Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani, która oferuje najczystszą forme gliceryny do ochrony sadów przed przymrozkami. Osobiście nie mam pojęcia na czym to polega i czym to się "je" Pani ta również oprócz tego, że ma gliceryne nic więcej nie potrafiła powiedzieć.
Czy ktoś mógłby cokolwiek napisać ? Ja nie stosuje żadnej ochrony przeciwprzymrozkowej. Wyznaje zasade - wszystko w rękach Boga i kłade się spać...