Co zrobić by truskawki były cały czas duże?

Witam.

Tak jak w temacie co zrobić aby truskawki były cały czas duże a nie drobniały?

Lać dużo wody ?

Azotu?

Pozdrawiam

Dużo odżywek co mają wszystkie składniki w sobie. Np Florowit. Często.

Według mnie to nie ma jakiegoś prostego schematu na to. Składa sie na to cała agrotechnika. Stanowisko, odmiany bez tendencji do drobnienia, zdrowotność krzaków, brak pędraków, porządny system korzeniowy. Z odżywkami wszyscy tutaj zalecają pozostawienie sobie kontroli dla porównania. Osobiście stosuje aminokwasy i Barrier, teraz jak susza nawozy potasowe, magnezu tez miałem niedobory. Po Barrierze wydaje mi się, że owoce są ładnie wybarwione "mają oko", błyszcza się i są twardsze. Z azotem w truskawce bardzo delikatnie, bo będzie gnić i wybui Ci krzaki za bardzo. Truskawka to głównie woda ale sam nie mam nawadniania i o ile plantacja jest zdrowa i bez lokatora w korzeniach to pierwsze zbiory są bardzo ładne, potem drobnieje ale nie ma tragedii. Florovitu nie uważałbym za jakieś cudo.

Pryskanie nawozami w tej fazie dojrzewania owoców jest draństwem !! Teraz są czerwone owoce i już za późno żeby ich powiększać, to po pierwsze a po drugie narażacie tymi nawozami o tej porze, że ci ludzie co będą to jedli zachorują na raka, a i sami potem kupicie dzieciakowi jogurt z nawozewm. Nigdy nie wiecie czy sami nie bedziecie prosić kiedyś Boga o zdrowie dla siebie, może wtedy rozliczyć czy jesteście do tego zasłużeni.

Pewnie chodzi Ci o azotany. Nie napisałem nigdzie, że stosuje na dojrzałe owoce. Późnych odmian truskawek jeszcze nie zaczęlismy zbierać więc chyba tygodniowy odstęp wystarczy. Między zbiorami wapna nie można stosować? A fertygacja? Środki grzybobójcze między zbiorami jesli pojawiają się problemy  z pleśnią też odpadają?

Że co nawozy azotowe są rakotwórcze?

Spokojnie nic nie robie pytam się na drugi rok.

Tam gdzie nie nawoziłem /ta sama odmiana/ jest już po zbiorze, a tam gdzie dużo nawoziłem zbiór się mocno opuźnił, miń 10 dni. Tylko że jak ktoś rwie na skup, to może zostać z towarem. Bo skupy już nie biorą.

Gatunek truskawek też ma duży wpływ na wielkość truskawek. A azot w dużej ilości jest zabójczy dla truskawek...truskawki szybciej dojrzewają, ale stają się szybciej miękkie, nie trwałe.

Moja znajoma kupiła ode mnie truskawki i jedli je z koszyczka przez trzy dni, nic się z nimi nie działo. A potem kupiła od kogoś koszyczyk i na drugi dzień zrobiła się z nich marmolada.

Moim zdaniem niektóre odmiany mają tendencję do drobnienia pod koniec owocowania. Ale faktycznie nadmiar azotu daje to, że rosną w liście i to mocno. Więc jego nadmiar nic nie daje. 

POST USUNIĘTY

Zbyszek124, 2019-07-12 23:29, napisał:

Jak chcesz mieć duże truskawki podawaj dużo potasu. Nawozy potasowe lub NPK oczywiście do wody.  Fertygacja..