Może ktoś z państwa poradził by sobie z takim oto problemem.Działki gruntu zajęte pod uprawę truskawek z przerwami od roku 1992. Dominują chwasty trwałe -rzepicha leśna, pięciornik gęsi. Po zakończonej 4 letniej uprawie chwasty niszczone roundapem 10 l na 350 l wody. Usychają, ale po ponownych nasadzeniach chwasty wyrastają w czerwcu i w lipcu nie z kłączy lecz z nasion . Czy takie pole jest stracone dla uprawy truskawek?