dopłaty do porzeczki czarnej; wisni

Czy wiadomo coś o planowanych dopłatach do porzeczki czarnej i wisni?

ha ha ha :)

Dobry żart ;-) .Czy nadal jeszcze są tacy co to nie widzą że czarnej porzeczki jest zwyczajnie za dużo? Żadnych dopłat nie będzie,i bardzo dobrze zresztą.Karczowniki zapinać do ciągnika ,a nie liczyć na wyżebrane grosze.

A przepraszam ze wtrące...czy była wogóle mowa jakakolwiek w tym sezonie o "dopłatach porzeczkowych" ?

Tak będą!!! -na ostrzenie  łańcucha do piły 

Mnie tylko ćiekawi jedno ilu was prześmiewców korzystało z takiej pomocy np. jak bezpłatna dyst. czy deminimis i żebrało  wyćiągało rece a teraz  drwi z kogoś inego Green25.

Gdyby chodziło o jabłka to by się tak nie śmiali. Dopłaty mogły by być do likwidacji również i sadow jabloniowych, przecież też jest tego za dużo, w dalszej kolejności powinny być dopłaty do likwidacji produkcji innych owoców i zborza, aby w taki oto sposób Polska stała się wyłącznie konsumentem i rynkiem zbytu

Daliście sobie wmówić że wszystkiego jest za dużo a jak byśmy zebrali jeszcze 50 tys ton porzeczki to napewno by kupili po 30 gr to wina warunków jakie stworzyły nasze władze gdzie producenci nie mają nic do powiedzenia przed każdym sezonem występują nasi szacowni profesorowie i podają ile to w tym roku będzie więcej porzeczek malin jabłek znajdzcie jeden zakład który zutylizował mrożonki

O żadnej nadprodukcji w tym roku nie ma mowy, wiśni w tym roku jest porównywalna ilość do roku 2011-2012, a wtedy potrafili za nią zapłacić nawet ponad 3,5 zł. Jedyne co trzeba zrobić to ograniczyć dotacje do nowych nasadzeń, niektórzy wtedy zastanawią się pare razy więcej przed zakładaniem nowych sadów..

A teraz z innej beczki. Piszecie o wyrywaniu sadów. Wyrywać i co potem? Co sadzić? Bo chyba nie zboże... ???

Panowie, dopłaty do nasadzeń były i będą, ponieważ im więcej towaru tym tańszy asortyment do produkcji koncentratu, a przepraszam, w czyich rękach jest skupiona branża przetwórcza w Polsce?

Ja to lubie takie pierdu pierdu.... ilość owoców porównywalna jak w roku 2011... A to że ilość nasadzań prawie o 30 % większa niż w roku 2011 to już o tym nie wspominasz :P 

A co ma wsólngo jedno z drugim? Od ilości drzewek posadzonych jeszcz na skupie nie płacą? W 2011-2012 było 180tys ton, teraz prognozowali 200tys ton (i tak pewnie tyle nie będzie) więc ilościowo zbiory o 10% większe niż w tamtych latach, a cena o jakieś 300% niższa...

To co będą jakikes dopłaty, pomoc de minimis???