrzewienie sadzonek w Kamczatce.
To w tym roku juz mozesz spodziewac sie pierwszego zbioru. Będzie ręczny czy od razu mechaniczny? A co inni sądzą o obrywaniu kwiatow i przycinaniu
Witam wszystkich. Od jakiegoś czsu interesuję się jagodą mam założoną plantację i generalnie śledzę temat. Nie mogę oprzeć się wrażeniu że to wszystko zmierza w tym samym kierunku co zwykle czyli jest kilku "Grubych" gości którzy będą ustalać warunki gry a reszta będzie podporządkowana. Dlatego zachęcam wszystkich mniejszych plantatorów do łączenia sił tak jak robią to handlowcy którzy ustalają ceny towarów a nie wolny rynek. Od momentu kiedy zainteresowałem się jagodą widzę tendencję do zagęszczania nasadzeń na ha ostatnio nawet słyszałem że należy sadzić co 0,6m w rzędzie dla mnie dziwna akcja bo widzę jak ekspansywna jest to roślina. Napewno jest coś w tym propagandy szkółkarzy którzy chcą zbić kapitał ale fajnie że możemy w takim miejscu jak to porównać doświadczenia. Co do okrojenia ceny przez Pana M. to ciekawa sprawa bo jestem w kontakcie z osobami z poza granic naszego Kraju i nie ma tam tendencji spadkowej cen wręcz gdybym dysponował dużymi ilościami owoców biorą wszystko w dobrej cenie. Raz jeszcze zachęcam wszystkich do łączenia sił bo w tym jest nasza przyszłość. Oby nie powtórzyły się scenariusze z przeszłości, ale przy naszej mentalności może być jak zwykle. Pozdrawiam i w razie pytań zapraszam na PW.
Zgadzam się z przedmowcą. Warto ze sobą współpracować i dzielić się spostrzeżeniami. Po cos w końcu są grupy produceńckie.
Byłem dziś na polu . Mam kawałeczek nie ogrodzony i siwże nasadzenie . Jakieś zwierzaki pozjadały rośliny praktycznie do gołej ziemi. Miejscami nie ma po 4-6 roślinek i za kawałek znowu obżarte . Jednak nie da się nie grodzić pola w Kamczackiej .
Ja też miałem taki problem przez kilka tygodni po założeniu plantacji i szybciutko ogrodziłem. W moim przypadku były to sarny. Nic się nie martw odbiją wiosną z nawiązką ;) Wszyscy którzy boją się przycinania i słuchają rad "fachowców" najczęściej szkółkarzy aby nie przycinać broń Boże czytaj: nie przyciąć i nie rozsadzać niech się nie stresują wypróbowane na własnej skórze spokojnie można ciąć i pięknie odbijają równo i silnie.
Wiem ,że rozkrzewi . Bardziej zależało mi na informacji , iż plantacja jagody kamczackiej wymaga ogrodzenia .
Dzisiaj na targach FruitPRO pani dr hab. Iwona Szot wygłosiła wykład pod tytułem "Jagoda kamczacka oraz dereń jadalny - perspektywy uprawy w Polsce. Kolejny wykład o dereniu ma wygłosić podczas konferencji w Kraśniku 25. lutego.
Podała ogólne informacje o jagodzie w wielkim skrócie, podobnie w przypadku derenia.Na koniec wykładu poczęstowała kandyzowanymi owocami derenia - podobne jak dostępna w sklepach żurawina -oraz ciasteczkami kruchymi z dereniem:).
Dowiedziałem się również, że w tym roku ma się pojawić w sprzedaży nowa odmiana polska jagody- Dworska.
Dworska już w tamtym roku wydaje mi się, że była w sprzedaży . Jest jeszcze odmiana Michał . Na pewno rośnie w instytucie w Skierniewicach . Rozmawiałem osobiście z kobietą która twierdziła ,że ma posadzone 0,5 ha Michała i Wojtka .
Te wszystkie wykłady i konferencje to jest takie pisanie palcem na piasku . Co jakiś czas pokazuje się nowa roślina która będzie hitem nad hity.
A są wśród was tacy, którzy nie ogrodzili plantacji i nie mają problemu ze zwierzętami?
A jest ktoś kto ma doświadzczenie z ptakami :) jakie robią szkody i jak najlepiej się zabezpieczyć przed nimi? Siatka, odstraszanie dźwiękami lub coś innego?
martajas, 2016-01-10 19:16, napisał:
To w tym roku juz mozesz spodziewac sie pierwszego zbioru. Będzie ręczny czy od razu mechaniczny? A co inni sądzą o obrywaniu kwiatow i przycinaniu
Ja w tym roku posadziłem 3,5 ha.... nie ogrodzone i jakiś 1 procent poogryzane...(nie trzeba będzie przycinać..).... wszystkie sadzonki mikoryzowałem czekam na wiosne i na efekty.... z obu stron pola mam rzekę więc z nawadnianiem nie będzie problemu...
rzeczki nie lubią wylewać?
jakie odmiany kolego posadziłeś, ja miałem sadzić, ale nie sadzę, ze względu na to, że nie ma jeszcze wg mnie dobrych sprawdzonych odmian które będą dobrze owocowały, nie obsypywały się i i owoc będzie w miare trwałych, parę osób bardzo doświadczonych w jagodzie podobnie uważa i radzi czekać, bo te najpopularniejsze naprawdę mają mizerną wydajność z 1ha
Posadziłem Wojtka i Zojkę plantację robiłem ekologiczną odstępy między krzakami 1,5 m a rzędami 4 m... rzeczki nie wylewaja bo za swoim polem jakieś 30 metrów mam regulowany jaz, a przed sąsiad posadził truskawki i szparagi więc bardzo pilnuje stanu wody...:))))
Tak Mitek pod zbiór ręczny.... Orientuje się ktoś jak jest z tymi certyfikowanymi sadzonkami czy można je rozmnażać pod własny użytek...??
Przecież nikt tego nie będzie sprawdzał czy na polu rosną krzewy z certyfikatem czy bez. Co innego jeśli ktoś chciałby rozmnazac na sprzedaż, wtedy to już nie jest chyba zgodne z prawem. Poza tym ja kupując sadzonki chciałam, aby miały certyfikat.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl