Rok był mocno dynamiczny bo i przymroski i grad dały się we znaki. Czy w związku z tym planujecie jakiąś specjalną ochronę po zbiorach przed chorobami bakteryjnymi? Ja do tej pory opryskałem Nordoxem po zbiorach i chyba powtórzę po opadnięciu lisci.
Może macie jakieś nowe rozwiąznia w tym temacie bo problem zarazy i raka bakteryjnego będzie się raczej nasilał.