dolne ramię po zwężeniu C 330

Walczę z dolnymi raminami od podnośnika w zwężonym C330. Niestety na skutek ich spawania w celu uzyskania wygiętych końcówek straciły swoją wytrzymałość i się skręcają, wyginają. Pamietam, że na starym forum ktoś wspominał o tym, by montować ramina od sadowniczego Fergusona. Zastanawiam się czy nie są one za długie,czy trzeba je skrócić ?

No i gdzie je kupić za rozsądną cenę. Najniższa jaką dotąd mi zaproponowano to 360 zł za sztukę.

tak jest, najlepiej byloby zalozyc od mfa waskiego albo 3502/2802. Ale. lepiej kupic zwykle od np mf 255 i dobry spawacz Ci to zrobi spokojnie, ze nie bedzie sie skrecac. moj starszy tnie i spawa w fergusonach i nigdy sie nie skrecaja. jesli chcesz to moge Ci np zmierzyc jakie sa wymiary w fergusonie. i cm do zagiecia za kolem itp. Bo mam przerobionego mf i sa tam chyba ciete i spawane, albo orginalne do waskiego. Ale napewno odpowiedni wymiar i odpowiedni spawacz Ci pomoze :)

pozatym kolego jak masz waski to musisz miec troche dluzsze ramiona. Ps ferguson sadowniczy ma tez 28 kolo wiec nie beda za dlugie :)

Czy nie ma możliwości wzmocnienia tych ramion aby sie nie wyginały, chyba że do kościoła nim jeździsz

Spawałem u siebie w 3p - ma co dźwigać i nic się nie wygina

Stasiu będę wdzięczny za wymiary. Wzmacnianie na zgięciach może przeszkadzać. Generalnie mam wrażenie, że te moje ramiona mimo, że z lat 80-tych to zrobione z są z "sera"

Bardzo dziękuję za wypowiedzi

pozatym moim zdaniem, laga idaca od gornego do dolnego ramienia powinna byc dobrze spasowana z dolnym ramieniem. Jutro postaram sie o wym i zdjecia :)

Koledzy morze nie na temat ale mam pytanie- gdzie można kupić zwężone pochwy i półosie do c 330 i ich przybliżony koszt.

668 126 592

krzysiu61 nie dam zarabiac chlopkom. Mydlowscy z leczeszyc. Reszta probuje zarobic kosmiczne ceny na Tobie. Ja tylko tam robie bo nikt mi masseya nie bedzie robil za 7 tys albo 10 jak ja to zrobie za 4 sam sobie. i wiem jak zrobione. Polecam firme z Leczeszyc(kolo grójca)