Czereśnie - identyfikacja chorób lub/i szkodników - strona 2

Nie wiem gdzie te zdjęcia, ale prawdopodobnie coś podobnego miałem kiedyś, choć na innej odmianie...Owoce zdeformowane, drobne, wcześniej dojrzewające... Ale miało to miejsce tylko na jednej gałęzi, na której powtarzało się to co rok... Byłem przekonany że to wirus, ale przestało to istnieć wraz z całym drzewem, które w końcu zlikwidowałem... A jeżeli u  Ciebie te zdeformowane owoce są w wielu miejscach w sadzie i są  , jakby to powiedzieć - to tu to tam - to może jest to po prostu rak bakteryjny...  Rak bakteryjny na owocach...... Pozdrawiam ! P.S.   Tak...  Są zdjęcia...  Obstawiam / na 90 procent / że te małe zawiązki są w środku puste i jest to wynik  złego  a może nawet braku, zapylenia i zapłodnienia...  Objaw typowy i na moim Burlacie który powtarza się co roku i obstawiam że zawiązki te w niedługim czasie, spadną... A to co napisałem przed " P.S " - możesz uznać za  już nieaktualne ...

Witam na razie nie widzę objawów choroby te drzewa co były porażone to wyrwałem 

Dariust, 2015-05-31 22:50, napisał:

Witam, prowadzę niewielki sad czereśniowy o powierzchni 1 hektara. W tym roku zauważyłem dziwne zmiany na owocach odmiany Burlat, to znaczy niewykształcenie owoców, przedwczesne dojrzewanie, owoce są zdeformowane. Na liściach nie zauważyłem jakichkolwiek niepokojących zmian. W ubiegłym roku owoce były normalne, wykształcone i dojrzewające w normalnym czasie. Nie jestem w stanie rozpoznać choroby. Po rozmowie z pracownikami stacji kwarantanny i doświadczonymi sadownikami (dużymi) nie dało się ustalić przyczyny takich zmian owoców.

Sad w wieku 18-20 lat, gleba klasy IIIa i IIIb, odmiany: Burlat, Rivan, Hedelfińska, Bitnera, Kordia. Choroba jak na razie dotyczy tylko owoców odmiany Burlat i prawdopodobnie jedno drzewo odmiany Rivan.

Opryski zastosowane:

- wczesna wiosna, Miedzian;

- początek kwitnienia, Horizon;

- po opadach, Signum;

- Mospilan;

- Wapnowit;

- Bormax;

http://pokazywarka.pl/czeresnie/

Powyżej wstawiam linka z kilkoma zdjęciami owoców z dnia (27.05.2015r.) Bardzo proszę o pomoc w identyfikowaniu choroby lub sam nie wiem czego. Nigdzie nie mogę znaleźć opisu podobnych zmian.

Pozdrawiam 

 

to jest link                              http://pokazywarka.pl/czeresnie/

Zdjęcia obejrzałem... Niech Dariust sprawdzi czy te małe zawiązki są puste w środku... A jeśli tak, to jest to brak zapylenia i zapłodnienia i one powinny w najbliższym czasie oblecić... Tak uważam, bo takie rzeczy widzę też na swoim Burlacie...Pozdrawiam !

Melolontha ma rację te owoce niebawem spadną. U mnie co roku powtarza to się na sumicie. Tylko nie na aż tak wielką skalę. 

To normalne zjawisko .To są nie zapłodnione owoce .Wszystkie opadną , jeśli jakaś część zostanie to nie osiągną rozmiarów typowych dla odmiany i będą nie smaczne .

Nie ma na to żadnych metod zapobiegania .

Mój burlat jest w tym roku identyczny. A i u sąsiadów ta sama historia (świętokrzyskie).  Szczególnie widoczna na drzewach, które mają mnóstwo owoców; na rozsądniejszych czereśniach, tj. tam gdzie mniej owoców, praktycznie nie ma tego problemu. Też uważam, że to nie jest choroba.

to jest bakteryjne mam to u siebie na schneiderze ale co rok na innym drzewie kiedys wyczytalem w ksiazce ze jest to zawirusowana podkladka a pokazuje sie on dopiero po kilku latach ale spokojnie w przyszlym roku na tym drzewie nie bedzie sladu po tym

Witam

Witam, jest to dziurkowatość liści drzew pestkowych, a nie rak bakteryjny. O ile jest porażone mniej niż połowa drzewa należy pryskać Topsinem, tylko i wyłącznie na tą chorrobę, jeżeli więcej drzewo usunąć bo nie da rady i uschnie całe.

pomyłka.

witam. od jakiegos czasu mam problem w kwaterze kordii. drzewka maja dwa lata i zostaly posadzone po starej kwaterze czeresni. w zeszlym roku mialem ok 50szt wypadu,a w tym zdjagnozowalem juz 15 do wymiany. zauwazylem tez uszkodzenia korzeni i szyjki korzeniowej,oraz ich sprawce-malenkie pedraki,wielkosci lepka od zapalki. czy moge zastosowac dursban do podlania drzewek? czy nie zaszkodzi drzewkom??? a moze macie  jakies inne patenty na zwalczenie tego szkodnika. bede wdzeczny za pomoc.. pozdrawiam

POST USUNIĘTY

Witam,

zdarzają mi się dziwne brunatno - brazowe plamy na niektórych liściach czereśni w młodym sadzie, posadzonym rok temu (2015) nie owocującym. Może ktoś wie z doświadczonych ogrodników co to może być...

Lapins?

To jest brak magnezu

dziękuję bardzo za podpowiedź

Pozdr

Witam moze ktoś mi pomóc otóż pojawiły mi się na liściach czereśni dziwne plamy chodzi o jedną odmianę jest to SUMMIT

3 lata temu pojawiły sie dziwne plamy wyrwałem 4 drzewa był rok przerwy a w tym roku znowu sie pojawiły plamy na liściach

które dotyczą tylko i wyłącznie odmiany summit .

To chyba objawy raka bakteryjnego.

Rak bakteryjne, też mam ten problem po nadkoronowym. Preparaty miedziowe powinny pomóc.

To nie jest rak bakteryjny myślę że to jest bardziej jakiś szkodnik w tej chwili mam tylko jedno drzewo z takimi liśćmi ale już widzę że na następnym jest już jedna gałązka porażona tak jakby to coś przechodziło z drzewa na drzewo

Moim zdaniem to objawy raka lub poparzenia ŚOR. Na pewno to nie jest szkodnik.

VincentVega, 2017-05-24 08:12, napisał:

Moim zdaniem to objawy raka lub poparzenia ŚOR. Na pewno to nie jest szkodnik.

Poparzenia nie wchodzą w rachubę rak też odpada jak by był to rak to zatakowałby wszystkie drzewa a by najmniej w tym rzędzie summita mam 30szt w rzędzie a to drzewo jest w środku

Radek, nie było przypadkiem tak, że pryskałeś np. syllitem i opryskiwacz podskoczył albo coś takiego i chlapnęło na to drzewko? Nie wygląda to na żerowanie szkodnika. Dał byś radę wrzucić foto całego drzewa?

RADEK30, 2017-05-24 09:23, napisał:

VincentVega, 2017-05-24 08:12, napisał:

Moim zdaniem to objawy raka lub poparzenia ŚOR. Na pewno to nie jest szkodnik.

Poparzenia nie wchodzą w rachubę rak też odpada jak by był to rak to zatakowałby wszystkie drzewa a by najmniej w tym rzędzie summita mam 30szt w rzędzie a to drzewo jest w środku

Niby skąd wiesz, że zaatakowalby wszystkie drzewa.  U mnie rak zaatakował kilkanaście owocujących drzew punktowo w kwaterze .Nie ma reguły. Dwa trzy lata temu to było kilkaset drzew punktowo w całym sadzie(jedna, dwie,trzy zaatakowane gałązki) .

 VincentVega ma rację,problem w tym,że każdy na forum trzyma się własnej teorii ,podaj środki stosowane i odżywki oraz mieszaniny a ktoś kto ma doświadczenie może wskazać przyczynę ,bo same fotki nie daja możliwości oceny przyczyny uszkodzeń

Jutro wrzucę fotkę całego drzewa , sylit nie był w tym  i w innych latach stosowany mam na przykład nefrysa jeśli jest rak to jest na wszystkich drzewach a nie tylko na jednym na tej kwaterze rośnie 200szt czereśni i  tylko jedno drzewo z rakiem!

Radek, syllit to tylko przykład. Rak może być na tylko tym jedynym drzewie. Popatrz jak dochodzi do infekcji rakiem m.in. w trakcie pekania zawiązków. Jeśli drzewko mogło z jakiegoś powodu nie być odpowiednio zabezpieczone (rzucam przykład - zwiało oprysk albo zatrzymałeś się by przeczyścić filterki zraszaczy opryskiwacza) i mamy "dziurę" przez którą dochodzi do infekcji.

Oczywiście nie neguję, że to jest coś innego jednak gdy miałbym obstawiać to rak lub oparzenia. Co bym zrobił? Na pewno dokładnie obejrzałbym drzewo, liście, pąki, korę i wszystko co można i spróbował dopasować objawy do różnych zagrożeń. Zwracałbym uwagę czy porażenie zwiększa się czy zmniejsza, czy nie brakuje składników odżywczych itd.

Witam,

proszę o pomoc, liście czereśni zaczęły stopniowo zółknieć, aktualnie opadają jakby zaczynała się jesień, są to poszczególne drzewka czereśni w sadzie, wydaję mi się że nie jest tego powodem susza, ponieważ niektóre drzeka są pełne życia, a niektóre poprostu schną. Czy też macie podobne sytuacje? Jaki zabieg zastosować?

dominis780, 2017-06-27 22:14, napisał:

Witam,

proszę o pomoc, liście czereśni zaczęły stopniowo zółknieć, aktualnie opadają jakby zaczynała się jesień, są to poszczególne drzewka czereśni w sadzie, wydaję mi się że nie jest tego powodem susza, ponieważ niektóre drzeka są pełne życia, a niektóre poprostu schną. Czy też macie podobne sytuacje? Jaki zabieg zastosować?

To samo dzieje się w wiśniach 

Tak bez zdjęcia troche trudno ale podejrzewam drobną plamistość. Jeśli to by było to to trzeba difenkonazol + tiuram albo kaptan. Pozdrawiam 

Teraz już za późno - jeśli to drobna plamistość a wszystko na to wskazuje w tym sezonie nie uratujesz już liści. Ochronę rozpoczynaj już wiosną, zaraz po kwitnieniu. Najlepszy jest Syllit lecz dzisiaj nie ma rejestracji dla czereśni.

Jesli to drobna plamistość to tylko sylit uratuje liście w dawce 2,5kg/h tylko że teraz dodyna nie zadziała jest za gorąco.

Witam.Czy mógłby  ktoś pomóc i napisać co to za owad"robak" może być??trafiłem na kilka sztuk wsadzie czereśniowym. bardzo zwinne.

To pewnie skorek, choć na ostatnim zdjęciu pewności nie mam.  Owad z reguły pożyteczny. 

czeresnie na ptasiej sa zdrowe. pozostale podkladki karłowe to ryzyko chorob i strat.

Witam mam problem w zdiagnozowaniu co to jest,po lewej stronie  zdrowy nowy liść a po prawej stary z wiosny czy jest to tylko zwykła plamistość podkładka colt techlowan,summit sadzone zima 2016.

Pozdrawiam.

Witam miał ktoś taki problem? 

Liść jakiś dziwny blednie bakteryjny jak myślicie?

Taki rok i tyle w temacie

Moim zdaniem przyczyn może być kilka - wysoki stan wód gruntowych albo guzowatość korzeni wydają mi się najbardziej prawdopodobne.Jaka odmiana, jaka podkładka? Mocniej przyciąć i może dojść do siebie.

Ja bym nie lekceważył pędraków - prosty test bez szkody dla drzewa - odkopać szyjkę korzeniową i zobaczyć czy nie jest obgryziona dookoła. 

To akurat vera na krymskie 5, z tymi pedrakami to słuszna uwaga, myślałem że to może myszy ale z tym już sobie poradzilem, idę kopac....

Ile lat ma ta vera na krymsku 5 to zaraz ci odpowiem czego to jest przyczyna

Ta ma 4 mam na drugiej kwaterze i tam nawet sztuka nie choruje....

Pisałem na tym portalu czy ktoś ma czereśnie na podkładce krymsku 5 nikt mi nie odpisał oczywiście okazuje się że niektórzy mają ją jednak ale nie chcą się podzielić informacją   a wracając do tematu to miałem sadzić na tym krymsku 5 właściwie już zamówiłem drzewka

nie mogłem nigdzie znależdż opini od sadowników i zadzwoniłem do instytutu tam mieli na krymsku 5 i ku mojemu zaskoczeniu odradzono

mi tą podkładkę dlatego że występuje na niej niezgodność i drzewa masowo wypadają w 6, 7 roku dotarłem też do sadu na Litwie gdzie potwierdzili tą opinie dlatego wycofałem się z zakupu tej podkładki i kupuje na giseli 6

Witam ja mam summita na krymsku 4 letni w ubiegłym roku takie objawy były na 3 drzewach ale jakoś przeżyły w tym roku tak wygląda już około 15 sztuk jedno uschło całkowicie obok Sylwia na G5 i zero objawów wg mnie to chyba jakaś niezgodność niestety albo wirus jeżeli to tak dalej będzie wyglądać to dobrze to nie wygląda 150 sztuk zagrożone i to w momęcie wejścia w pełnię owocowania

Posiadam na krymsku kordię, reginę, summita,Są to 3 latki , jeśli chodzi o wypady to2szt na 300 tylko kordia ,regina ,summit 0 wypadów.U mnie więcej szkód spowodował wiatr 6 szt. kordii wyłamało się przy szczepieniu mimo palików podobnie jak w gali.Jeżeli chodzi o  podkładkę krymsk(vsl2) sad doświadczalny jest u pana D. i tam można sobie zobaczyć jak wyglądają kilkunastuletnie czereśnie .U mnie drzewka w tym roku ładnie kwitły jednak z powodu mrozu towaru zostało niewiele.

Coś podejrzanie zaczyna to wyglądać....